ScannedImage 26

ScannedImage 26



Struktura rewolucji naukowych

Mnożąc wersje paradygmatu, kryzys rozluźnia reguły normalnego rozwiązywania łamigłówek, a tym samym toruje drogę nowemu paradygmatowi. Istnieją, jak sądzę, tylko dwie możliwości: albo żadna teoria naukowa nie napotyka mgdy^sprzecz-nych z nią świadectw, albo wszystkie teorie mają zawsze z nimi do czynienia.

Dlaczego sprawę tę ujmowano inaczej? Pytanie to nieuchronnie prowadzi do historycznej i krytycznej analizy poglądów filozoficznych, a ta wykracza poza ramy niniejszych rozważań. Możemy jednak przynajmniej wskazać na dwie przyczyny, dla których wydawało się, że nauka jest świetną ilustracją uogólnienia głoszącego, iż prawdziwość i fałszy-wość określa się wyłącznie i jednoznacznie poprzez konfrontację twierdzenia z faktamL Nauka, normalr na dąży stale i musi dążyć do uzyskania jak największej zgodności teorii z faktami; zabiegi z tym związane można z powodzeniem ująć jako sprawdzanie, tj. szukanie potwierdzenia bądź fal-syfikacji. Jednakże jej celem jest rozwiązanie łamigłówki, której istnienie zasadza się na przekonaniu o słuszności paradygmatu. Niepowodzenie w uzyskaniu rozwiązania obciąża uczonego, a nie teorię. Tu, bardziej jeszcze niż poprzednio, znajduje zastosowanie przysłowie: „zły to ptak, co własne gniazdo kala”. Po drugie, sposób, w jaki w procesie nauczania plącze się dyskusje teoretyczne z uwagami dotyczącymi przykładowych zastosowań teorii, sprzyjał umacnianiu się koncepcji potwierdzania wywodzącej się przeważnie z innych źródeł. Najsłabsze racje skłonić mogą kogoś czytającego podręcznik do uznania przykładów zastosowań za potwierdzenie teorii, za podstawę, by w nią wierzyć. A przecież studenci nauk przyrodniczych akceptują teorię na zasadzie autorytetu nauczyciela czy też tekstu, a nie na podstawie przemawiających za nią świadectw. Czyż mają inną możliwość? Czy mają odpowiednie kompetencje, by czynić inaczej? Zastosowań nie podaje się w podręczniku jako uzasadnienia teorii; podaje się je dlatego, że zapoznanie się z nimi jest potrzebne do przyswojenia sobie paradygmatu na gruncie aktualnej praktyki. Gdyby zastosowania podawane były w podręcznikach jako świadectwa przemawiające na rzecz teorii, to już samo przemilczenie możliwych alternatywnych interpretacji albo brak analizy problemów, dla których uczonym nie udało się dotąd znaleźć paradyg-matycznych rozwiązań, dowodziłyby skrajnej stronniczości ich autorów. Brak jednak jakichkolwiek podstaw do takiego oskarżenia.

W jaki więc sposób — by wrócić do wyjściowego pytania — reagują uczeni, gdy uświadamiają sobie zaistnienie anomalii na styku teorii i doświadczenia? To, co powiedzieliśmy wyżej, wskazuje, że nawet odchylenie o wiele większe od tych niedokładności, z jakimi ma się do czynienia przy innych zastosowaniach teorii, nie musi wywołać żadnej głębszej reakcji. Jakieś rozbieżności istnieją zawsze. Nawet te najbardziej nieustępliwe zwykle w końcu poddają się normalnej praktyce. Bardzo często uczeni wolą poczekać, zwłaszcza jeśli dostrzegają wiele innych problemów w badanym obszarze. Wspominaliśmy już na przykład, że

149


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ScannedImage 44 Struktura rewolucji naukowych obowiązującego wcześniej paradygmatu. Możemy nawet pot
ScannedImage 45 Struktura rewolucji naukowych paradygmatu. Jeszcze przed urodzeniem Newtona „nowa na
ScannedImage 15 Struktura rewolucji naukowych mi paradygmatów wynikającymi z pojawiania się nowych t
ScannedImage 60 Struktura rewolucji naukowych koryguje paradygmatów. Natomiast, jak już widzieliśmy,
ScannedImage 70 Struktura rewolucji naukowych jednak dopasować przyrodę do paradygmatu. To właśnie d
ScannedImage 20 Struktura rewolucji naukowych nia i absolutnego ruchu nie odgrywają żadnej roli w sy
ScannedImage 43 Struktura rewolucji naukowych łącznie wyrażają prawa teorii względności. Twierdzenia
ScannedImage 52 Struktura rewolucji naukowych odwracających, przeszedł — dosłownie i w przenośni — r
ScannedImage 65 Struktura rewolucji naukowych zmianie ulegają jego reakcje, oczekiwania, wierzenia,

więcej podobnych podstron