skanowanie0040 (13)

skanowanie0040 (13)



112 Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczego

nowego określenia tego, co społeczne jako płynnego nurtu wi-V docznego tylko wtedy, kiedy nowe wiązania są tworzone. To j est właśnie właściwa „dziedzina” ANT, cHociaż nie stanowi jej ani jakiś szczególny kawałek ziemi, ani ogrodzony trawnik, a jedynie krótki przebłysk, który pojawić może się wszędzie jako jakaś nagła zmiana stanu.

Na szczęście dla badaczy, sytuacje te nie są tak rzadkie, jak można by przypuszczać. Aby je opisać, w wyjaśnieniach muszą pojawić się przedmioty. Jeśli nie pozostawiają żadnych śladów, nie niosą dla obserwatora żadnych informacji i nie wywołują żadnych widocznych skutków na innych podmiotach. Są nieme i nie są już aktorami, i dosłownie nie dają się opisać. Chociaż sytuacja jest taka sama dla grup i podmiotów - brak prób, to brak opisu, brak informacji - jest ona znacznie trudniejsza w przypadku przedmiotów, ponieważ, jak zauważył Samuel Butler, tak dobrze wychodzi im wywoływanie skutków w milczeniu26. Raz wybudowana ściana z cegieł nie wydaje z siebie słowa - chociaż grupa robotników mówi dalej, a na powierzchni ściany może pojawić się graffiti. Raz wypełnione kwestionariusze na zawsze pozostają w archiwach niezwiązane z ludzkimi intencjami do czasu, kiedy znowu ożywią je jacyś historycy. Przedmioty, z natury swoich sj powiązań z ludźmi, szybko przechodzą od bycia mediatorami do bycia zapośredniczeniami, licząc się dla kogoś lub nie, bez względu na to, jak'bardzo są wewnętrznie złożone. Dlatego też trzeba wynaleźć specyficzne chwyty, aby sprawić, by przemówi-

___^? to jest, aby zaproponowały swój opis, stworzyły scenariusz

działania wywoływanego u innych - u czynników ludzkich czy pozaludzkich27.

Raz jeszcze, podobnie jest z grupami i podmiotami, którym przyglądaliśmy się wcześniej, ponieważ ludzi także trzeba skłonić do mówienia; dlatego właśnie należy opracować bardzo

26    Samuel Butler (1872), Erewhon.

27    Madeleine Akrich (1992), „The^De-Scription of Technical Objects”; Madeleine Akrich (1993), „A Gazogene in Costa Rica: An Experiment in Techno-Sociology”; oraz Madeleine Akrich i Bruno Latour (1992), „A Summary of a Convenient Vocabulaiy for the Semiotics of Humań and Non-Human Assemblies”.

wymyślne i często sztuczne sytuacje, aby ujawnić ich działania i zagrania (performations) (więcej na ten temat przy okazji piątej niepewności). Wciąż jednak istnieje różnica, kiedy ludzie stają się na nowo mediatorami, trudno ich zatrzymać. Od tego czasu niekończący się potok danych zaczyna płynąć, podczas gdy przedmioty, bez względu na to, jak są ważne, skuteczne, kluczowe czy konieczne, mają tendencję do bardzo szybkiego przecho-jizenia-w-tło^przerywąjąc potok danych — a im większa jest ich ważność, tym szybciej znikają. Nie oznacza to, że przestają działać, ale że forma ich działania nie jest już w widoczny sposób połączona ze zwykłymi wiązaniami społecznymi, ponieważ zależą one od sił, które wybrano właśnie ze względu na różnice między nimi a zwykłymi wiązaniami społecznymi. Akty mowy zawsze zdają się porównywalne, zgodne, przylegające, ciągłe wobec innych aktów mowy; pismo wobec pisma; interakcja wobec interakcji; ale wydaje się, że przedmioty są w stanie wiązać się jedne z drugimi i powiązaniami społecznymi tylko chwilowo7*. Jest to zupełnie normalne, skoro powiązania społeczne przybrały całkowicie inny kształt i postać dzięki bardzo heterogenicznym przedmiotom - jest to normalne, ale złożone.

Na szczęście istnieją sposoby, by zwiększyć ilość przypadków, w których ta chwilowa widoczność jest poprawiona na tyle, że udaje się opracować dobre wyjaśnienia. Większość prac terenowych badaczy ANT poświęcona została wytwarzaniu takich przypadków, mogę więc je szybko rozważyć.

Pierwsze rozwiązanie polega na badaniu innowacji w warsztatach rzemieślniczych, inżynieryjnych wydziałach projekto- V wych, laboratoriach naukowych, działaniach marketingowych, domach użytkowników i w wielu kontrowersjach socjotechnicznych. W tych miejscach przedmioty wyraźnie wiodą wielorakie i złożone życie poprzez spotkania, plany, szkice, regulacje i próby. Tutaj wydają się w pełni pomieszane z innymi bardziej tra-

28 Oba wrażenia są tylko powierzchownie prawdziwe. Przebieg ludzkiego działania nigdy nie jest homogeniczny i nie istnieje również technologia tak dobrze zorganizowana, że działa automatycznie. Pozostają jednak różnice praktyczne, dla kogoś, kto prowadzi badania.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie0041 (13) 120    Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata spo
14706 skanowanie0042 (13) 114 Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczego dycy
78341 skanowanie0038 (13) 108 Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczego je r
50109 skanowanie0041 (13) 120    Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świa
skanowanie0034 (14) 100 Część /. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczegi Działanie
skanowanie0045 (11) 118 Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczegó Br •
skanowanie0046 (11) 116 Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczego kamienne n
skanowanie0047 (12) 122 Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczegc nicznym św
skanowanie0032 (18) 96 Część I. Co zrobić z kontrowersjami dotyczącymi świata społeczego ich rozumow

więcej podobnych podstron