26 Podstawowe pojęcia paradygmatyki fleksyjnej
że leksemy definiuje się na gruncie gramatyki, a wyodrębnia w opisie słownikowym. Mówiąc o konkretnych leksemach, gramatyk odwołuje się implicite lub explicite do jakiegoś słownika - rzeczywistego lub postulowanego. W tej książce będziemy odwoływać się do leksemów wyodrębnionych w Innym słowniku języka polskiego.
Przyjęcie mnogościowej definicji leksemu upoważnia nas, by mówić, że dana forma wyrazowa należy do określonego leksemu bądź że dany leksem zawiera określone formy. W gramatyce jednak częściej mówi się, że forma wyrazowa reprezentuje określony leksem bądź że dany leksem jest reprezentowany przez określone formy.
Dla jasności będziemy odtąd nazwy leksemów zapisywać WERSALIKAMI, a formy wyrazowe, jak dotąd, kursywą. Przypomnijmy, że nazwą leksemu jest jego forma kanoniczna. Leksem PIES możemy więc zapisać następująco:
PIES = {pies, psa, psu, psa, psem, psie, psie, psy, psów, psom, psy, psami, psach, psy)
Trzeba jednak pamiętać, że forma wyrazowa ma oprócz kształtu również pewne funkcje gramatyczne, semantyczne i pragmatyczne, które zazwyczaj w zapisie się pomija. Czasem warto je ujawnić, pisząc np.:
PIES = {pies (M lp), psa (D Ip), psu (C Ip), psa (B Ip) ...}
Leksemy o tej samej nazwie będziemy rozróżniać za pomocą numerów, np. PIES I ‘zwierzę*, PIES2 ‘osoba szczególnie gorliwa w stosunku do kogoś lub czegoś’ (np. Dyrektor jest pies na spóźnialskich). Zakładamy przy tym, że leksemów jest tyle. ile znaczeń, innymi słowy - że nie ma leksemów wieloznacznych. Ponieważ większość najczęściej używanych wyrazów (w potocznym sensie tego słowa) ma po kilka i więcej znaczeń, każdemu z nich można przyporządkowywać wiele leksemów. Taka jest w istocie praktyka słownikowa: w jednym artykule hasłowym, w kolejnych, numerowanych punktach, leksykograf opisuje coś, co z grubsza odpowiada leksemom. Nie należy więc utożsamiać leksemu z wyrazem hasłowym, czyli z początkowym fragmentem artykułu hasłowego wyróżnionym np. prze/ pogrubienie. Wyraz hasłowy jest tylko konwencjonalną, łatwą do zapamiętania etykietą, pod którą zebrano opis pewnej liczby leksemów. Zazwyczaj jest on Ćw. 3 tożsamy z formą kanoniczną tych leksemów, choć zdarzają się tutaj wyjątki.
Formy fleksyjne należące do jednego leksemu odmiennego są zróżnicowane ze względu na opozycje zwane kategoriami fleksyjnymi. Mówiąc nieformalnie, kategoria fleksyjna danej części mowy to coś, przez co odmieniają się leksemy tej
i żęsci mowy. Na przykład rodzaj przymiotników jest ich kategorią fleksyjną, I«uiicważ przymiotniki odmieniają się przez rodzaj. Natomiast rodzaj rzeczowników nic |cst ich kategorią fleksyjną, gdyż rzeczowniki nie odmieniają się przez rodzaj. Mo/iui zauważyć jedynie, że cały leksem rzeczownikowy ma określony rodzaj, ale lo znaczy właśnie, że jego formy fleksyjne nie różnią się rodzajem.
Ważne jest, że kategorię fleksyjną rozpatrujemy zawsze na tle jakiejś części mowy, a nic w izolacji. Przypadek rzeczownika i przypadek przymiotnika to w Istocie dwie różne kategorie fleksyjne tych części mowy, choć tak samo się nazywają. Identyczność nazwy nie jest zresztą przypadkowa: w zdaniu rzeczownik i "fu dający go przymiotnik muszą być zgodne pod względem kategorii przypadka. mm /i i ich połączenie będzie niegramatyczne.
I'udamy teraz ściślejszą definicję kategorii fleksyjnej. Kategorią fleksyjną dnnr| części mowy jest podział zbioru jej form wyrazowych na klasy mające zazwyczaj nicpuste przecięcie ze wszystkimi lub prawie wszystkimi leksemami tej . z Cni mowy. Klasy te nazywamy wartościami danej kategorii. Podane warunki I" 1111.1111 na przykład przypadek i liczba rzeczowników, przypadek, liczba i rodzaj pizMiiioiników, a także czas, tryb i osoba czasowników. Wartościami kategorii pwypndk.i (bez. różnicy, rzeczowników czy przymiotników) są: mianownik, dopełniacz, celownik, biernik, narzędnik, miejscownik i wołacz. Wartościami
kuli i.....i li> zby są: liczba pojedyncza i liczba mnoga. Wartościami kategorii osoby
i m ulu pierwsza, osoba druga, osoba trzecia.
luk dc linieją leksemu, tak i ta definicja pozostawia pewien luz interpretacyjny, ni w y ink i z użycia w niej słów zazwyczaj i prawie. Chodzi nam o to, aby podział, klóiy nazywamy kategorią fleksyjną danej części mowy, przecinał granice zu .mlirn zo wszystkich jej leksemów. Inaczej mówiąc - aby w granicach każdego laluiuntl można było wskazać formy różniące się wartościami tej kategorii, lodinik w piaktycc za kategorie fleksyjne uważa się podziały nie spełniające i ziisiuu lego warunku, np. nie wszystkie rzeczowniki mają formy obu liczb. I Mulego decydujemy się osłabić nieco warunki definicji, aby nie była ona zbyt wątku
Nie żądamy też explicite, aby kategoria fleksyjna była podziałem użytecznym, • Imn laki warunek jest oczywiście zasadny i respektowany. Zestaw kategorii III Uy|iiyoh używanych w opisach gramatycznych polszczyzny został odziedziczony po pinmutykach klasycznych, przede wszystkim łacińskich. Można by sądzić, że
......goni llcksyjnych będzie tyle, aby każdą formę fleksyjną danego leksemu dało
u ż ich pomocą odróżnić od wszystkich innych jego form (z wyjątkiem co nu|wyżej jej wariantów). Warunek ten jednak nie zawsze jest spełniony, np. żadna / liiidycyjnych kategorii llcksyjnych czasownika nie pozwala odróżnić formy Im Hiobowej na -no, -to od pozostałych form czasownikowych (co więcej, nawet
u......winni tradycyjnie nazwa forma bezosobowa jest nieprecyzyjna, gdyż bczoso-
boiw są przecież też imiesłowy i bezokolicznik). Dlatego używane w gramatykach pojeele kategorii llcksyjnych dobrze jest uogólnić. Będziemy mówić o wspńłrzęd-