Pomóżmy dzieciom myśleć, że potrafią, a będą potrafiły. „Nie umiem, nie, nie umiem.’'
„Pomyśl, że umiesz, tak, pomyśl, że umiesz.”
„Ojej, umiesz.....umiesz. Hura! UMIEM!”
„Nie mam zamiaru więcej tego robić” - jęczy siedmioletnia Kasia. „Ta wstrętna stara huśtawka mnie przewróciła.” (Te dzieci często obwiniają sprzęty lub innych ludzi, gdy nie udaje im się opanować danej czynności lub odnieść sukcesu. Są to dzieci z cechami dyspraksji i z problemami w funkcjonowaniu systemu przedsionkowego — z niepewnością grawitacyjną lub obronnością zmysłową. Przeczytaj, proszę, więcej na ten temat w innych rozdziałach tej książki.)
Franciszka, terapeutka wyszkolona w zakresie metody SI, delikatnie przesuwa nogę Kasi. „Świetnie ci poszło, utrzymałaś się na tej huśtawce, jak na koniu, przez dwadzieścia sekund. O dziesięć sekund dłużej, niż w zeszłym tygodniu! Pamiętasz, jak parę tygodni temu nauczyłaś się, jak padać? Teraz już umiesz się chronić i robisz to bardzo dobrze.”
„Nie lubię się przewracać” — dąsa się Kasia.
Terapeutka wyjaśniła Kasi i jej mamie, że ćwiczenia na wałku-huśtawce pomogą Kasi w poprawieniu zmysłu równowagi. Lepsze dostosowanie równoważne pozwoli jej w końcu nauczyć się jeździć na rowerze bez dodatkowych kółek.
Lęk, który wydaje się mieć podłoże emocjonalne, tak naprawdę jest problemem neurofizjologicznym, skoncentrowanym w systemie przedsionkowym. Niektóre dzieci fizycznie „obawiają się” wysokości, ruchu, chodzenia po schodach, które nie są zabudowane (gdy widać, co jest pod spodem i są przerwy między stopniami).
Te trudności, związane z działaniem siły grawitacji i układu przedsionkowego, można zauważyć bardzo wcześnie, gdy dziecko płacze podczas podrzucania w powietrze przez ojca. Takie dzieci mają tendencję do
111