26975 NYCZ2

26975 NYCZ2



wo przez inkluzywne właściwości coraz wyraźniej ponowo-czesnej twórczości. Inkluzywne - nie tylko dlatego, że może ona objąć wszystko, że rozprzestrzenia się bez ograniczeń i trudności na najrozmaitsze dziedziny wiedzy i życia - ale przede wszystkim z tej przyczyny, że specyficzność swą określa przez włączenie w swój zakres czegoś innego, czym nie jest (tu, zwłaszcza: wymiaru historycznego i tradycji „nowego”), lecz co służy jej jako niezbędny materiał do innej, „podwójnie zakodowanej” kreacji.

Inkluz - jak podpowiadają słowniki - oznaczał m.in. ascetę, zamykającego się dobrowolnie na całe życie w celi (i nawet pożywienie przyjmującego przez okienko). Tego właśnie rodzaju ascetyczny rys modernistycznego ducha - widoczny i w wyniosłym elita-ryzmie „wysokiego” modernizmu i w „misyjnej” działalności awangardy w sferze społecznego życia - chętnie, może nawet przesadnie chętnie, eksponowany jest dziś przez rzeczników ponowo-czesnej wrażliwości, czyniących zeń pielęgnowany troskliwie obiekt swych krytycznych, demaskatorskich i dckonstrukcyjnych, operacji. Wygląda to bowiem trochę tak, jakby modernizm, dążący za wszelką cenę do odróżnienia, wyłączenia i odgrodzenia się od wszystkiego innego, został przez „amorficzną” ponowoczesność wchłonięty, z zachowaniem autonomicznego charakteru swego nowoczesnego i nowożytnego ducha. I teraz niczym inkluz - tym razem w znaczeniu owej tajemniczej, dobroczynnej, ale i złośliwej zarazem siły - nie pozwala się usunąć, niewzruszenie trwa we wnętrzu postmodernistycznej rzeczy. Dla jednych na szczęście, dla drugich niestety - niczym inkluzowy pieniądz - porzucany, wydawany, oddawany, nie pozwala się pozbyć, nieodmiennie powraca do swego właściciela.

Rozdział II

JĘZYK MODERNIZMU.

DOŚWIADCZENIE WYOBCOWANIA I JEGO KONSEKWENCJE

1. LEGENDA „MŁODOPOLSZCZYZNY”

Językowa osobliwość modernistycznej literatury zwracała uwagę od czasu jej powstania. Wśród czytelników budziła do dziś trwające spory, w których sprzeciw i niechęć przeważały nad akceptacją czy choćby próbami zrozumienia. Stylistyczny syndrom „młodopolsz-czyzny” nie mógł oczywiście ujść uwagi także krytyków i badaczy. W literaturze przedmiotu nie brak też prac, zarówno literaturoznawczych, jak i językoznawczych, poświęconych językowi i stylowi modernistycznych pisarzy'.^Te, w dużej mierze trafne, szczegółowe ustalenia dokonywane bywały jednakże z reguły w trybie immanent-

1 Zob. m.in. S. Adamczewski, Sztuka pisarska Żeromskiego, Kraków 1949; M. R z e u s k a, „Chłopi" Reymonta, Warszawa 1950; Z. Klemensiewicz, Swoiste właściwości języka Wyspiańskiego i jego utworów, „Pamiętnik Literacki” 1958, z. 2; M. i J. K w i a t k o w s c y, Magnuszewski - Berent - Kaden, [w zbiorze:] Księga Pamiątkowa ku czci Stanisława Pigonia, Kraków 1961; M. D 1 u s-k a. Modernistyczny barok Żeromskiego. Studium prozy poetyckiej pisarza, „Pamiętnik Literacki” 1966, z. 1; P. H u 11 b e r g. Styl wczesnej prozy fabularnej Wacława Berenta, przcl. I. Sieradzki, Wrocław 1969; U. Dzióbaltowsk a-C h c i u k, O języku poezji Wacława Rołicz-Liedera, „Rocznik Komisji Językowej Łódzkiego Towarzystwa Naukowego” 1970; Z. Goczołowa, Składnia powieści Stanisława Przybyszewskiego, Lublin 1975; M. Podraz a-K w i a t k 9 w s k a, Symbolizm i symbolika w poezji Młodej Polski. Teoria i praktyka, Kraków 1975; J. P a s z e k. Styl powieści Wacława Berenta, Katowice 1976; T. Skubalanka, Historyczna stylistyka języka polskiego. Przekroje, Wrocław 1984; D. B ieńkowska, Z problemów stylizacji językowej w twórczości Władysława Reymonta, Częstochowa 1985; U. Kęsikowa, Język poezji Kazimierza Tetmajera, Gdańsk 1988; M. W o j t a k, O języku i stylu „Wesela" Stanisława Wyspiańskiego, Lublin 1988. Odrębną grupę stanowią prace poświęcone twórczości Bolesława Leśmiana, łączące się zazwyczaj z rekonstrukcją jego koncep-

43


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0018 (181) tego dążenia, dokonywane przez wczesną awangardę, zasługują na względy nie tylko dl
postawienia podmiotu przed właściwym oiganem & Nieletni może zostać pozbawiony wolności nie tylk
DSC03253 (4) CHOROBA WŁAŚCIWA Obejmuje wszystkie kolejno występujące objawy, zmieniające nie tylko z
Higiena ramy ustnei: Utrzymanie właściwej higieny jamy ustnej ma kapitalne znaczenie nie tylko dla s
socjologów, jak też przez organizatorów i reformatorów życia społecznego. Obecnie stało się ono nie
IMG33 162 162 właściwego terminu obserwacji pojawu i /achów iw owadów, nie tylko postaci dorosłych,
Foto0721 przewidywalne zmiany tego środowiska coraz częściej budzą zakłopotanie i niepokój, zresztą
23 (399) 212 społeczeństwa szlacheckiego, które w coraz bardziej jednoznaczny sposób wypowiada się n
właśnie treść, czyli wyraźna ilościowa przewaga treści lokalnych. Nie tylko w Polsce media lokalne s
str20301 djvu NAUKA Li stawała się coraz wyraźniejsza. Przez tę metodę oblicze, , Planck wprowadził

więcej podobnych podstron