nie jego zachowań, ułatwia terapeucie nawiązanie kontaktu z dzieckiem, z którym spotyka się od niedawna. Metoda „holding” umożliwia natomiast matce, atmosferze emocjonalnego wsparcia ze strony innych członków rodziny, pogłębienie kontaktu z własnym dzieckiem i poczucie, jak bardzo siebie nada! potrzebują. Opisany powyżej przypadek Dominika ukazuje w bardzo wyrazisty sposób znaczenie metody „holding” w przezwyciężaniu kryzysów, które poją wiająsię w bardziej intensywnej, ustruktuiyzowanej terapii (edukacyjnej, integracji sensorycznej).
Terapię zaburzeń sensorycznych należy traktować przede wszystkim jako terapię podstawową (Delacato nazywa ją „przetkaniem”), która nie prowadzi do wyrównania rozległych braków rozwojowych występujących u osób autystycznych. Terapia ta jedynie przygotowuje dziecko, umożliwia nowe doświadczenia w uczeniu się i pomaga złagodzić określone zaburzenia w przetwarzaniu danych percepcyjnych. Terapię zaburzeń sensorycznych powinno się zatem wkomponować w całościową koncepcję pomocy osobom autystycznym.
Zasady terapii zaburzeń sensorycznych (wg Dzikowskiego, 1995):
1. Celem terapii jest oddziaływanie na zaburzone sfery, a nie edukacja dziecka. Dziecko musi być „samo swoim terapeutą”, musi być aktywne, wybierając to, co mu sprawia przyjemność i to, czego w danym momencie potrzebuje. Terapeuta jest narzędziem w rękach dziecka.
2. Terapeuta musi najpierw na sobie doświadczyć wszystkiego, co chce zaproponować dziecku. Następnie na osobie dorosłej lub dziecku powinien poćwiczyć naciąganie, uciskanie, siłę uderzeń. Uzyska wówczas informację zwrotną o tym, czyjego stymulacja nie jest zbyt silna, czy nic sprawia bólu lub może jest za słaba.
3. Należy zmieniać rodzaje i częstotliwość działania bodźca.
4. Tylko przyjemne bodźce zostaną zintegrowane przez układ nerwowy.
5. Dostarczając dziecku jakiś bodziec należy obserwować reakcję dziecka (należy pamiętać, że reakcje pozytywna lub negatywna mogą być odroczone i w zależności od zachowania dziecka powinno się kontynuować, przerwać lub modyfikować oddziaływania. Zdaniem Delacato (1995) bodźce powinny mieć taką częstotliwość, natężenia i czas trwania, aby mogły być spokojnie odebrane przez dziecko.
W Instytucie Wahrenehmungstherapie und Intervision w Bremie (Dzikowski, 95) dużą rolę odgrywają szkolenia rodziców, którym przekazywane są infor-acje dotyczące neurofizjologicznych podstaw procesu spostrzegania. Powo-\je to, że rodzice zaczynają widzieć głębszy sens kołysania dzieci, masowania ńczyn itp.
Techniki, które są stosowane w terapii zaburzeń sensorycznych, najlepiej laprezentować w odniesieniu do poszczególnych sfer zmysłów. Najważniejszą Wspólną cechą tych technik, ich celem, jest wyrobienie tolerancji u dziecka na bodźce pochodzące z zewnątrz i kontrolowania ich przez terapeutę, a nie samo dziecko (Delacato, 1995).
Nadwrażliwość dotykowa — hamowanie odruchu obronnego przed dotykiem najlepiej osiągane jest poprzez dostarczanie bodźców głębokich (proprio-receptywnych). Stymulacja proprioreceptywna polega na stosowaniu mocnego nacisku na różne części ciała przy użyciu woreczków, ciężkich piłek, materiałów lub poprzez ręce. Należy pamiętać o zmianie rytmu i siły bodźca, aby stymulacja nie była monotonna. Drugim etapem przełamywania obronności dotykowej jesl stymulacja dotykowa części ciała, które są najmniej wrażliwe na dotyk, przy wykorzystaniu takich materiałów, jak pianki, kremy, pędzle, dłonie.
Zbyt mała wrażliwość na dotyk (niedowrażliwość) — należy przede wszystkim zwrócić uwagę na te miejsca na ciele, które są uszkadzane przez dziecko poprzez uderzanie, gryzienie. Te obszary wymagają najbardziej intensywnej stymulacji. Powinno stosować się takie oddziaływania, jak głęboki masaż, pocieranie różnymi materiałami, zmiany temperatury wody (Delacato, 1995). McClure i Holts-Yots (1991, za: Grandin, 1992) donoszą, iż ucisk przez lupki (podobnych do stosowanych przy unieruchamianiu złamanej ręki) lub gąbką redukująautoagresywne zachowania związane z danym obszarem ciała.
Delacato (1995) zaleca, aby u dzieci z nadwrażliwością w zakresie słuchu, wzroku lub smaku i węchu, chronić dziecko przed kontaktem z silnymi, inten-