Rozdział 4
Grupy społeczne, w tym także oczywiście małe grupy społeczne, należą do najbardziej ułożonych i rozwiniętych zarazem form życia społecznego. Podstawowymi ich elementami nie są jednostki ludzkie, lecz złożone struktury i inne ponadjednostkowe obiekty ispołeczne mające swój autonomiczny, społeczny byt. Badanie grup może zatem opierać się na analizie zachowań, działań i przekonań indywidualnych, lecz nie może na tego typu analizach poprzestać. Celem badania grup jest bowiem wyjaśnienie działań tych ponadjednostkowych obiektów. Konkluzja ta jest według mnie bezpośrednim następstwem przyjętego wcześniej punktu widzenia zwanego emergentnym strukturalizmem socjologicznym. Mechanika świata społecznego zasadza się bowiem na mechanice funkcjonowania zbiorowości struktur, nie zaś pojedynczych jednostek.
Powyższy punkt widzenia winien być przyjmowany nawet wówczas, gdy przedmiotem analizy nie jest złożona struktura społeczna, lecz jej prosta część, do której zazwyczaj przypisana jest jednostka ludzka. Częstym błędem popełnianym w takich sytuacjach jest takie postępowanie badacza, jakby rzeczywistym przedmiotem analizy nie był mniej lub bardziej abstrakcyjny element struktury, lecz jednostka ludzka związana z owym miejscem w strukturze. Precyzując problem, można powiedzieć, że właściwym elementem analizy - która może przyjmować za punkt wyjścia wyjaśnienie Jzachowań ludzkich - jest wówczas ów element strukturalny i jego właściwości wynikające z faktu ulokowania w szerszej strukturze.
Pojęcie struktury społecznej zostało poddane analizie w rozdziale 1 niniejszej książki. [Zwróćmy zatem uwagę, że obecnie omawiamy problem badania struktur bliskiego dystansu. Rzut oka na jakikolwiek typ struktury bliskiego dystansu w małej grupie nasuwa przypuszczenie, że jej najprostszymi, pierwotnymi elementami muszą być pozycje, statusy i role społeczne. Te ostatnie ze względu na ich specyficzny struk-