I
uStąpić miejsca wyższym, lepszym formom rządu. Przodkowie Polaków rządzili się gminowładnie, „nim dla bojaźni od napaści Franków wodzów sobie, a zatem królów dożywotnich, porobili”. Powstanie monarchii było więc koniecznością dziejową, warunkiem utrzymania narodowego bytu, warunkiem oStatecznym i koniecznym dziejowego postępu. Zróżnicowanie społeczne wynikało z przyjętej przez historyka teorii najazdu. Wprawdzie Naruszewicz zaakceptował podział stanowy, ale stanowiło to przedmiot stałych jego refleksji, widocznych także w utworach literackich. Postawę historyka w kwestii podziału stanowego określić można — zdaniem A. F. Grabskiego — jako wyraz umiarkowanego demokratyzmu, sprowadzającego się raczej do humanitarnego współczucia. Stanowisko to dalekie było od koncepcji, jakie pojawiły się w okresie Sejmu Wielkiego w pismach F. S. Jezierskiego, H. Kołłątaja i S. Staszica.
Zasadniczy problem podjęty przez Naruszewicza w Historii narodu polskiego stanowiła kwestia władzy królewskiej i przyczyn jej osłabienia. Twierdził, że do śmierci Bolesława Krzywoustego rządzili Polską Piastowie „z najabsolutniejszą i [...] despotyczną władzą”. Podkreślenie absolutyzmu pierwszych Piastów stanowiło przeciwwagę sarmackiej refleksji historycznej. Właśnie ten ustrój był ową doskonalszą formą w porównaniu z barbarzyńskim gminowładztwem. Chyba też w tym okresie należy usytuować epokę „przodków poczciwych”, do której odwołuje się Naruszewicz-moralista w utworach literackich o charakterze historiozoficznym.
Monarchia odnowiona po podziale dzielnicowym nie była już państwem absolutystycznym z okresu pierwszych Piastów. Od koronacji Łokietka — pisał Naruszewicz — „weszła w obyczaj odtąd elekcja i koronacja królów”. Wzrost znaczenia szlachty i tworzenie się arystokracji dostrzegł w okresie panowania Ludwika Węgierskiego. Właśnie wtedy nastąpił upadek monarchii absolutystycznej, zaczęła się „epoka elekcji królów, konfederacji, bezprawia, przemocy arystokratycznej”.
Historia narodu polskiego stanowiła wyraźną krytykę współczesności. W sytuacji po pierwszym rozbiorze zaistniała konieczność krytycznej refleksji historycznej, a także potrzeba uznania własnych win jako przyczyny nieszczęść. Ale Naruszewiczowska krytyka wad społecznych nie miała charakteru pesymistycznego, zawierała wiarę, że naród „potrafi o własnych siłach wydźwignąć się z upadku”.
Historia narodu polskiego odegrała ważną rolę w szkołach Komisji Edukacji Narodowej oraz w okresie obrad Sejmu Wielkiego. Dostarczyła ona posłom motywacji w kwestii monarchii parlamentarnej, wzmocnienia wojska i skarbu. Do sądów poety-historyka nawiązywali także później zwolennicy monarchizmu i silnej władzy państwowej zgrupowani w tak zwanej krakowskiej szkole historycznej.
Po śmierci Gabriela Wodzińskiego z końcem listopada 1788 r. objął Naruszewicz biskupstwo smoleńskie i wszedł do Senatu. W czasie Sejmu Wielkiego podzielał poglądy Stanisława Augusta i pośredniczył między królem