200920wstep do wesela0042

200920wstep do wesela0042



L XXXII KOMPOZYCJA SZOPKOWA

kwestię ustąpić miejsca następnej. Ten ruch, podobny do obrotu wokół jakiejś idealnej osi za sceną, podpatrzony był u słynnej szopki krakowskiej (zresztą już skorzystali z tej możliwości inni wcześniej, jak W. Pol i T. Lenartowicz w swej Szopce z 1849 roku, a później np. szopki satyryczne, m. in. wkrótce „Zielony Balonik” w tymże Krakowie). Ruch ten staje się wizualną namiastką zdarzeń, działania, którego wjstocie nicomaLnk_mał przynajmniej w sensie dramatycznym,domagającym si% jakiegoś działania, kierowanego, ce-iDwegor Syfuacja^jesf włSawic_statyęzna^aż do aktu trzeciego.

’■ Tćksr dramatu wprost sugeruje rozumienie owej statycznej szopkówosopnadając jej swoisty sens zabarwiony satyryczną groteskowi odpowiadający potocznej metaforze implikującej jakieś „udanie”, jakby mistyfikację („szopka” zaaranżowana, „zain-scenizowana” nieprawda albo „zabawa w coś”). Pierwszy podsuwa ów sens Żyd już w pierwszym akcie:

Taka szopka, bo lo nic kosztuje nie potańcować sobie raz.

. u. Lac. 271

Powróci termin ten u końca—w wezwaniu Chochola: „Tańcuj, tańczy cała szopka” (a. IIJ, sc. 37). Przy takiej szopkowej kompozycji społecznej do żartu, groteski, satyry, a nieodpowiedniej dla dynamicznego układu rozwoju zdarzeń, zwłaszcza związanych łańcuchem przyczyn i skutków, trudno by o ów „tragizm”, o którym pisał cytowany krytyk młodopolski.

Ale z aktem trzecim zachodzi zasadnicze przeobrażenie konstrukcji. Kęmpożycja kalejdoskopowych migawek, wypełnianych charakterystycznymi dialogami przeważnie dwóch, niekiedy trzech lub więcej osób (to zaś chwilowo, zwykle na miejscach styku między scenami] ustępuje miejsca dramatycznemu rozwojowi ciągu zdarzeń, zrazu na sposób raczej konwencjonalny, choć w służbie sytuacji bynajmniej nie oczekiwanej, zaskakującej. Oto z jednej

strony toczy się już dynamicznie działanie wzbudzone nocą, wciągając w swoje pole magnetyczne coraz to więcej postaci, zjawisk, sytuacji — toczy się z lawinowym przyśpieszeniem i rosnąc w siłę i napięcie — a na równoległym torzc obciąża niejako ów ciąg w jego dynamice i w potencjale „realnym” zatracenie się Gospodarza, niedawnego sprawcy bezpośredniego danego zdarzeniom pchnięcia,nieprzytomnej niepamięci. Szopkową karuzelę pojedynczych par wypierają teraz rosnące-w-tteźbę osób TyTdramatyczną potencję" sceny zbiorowe. Przestrzeń dramatyczna wzrasta przy tyni,

powiększając się o coraz rozlt ' ' przestrzeń pozasceniczną, i



ewokowaną w słowach postaci, v    orączkowych raportach spoza izby, spoza domu, spoza Bro    — aż daleko, z „krakowskim

gościńcem”, z błoniami, ku ewokowanemu Wawelowi Zamkniętej izbie dwóch pierwszych aktów, poszerzanej zaledwie o przestrzeń przyległą sieni oraz izby sąsiedniej,!z której dochodzi nieustanny dźwięk chłopskiej kapeli i tupot tańczących, wreszcie o to, co za

łonie bezlistne w je-


oknem: sad, w nim krzewy, „chocl

siennym chłodzie — tej kameralnej scenie zdarzeń przeciwstawia-się ogromne otwarcie nadały horyzont wraz z obszarem stającego w ognia:ch“fttebS'*fiad Krakowem :

Huragan się czarnych wron zerwał z pola, gdzieś z tych stron, i z krakaniem wielkim goni;

Na chmurach się dziwy stroją.

Z chmur się stawia jakby mm

Ze Zorzy się zrobiła krew: taki sznur krwi wydłużony ponad Kraków — krwawy pąs,

Gonitwy po niebie konne; rycerze jacyś ogromni.

(a. III, v* 25-H


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
200920wstep do wesela0016 XXXII RECENZJA R STARZliWSKIEtiO iie i podobną „historię wesołą, a przy t
200920wstep do wesela0021 XLII KWESTIA CHŁOPSKA W GALICJI a niekiedy i szanse współrządzenia całą m
200920wstep do wesela0030 IX KOMPOZYCJA, DOTLANOWa planach sztuki, chwiejna w tym swoim statusie „z
200920wstep do wesela0001 WSTU1 I. ZARYS BIOGKAFU TWÓRCYStanisław Wyspiański urody.il się )’  
200920wstep do wesela0006 XII POWRÓT DO KRAKOWA W R IR«4 czyniły się zarówno doznane niepowodzenia
200920wstep do wesela0007 XJV CSIOtmeAłllATtEMl PAWLIKOWSKIEGO I Z -ŻYCIEM rak poezja dramatyczna,
200920wstep do wesela0010 XX ŚLUB LUCJANA RYDLA — tak pisał sam „pan młody”, Rydel, do swego przyja
200920wstep do wesela0013 XXVI AKTORZY — REŻYSERIA rzy wytrawni: niektórzy zaś mniej dotąd znani zy
200920wstep do wesela0027 UY RbPOKI Z WBSEŁ.A RYOŁ.Ą „sensu’ na uporządkowaną logicznie wykładnię
200920wstep do wesela0031 jlxii PRZEMIENNOSC NASTROJÓW prawdy święci triumfy w nagłych, paradoksaln
200920wstep do wesela0032 LX/V ZWROTY PRZYSI.OWIOWH jakaś historia wesoła, a ogromnie pracz to smut
200920wstep do wesela0034 LXVIII WIDMO SZKLI — usłyszy zaś tylko wezwanie sarkastyczne: Kłam sercu,
200920wstep do wesela0035 LXX WIZJA TEATRALNA wielowarstwowa konstrukcja Wesela, której wynikiem mi
200920wstep do wesela0037 LXXII WIELOPLANOWOSC KONSTRUKCYJNA Sie niematerialnym: jako obrazy tkwiąc
200920wstep do wesela0040 Lxxvm tUr/.UACHL Sb.K WARTOŚCI darni, niewątpliwie kontrastującymi brutal

więcej podobnych podstron