200920wstep do wesela0001

WSTU1'

I. ZARYS BIOGKAFU TWÓRCY

Stanisław Wyspiański urody.il się )’    J8® «*« ^w Km;,

artysta, wskutek nałogu

sztuce.

co tu istotne — zapewnić opieki wychowawczej synowi, po się nia zrazu z siostri), która z nim zamieszkała, aż wreszcie

kowie (pryy ul. Krupniczej) jako »yn r/ęib.urya Fnuiciuln . Mant ₂ Rogowskich. Matkę sirncil mnjnc yalcdwic sicdan lut. 0)tlcc, utalentowany, lecz raczej zmarnowany alkoholizmu niezdolny ani zdobyć należnego miejsca w

ani — dzielił

Stankiewiczowie

zaopiekowali się Stanisławem jego wujostwo Kazimierz i Joanna z Rogowskich. Pracownia rzeźbiarska ojca pozostała wszakże na zawsze w pamięci przyszłego poety-malarzn.

Pisał o niej w wierszu z 1903 roku:

LJ stóp Wawelu miał ojciec pracownię, wielką izbę biali) wysklepioną, żyjuci) figur zmarłych wielkim tłumem; tam chłopiec mały chodziłem, co czułem, to później w kształty mej sztuki zakułem.

I Jczuciem wtedy tylko, nie rozumem, obejmowałem zarys gliną ulepiona

wyrastający przede mną'w olbrzymy: w drzewie lipowym rzezane posągi¹,

Wawel, wznoszący się naprzeciw domu ojcowskiego — u wylotu •y Kanoniczej, gdzie przed wiekami mieszkał Jan Długosz — -stanie na całe życie twórcze Wyspiańskiego przedmiotem tunilo-

S. Wyspiański, Dziełu eebume, Kraków 1961, t, XI, s, 148,