58
Rvc. v. Rekonstrukcje budynków wznoszonych na obecnych ziemiach polskich w okresie wpływów rzymskich. Za K. Dąbrowskim
Podobnie sytuacja wyglądała w epoce brązu. Obok wykorzystywanych głównie szlaków wodnych coraz większą rolę odgrywać zaczęły trakty lądowe. Poruszały się po nich wozy ciągnione przez woły i konie. Badania archeologiczne dostarczyły nam danych na temat wyglądu wozów używanych w tym czasie przez mieszkańców ziem polskich. Pojazdy te miały pełne koła, wykonane z jednego lub dwóch kawałków drewna, obracające się na osiach lub razem z nimi i miały około 178 cm szerokości. Znajdowane na różnych stanowiskach datowanych na młodsze okresy epoki brązu modele gliniane kół szprychowych pozwalają na wysunięcie przypuszczenia, iż być może część używanych wówczas wozów poruszała się na kołach szprychowych.
Ważnym elementem traktów lądowych były mosty i groble. Jeden z takich mostów wiódł do grodu w Biskupinie. Miał on około 150 m długości i 3 m szerokości. Podobne mosty, a nawet fragmenty traktów drewnianych odkryto w różnych rejonach obecnych ziem polskich.
W epoce żelaza nie nastąpiły jakieś wyraźne zmiany w sposobach komunikowania się ludzi, ani też nie wynaleziono nowych środków transportowych. Nadal dużą rolę odgrywały szlaki wodne, po których pływano w łodziach dłubankach i na prymitywnych tratwach oraz lądowe, po których jeździły wozy drewniane oraz ludzie na koniach.
Dominująca w archeologii, przyjmowana mniej lub bardziej świadomie materiał i styczna perspektywa ontologiczna redukuje interpretacje o społecznościach pradziejowych do opisu materialnych zachowań, zwłaszcza produkcji. W związku z tym kontakty wymienne między grupami ludzkimi w różnych okresach pradziejów traktowane są nieomal wyłącznie w kategoriach ekonomicznych. Stąd też w opisach zjawisk sprzed kilku tysięcy czy kilkuset lat spotykamy takie terminy jak: „podaż”, „zbyt”, „nadwyżka gospodarcza”, „masowość produkcji warsztatu” itp. Współczesna, ekonomi-styczna wizja pradziejów zdominowała myślenie archeologów do tego stopnia, iż w swoich pracach sugerują niekiedy funkcjonowanie w pradziejach „spółek dystrybucyjno-produkcyjnych” regulujących podażą i popytem szczególnie atrakcyjnych wyrobów.
Wymiana rozpatrywana jest w związku z tym jako handel wpływający w istotny sposób na tempo zachodzących w różnych okresach pradziejów przeobrażeń gospodarczych. Archeolodzy nadal więc koncentrują się na poszukiwaniu produktów ekwiwalentnych, które miały być warunkiem koniecznym i oczywistym zaistnienia wymiany. Wizja racjonalno-ekono-micznego sensu działań podejmowanych przez populacje pradziejowe nakazuje, co wydaje się oczywiste, traktowanie wymiany w kategoriach ekono-