74 Metody nauczania i wychowania
(można zapytać, czy wszystko można głosować); w przypadku norm oczywistych wybór takiej, która mi się podoba może doprowadzić do skrajnego relatywizmu moralnego. Dziecko 7-letnie znajduje się w fazie heteronomii, czyli przyjmuje za wytyczne swego postępowania to, co jest zgodne z wymaganiami i oczekiwaniami osób, które dysponują możliwością stosowania kar i nagród. W tej fazie rozwoju dzieci nie do końca rozumieją, dlaczego mają tak postępować a nie inaczej.
Stąd też wydaje się, że wśród dzieci w wieku 6-10 lat w dalszym ciągu ogromne znaczenie będą mieć te sposoby, które zaliczamy do tradycyjnych: metoda osobistego wphjwu, sugestia, perswazja, aprobata i dezaprobata dla postępowania dziecka. Przy tych metodach nie da się nie widzieć podmiotowości wychowanka.
Samowychowanie jest już wyższym etapem pracy wychowawczej, którego osiągnięcie świadczy w dużym stopniu o pozytywnych wynikach wychowania.
1. Adamek 1., Rozwiązywanie problemów przez dzieci. Kraków 1995.
2. Nagajowa M., ABC metodyki języka polskiego. Warszawa 1990.
3. Łobocki M., W sprawie wychowania moralnego w szkole (w:) Pomiędzy zoolnością a przymusem. W poszukiwaniu złotego środka. Red. J. Grochul-ska, M. Kawka, W. Went. Kraków 1995, s. 94-105, t. I.
4. Okoń W., Wprowadzenie do dydaktyki ogólnej. Warszawa 1987.
5. Strykowski W., Metody kształcenia. „News Oświaty" 1993, nr czer-wiec/lipiec.
6. Wołoszyn St., Pedagogia przymusu czy pedagogia wolności (w:) Pomiędzy wolnością..., t. I, s. 8-15.
7. Zaczyński WŁ, Dydaktyka (w:) Pedagogika. Podręcznik akademicki. Praca zbiorowa. Warszawa 1974.
Zasady nauczania, dydaktyczne, zasady kształcenia są to normy postępowania dydaktycznego, których przestrzeganie umożliwia osiąganie celów kształcenia81. Nie mogą one być /I >yt szczegółowe i nie powinny się odnosić do takich lub innych fragmentów działalności nauczyciela, lecz do jej cało-l< s/.tałtu.
Przez wiele lat sądzono, że nauczanie i wychowanie cechuje jakaś odrębność realizacyjna, dopatrując się w pierwszym podobieństwa do rzemiosła, w drugim do sztuki. Jeżeli chodzi o nauczanie, skłaniano się mniej lub bardziej wyraźnie ku przekonaniu, że podlega ono pewnym regułom, które mogą być lepsze lub gorsze, ale zawsze pomagają w osiąganiu celów. / czasem nadano im status zasad.
Jeśli chodzi o wychowanie sądzono, że rządzi się osobnymi regułami, niekoniecznie stosowanymi w każdej sytuacji wychowawczej, gdyż wychowanie cechuje czasami spontaniczność, często też sterowane jest intuicją. Zdecydowanie zaś sądzono, że są to inne zasady aniżeli te, które występują w nauczaniu.
S1 Okoń W., Słownik pedagogiczni/. Warszawa 1992, PWN, s. 243.