■
cowaniem oświetlenia odsuńmy na bok zawieszane lampy, promienniki czy jarzeniówki. Podczas wiercenia otworów czy mocowania kołków montażowych zawsze może się coś przydarzyć! Po założeniu oświetlenia montujemy w akwarium filtr szybkosączący i grzałkę. Wybierając dla nich miejsce w zbiorniku, zawsze pamiętajmy o tym, żeby były dla oglądającego jak najmniej widoczne. Potem instalujemy filtr ociekowy i odpieniacz. Można je umieścić w szafce pod zbiornikiem lub na wybranym wcześniej miejscu obok akwarium. Unikajmy zabrudzenia rozprowadzanych przewodów i kabli. Ułatwi to nam później eksploatację, czyszczenie i ewentualne usuwanie usterek.
Teraz wypełniamy zbiornik do pełna. Dla pewności dobrze jest pozostawić go tak przez jeden, dwa dni. Dzięki temu zostaną wypłukane wszystkie ciała obce, a zbiornik równomiernie osiądzie na podłożu pod naciskiem ciężaru wody. Po raz ostatni sprawdzamy po-ziomnicą ustawienie akwarium, a jeśli jest to konieczne, wprowadzamy niewielkie korekty.
Kolejny raz spuszczamy wodę z akwarium, a na jego dnie umieszczamy płytę z pleksigla-su. Jej wymiary powinny być dokładnie dopasowane do rozmiarów dolnej szyby zbiornika. W pierwszej kolejności układamy na niej większe skały. W razie potrzeby warstwy skał można łączyć ze sobą specjalnymi kołkami lub sklejać wodoodpornymi klejami. Powstałe „skal-niaki” uzupełniamy kamieniami o mniejszych rozmiarach. Podczas konstruowania skalnej dekoracji nie wolno nam zapominać o pozostawianiu wolnego miejsca dla „żywych skałek” i fragmentów żywych koralowców. Dlatego powinniśmy się ograniczyć do zbudowania „ogólnego rusztowania” naszej minirafy. Na koniec całe dno zbiornika pokrywamy równomierną warstwą piasku koralowego (wypełnijmy nim też przestrzenie za większymi skałami wystroju).
Po urządzeniu dekoracji do akwarium wlewamy wodę i włączamy umieszczone w nim urządzenia. W wiadrze z wodą można powoli zacząć rozpuszczać sól morską. Uzyskaną solankę wlewamy w okolicę filtra szybkossą-cego. Gdy rozpuścimy już około 80% wyliczonej wcześniej ilości soli (patrz strona 71), sprawdzamy gęstość wody w zbiorniku (zawsze zwracajmy uwagę na temperaturę odniesienia). Od tej chwili po dodaniu kolejnej partii solanki zawsze mierzymy gęstość wody. Robimy to tak długo, aż areometr wskaże wartość 1,025.
Po upływie kolejnych dwóch tygodni można włożyć do akwarium pierwsze „żywe skałki”. Ewentualnie można do nich dołączyć parę odpornych zwierząt (naskalne krewetki, ryby z rodziny ślizgowatych). Lepiej jednak jeszcze trochę z tym poczekać!
Po następnym tygodniu wymieniamy małą część (10%) wody w zbiorniku. Jeśli doszło w nim do obumarcia niższych glonów, powinniśmy je natychmiast odessać gumowym wężem. Podczas dojrzewania wody wszystkie urządzenia, włączając w to filtr i odpieniacz, muszą być regularnie czyszczone i konserwowane, chociaż w zbiorniku nie ma jeszcze pełnej obsady zwierząt.
Po pewnym czasie - im później, tym lepiej - zapełniamy stopniowo zbiornik interesującymi nas gatunkami roślin i zwierząt. Ze względów bezpieczeństwa, po wprowadzeniu kolejnych organizmów dobrze jest przeprowadzić całościową analizę jakości wody (stężenie azotynów, amonu, wartość pH, gęstość, temperatura). Dopiero po uzyskaniu zadowalających wyników testów możemy kupować kolejne zwierzęta! Nigdy nie wolno nam kupować wrażliwych gatunków na samym początku urządzania akwarium. W pierwszej kolejności wybierajmy organizmy odporne i łatwe w hodowli. I nie zapominajmy, że świeżo nabyte zwierzęta muszą mieć wystarczająco dużą ilość czasu, by móc się przystosować do nowych warunków otoczenia. Do tego czasu ograniczajmy również ilość podawanego pokarmu.