162
płetwa grzbietowa
Typowy układ płetw u ryby kostnoszkiele-towej (Teleostei)
w symbiozie z krewetkami czyszczącymi. Jednak w akwarium nie zawsze uda się nam dobrać dwóch właściwych partnerów. Kolejnym warunkiem, który musimy spełnić, żeby móc hodować mureny razem z sym-biotycznymi krewetkami, jest regularne karmienie tych żarłocznych ryb. W przeciwnym razie mogą one zjeść swoich partnerów. Wiele gatunków muren trafia na rynek jako młode zwierzęta. Potem, w zależności od gatunku, mogą dorosnąć nawet do długości dwóch metrów. Nie przeszkodzą im w tym nawet zbyt małe rozmiary zbiornika. Dlatego rozpoczynając hodowlę muren, musimy wcześniej dokładnie poznać poszczególne ich gatunki.
Wiele muren, a szczególnie te, które żyją na dachu rafy koralowej, będzie czasami próbować opuścić akwarium. Dzieje się tak dlatego, że mureny polują w oczkach wody, które pozostają na rafie w czasie odpływu. Potrafią wtedy przeskakiwać z jednego zagłębienia do drugiego w poszukiwaniu nowych ofiar. Dlatego zbiornik z murenami zawsze powinien być szczelnie przykryty.
Sumiki plotosowate (Plotosidae)
Tylko jeden gatunek sumików płotosowa-tych jest regularnie wprowadzany do akwariów morskich. Jest to sumik koralowy (Pio-tosus lineatus).
Karmienie. Sumiki zjadają w zasadzie wszystkie rodzaje pokarmów, które są dostępne w sklepach zoologicznych.
Łączenie z innymi organizmami. Tylko młode sumiki koralowe są łagodne i nieszkodliwe. Dorosłe zwierzęta samą swoją wielkością zagrażają innym rybom i mniejszym gatunkom krewetek.
Wskazówki praktyczne. Sumiki koralowe są wyposażone w trujące kolce, które wystają z płetw grzbietowych i piersiowych. Dlatego wskazane jest zachowanie dużej ostrożności podczas odławiania tych ryb. Z reguły do akwarium trafiają młode osobniki, które żyją w bardzo licznych stadach. Natomiast dorosłe sumiki koralowe dorastają do 30 cm i prowadzą wtedy samotny oraz skryty tryb życia.
Iglicznie i koniki morskie
Koniki morskie i iglicznie nie bez racji są uważane za bardzo wymagających podopiecznych. Zjadają one tylko wyłącznie żywy pokarm. Dlatego ich hodowlę można polecić tylko tym, którzy są w stanie zagwarantować im taki rodzaj pokarmu i chcą wziąć na siebie trud związany z przygotowywaniem do skarmienia żywych larw solowca.
Przyzwyczajenie igliczniowatych do pokarmów mrożonych jest bardzo trudne i udaje się tylko w nielicznych przypadkach. Zgod-