82276 skanowanie0009

82276 skanowanie0009



322 MACIEJ GLOGER

władają demony, dusza będąca siedliskiem procesów psychicznych jest więc także we władzy demonów (HJ, 58 nn.).

O pojawieniu się znaków wezwania narrator informuje już w pierwszym rozdziale, gdy w Pawle, na skutek decyzji o poślij bieniu Franki, budzi się nowe silne dążenie, które stanowi wezwanie do Bożej misji:

Nie wiedzieli, że we krwi tego człowieka, z pozoru jak Niemen w pogodę spokojnej, zawrzała pierwsza w życiu namiętność; że w sercu jego, jak Niemen głębokim i cichym, rozlała się litość niezmierna; że przed wzrokiem! jego, przywykłym do ścigania nieścignionego szlaku Niemna i do wpatrywał nia się w widnokręgi wysokie, dalekie - powstało zadanie ludzkie, dobrel święte i blask swój rzuciło mu na oblicze. (79)

Później Paweł ulega nieświadomie nieustannym impulsom wyzwalającym jego świadomość i tęsknotę do pierwotnej Jedni:

Ale dusze ludzkie miewają czasem szepty nieustanne, które ani podczas! jedzenia, ani podczas pracy,, ani w ciszy, ani w gwarze zupełnie nie milkną. Nie przeszkadzają one życiu toczyć się torem najzwyklejszym. r wszystkim narzędziom ciała i myśli spełniać właściwe im czynności, ale są same jakbyś drugim, spodem płynącym życiem i jednym więcej, tajemnie działającymi narzędziem istnienia. (129)

Żywy Duch - odpowiednik ewangelicznego Ducha Świętego -powołany został przez Boga, aby obudził i umocnił Pierwszego Człowieka, gdy ten został przez siły zła opanowany i zgubiony. Jerzy Prokopiuk cytuje jedną z wersji mitu i uzupełnia ją o własne rozważania:

„Kiedy Król Ciemności ujrzał światłość Pierwszego Człowieka, pomyślał i rzekł: «Czego szukałem daleko, znajduję blisko». Po czym długo walczyli ze sobą, aż Arcydiabeł pokonał pierwszego Człowieka. Wtedy Pierwszy Człowiek ofiarował siebie [...] jako pokarm synom Ciemności, jak człowiek, który śmiertelną truciznę miesza z ciastem i daje swemu wrogowi”. W ten sposób Światłość, składając Ciemności w ofierze Pierwszego Człowieka i jego duszę

[,,jL zapoczątkowuje przyszłą jej klęskę. Tylko tak bowiem może „walczyć” f pacyfistyczna Światłość18.

Zniszczenie zła może się dokonać tylko od wewnątrz świata, gil pomocą Pierwszego Człowieka, który jest budzony i wzywany przez wysłannika zaświatowego Boga do poświęcenia siebie samego. Światłość nie może odpowiedzieć atakiem na atak i zdaje się bezbronna, ale w istocie postawa poświęcenia i uległości, uosabiana przez Kobyckiego, przyczynia się do klęski zła. Kobycki jest narzędziem w kosmicznym procesie uwalniania Światłości i - mówiąc językiem gnozy - nieustannie jest budzony ze snu ciemności przez Żywego Ducha, powołanego przez Boga do misji rozdzielania tego, co zostało zmieszane. Di Nola powiada, że mityczny praczłowiek, konsubstancjalny z Ojcem Światłości, a więc i z Dobrem, powołany do przeciwstawienia się Arymanowi, „ma cechy zarówno herosa-wyzwoliciela, jak i cierpiącej ofiary, zwycięstwo bowiem osiąga dopiero po pozornej klęsce”19. Taka heroistyczno--cierpiętnicza antropologia podobna jest do wizji Renana, który także uzależniał postęp idei w dziele walki z materią od heroicznego cierpienia jednostek.

Rozbudzanie wiedzy o zbawieniu dokonuje się także za pomocą lektury nabożnej księgi, do czego, paradoksalnie, przyczynia się Franka, ucząc Kobyckiego czytać. Może to być rodzaj pychy szatana sądzącego, że wiedza ukryta w książkach posłuży jedynie zaspokojeniu ciekawości. Paweł, posłuszny wezwaniu, w księgach chce jedynie odnaleźć tajemnicę zjednoczenia z Bogiem, czyli gnozę:

Ona [Franka - M. G.] go nauczy i Boga lepiej chwalić, i z ciemności na światłość wychodzić, i może lepszym zrobić się, niż do tego czasu był, bo,

18    P r o k o p i u k, art. cyt,, s. 94.

19    D i N o 1 a, dz. cyt., s. 66.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
70434 skanowanie0010 324 MACIEJ GLOGER słyszę, w książkach różne sposoby takie podają, przez które l
skanowanie0015 332 MACIEJ GLOGER gicznej wizji opowiedzianej przez Dilorama, mogą liczyć na ostał te
skanowanie0018 338 MACIEJ GLOGER naturze i tajemnicy zła rodem z Dostojewskiego, co ostateczni! powo
skanowanie0005 314 MACIEJ GLOGER niejednoznaczność ujęcia postaci Franki (być może z jednym wy4<!
skanowanie0007 318 MACIEJ GLOGER ści, nazywając ją już na początku powieści „szatanem w kobiecej pos
skanowanie0011 326 MACIEJ GLOGER łać do wiedzy religijnej. Religijne objaśnienie problemu znalazła*
skanowanie0012 326 MACIEJ GLOGER łać do wiedzy religijnej. Religijne objaśnienie problemu znalazł® w

więcej podobnych podstron