79
Małgorzata Kowalik-Olubińska - Zwiększanie szans edukacyjnych dzieci sześcioletnich
materialne i lokalowe, w jakich realizowany jest proces edukacyjny w placówkach wiejskich. Oddziały przedszkolne zlokalizowane na terenie szkół umieszczone są często w małych pomieszczeniach i bywa, że pracują przy niedostatecznym wyposażeniu20. Można założyć oczywiście, że skoro zostanie wprowadzony obowiązek uczęszczania dzieci do oddziałów przedszkolnych, to większość z tych problemów zniknie. Wstępnie poczynione jednak szacunki pokazują, że około 20% sześciolatków będzie dowożona na zajęcia, a ponadto pozostaje jeszcze problem, czy i na ile warunki materialne i lokalowe w placówkach zlokalizowanych w różnych środowiskach będą zbliżone.
W jakich obszarach możemy zatem szukać możliwości zwiększania szans edukacyjnych dzieci? Myślę, że można wziąć pod uwagę:
♦ po pierwsze - obszar uruchamiania, pobudzania sił tkwiących w środowiskach lokalnych w celu tworzenia dostosowanych do potrzeb i możliwości lokalnych społeczności alternatywnych form wspomagania rozwoju dzieci;
♦ po drugie - obszar działalności i profesjonalnego rozwoju nauczyciela;
♦ po trzecie - obszar relacji zachodzących między edukacją na poziomie przedszkolnym i wczesnoszkolnym.
Pobudzanie sil tkwiących w środowiskach lokalnych
Bardzo duże znaczenie dla procesu tworzenia różnych form placówek przedszkolnych dostosowanych do konkretnych, lokalnych potrzeb i możliwości ma społeczna świadomość znaczenia wczesnego dzieciństwa i wczesnej edukacji dla rozwoju człowieka oraz mobilizowanie społeczności lokalnych, zwłaszcza rodziców, do zaangażowania się w dzieło ich organizowania. Ważną rolę w szukaniu sprzymierzeńców dla tego dzieła spełnić mogą sami nauczyciele, a także stowarzyszenia społeczne, fundacje. O tym, że jest to możliwe, przekonują podejmowane w tym zakresie inicjatywy i funkcjonujące już rozwiązania. Najbardziej chyba znanym przykładem takiej inicjatywy są działania nauczycieli w gminie Stoszowice, w woj. wałbrzyskim, podjęte na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Nauczyciele, którzy wygrali wybory do władz lokalnych, doprowadzili (wraz z rodzicami) do tego, że w każdej wsi jest przedszkole i mieszkania dla nauczycielek. Opieką stacjonarną objęto 30% dzieci w wieku 2-6 lat, do pozostałych zaś dochodziły dodatkowo zatrudnione nauczycielki, które prowadziły zajęcia z każdym dzieckiem przez godzinę tygodniowo. W proces stymulacji rozwojowej własnych dzieci włączyły się także matki; chętnie przychodziły do przedszkola pomagać i jednocześnie obserwowały sposoby pracy z dzieckiem, sprzyjające stymulowaniu ich rozwoju21. Jedną z nowszych inicjatyw
W. Wincenciak, Szanse malej szkoły wobec wyzwań integracji europejskie], „Wychowanie na co dzień” 2002, nr 4-5. O problemie dowożenia dzieci sześcioletnich por. też E. Brańska, Szanse i zagrożenia edukacji przedszkolnej...
M Por. D. Walosze k. Zreformowana edukacja a szanse życiowe dzieci...
21 Z. Kwieciński, Tropy, ślady, próby..., s. 360-361.