Chciałbym odnieś się do przedstawionych referatów.
W publicystyce na XIX w. patrzy się przez pryzmat ksenofobii i ** cofania. Oczywiście publicystyka ma do tego pełne prawo, ale kształ- kuzj^ tuje ona ta odbiór społeczny. Co więc my Jako historycy winniśmy ; robić teby ten odbiór zmienić? Moim zdaniem jednym t takich zadań ****** jest przcdslnwianic osunięć cywilizacyjnych Polaków. Pan Zamoyski wtpommal o Wielkiej Emigracji, której uczestnicy tworzyli główne mirty tamtej epoki, takie w zakresie działań kulturalnych. Znamy osiągnięci.! nauk ścisłych dzięki pracom prof. Orłowskiego1, ale ta wiedza nie znajduje odzwierciedlenia w syntezach. Wiemy o dokonaniach Domeyki i innych polskich emigrantów, ale zdana się. że. o pewnych osiągnięciach Polaków dowiadujemy ńę I przewodników, a nie z prac hisioryanych. Przykładowo: to w pozycji Faryipo polsku znalazłem informację, 7* muzeum Luwr ocalało dzięki Polakowi, będącemu jednym z dowódców komuny Paryskiej, który nie pozwolił, żeby zostało ono wysadzone w powietrze5.
Chciałbym również odnieść się do rego, o czym mówił pan prof.
GiW3iba. Rzeczpospolita rozpadła się, rozsypała się też wspólnota społeczna. Przypomniały mi się tu słowa Wincentego Witosa z końca XIX w., który w swoich pMnętn&ach pisał o rodakach, chłopach, którzy żyłi za Wisłą, idMftę,* mówią oni po polsku3. To tez było charakterystyczne.
1 Zcfc: 1. OrkwkUta^ięnc WW&/Mgre<ji, Warsinwa 1W2.
2 Chain iu n Ftorwna llawiWkicgn (18S0-1906), lyrw pomnika 1 1863 f., ntwolwam
MWv) w jjWyikiej dUHnky falpriks. Mew Komuny Paryskiej ipfiwotni on fonkjf h iewwnau ipłortu kulluo' * «ruki i z tej ratji podsuwał się do otljiowledńilno-ło u ratcwmir wpuwłfgo Limru onu jpgo łbiwów Tob: B. Słtttnł-r-SłtMsb. fliry*
f**b*u, fimn 200$, i. 300-210-
! W Witos.ftórfnMojrMjwnwum1.1.c?. 1,opnie.B.KarcowjJfJUR.Szaflik, 126
Wtom 1986, i,23< ——