Badanie psychiatryczne dotyczące zaburzeń psychicznych związanych z przebytym urazem iASD, PTSD) zawsze powinno uwzględniać możliwość symulacji (może się ho* wiem wydawać, że wobec powszechnej dostępności kryteriów diagnostycznych nie test ona szczególnie trudna). Zauważając symulację, doświadczony klinicysta, nierzadko biegły sądowy, musi zwracać uwagę również na możliwość dyssymulacji ~ pomniejsza-nia lub negowania objawów, czy też metasymulacji - deklaratywnego podtrzymywania obecnych wcześniej objawów, które ustąpiły samoistnie lub pod wpływem leczenia, zwłaszcza gdy diagnoza PTSD ma służyć postępowaniu rentowemu i odszkodowawczemu. Badając ofiarę urazu i oceniając silę stzesoca na podstawie świadectwa osoby cierpiącej na PTSD z powodu silnego, uporczywego i subiektywnego doświadczenia zagrożenia życia, należy uwzględniać w tej ocenie prawdopodobieństwo nadmiernego podkreślania aspektów zagrożenia. W przypadku PTSD można mieć również do czynienia z tzw. fałszywym przypisywaniem rzeczywiście istniejących objawów przyczynom, które ich nie wywołały. Nie można pominąć i takiej możliwości, że symulowanie może być, obok PTSD, jednym z objawów reakcji na uraz
W zespole PTSD całkowite symulowanie nie jest tak częste jak wyolbrzymianie objawów Kryteria diagnostyczne w zespole stresu pourazowego dlatego są szczególnie wyostrzone, by maksymalnie ograniczyć nieuzasadnione roszczenia. Diagnoza taka musi być poparta starannym zbadaniem wcześniejszej, psychiatrycznej i ogólnome-dycznej historii choroby osoby badanej, stosowną dokumentacją lekarską i wykorzystaniem dodatkowych źródeł informacji - choćby środowiskowych służb medycznych. W badaniach przeprowadzanych na potrzeby wymiaru sprawiedliwości w postępowaniu cywilnym (roszczenia) i karnym (uszczerbek na zdrowiu ofiary przestępstwa, stan zdrowia sprawcy przestępstwa) szczególnie ważne jest posiadanie obiektywnych danych mających wartość niezależnego dowodu, który potwierdza lub obala wersję badanego dotyczącą zarówno samego zdarzenia urazowego i objawów, jak i związków między nimi. Wizna jest znajomość ewentualnych wcześniejszych spraw sądowych i konfliktów z prawem. Dokładny wywiad dotyczący okresu poprzedzającego stresor pomoże rozstrzygnąć, czy objawy patognomoniczne dla PTSD były już obecne przed urazem, a znajomość relacji czasowych między stresorem i objawami pozwoli na zakwalifikowanie zaburzeń do odpowiedniej kategorii diagnostycznej.
Gdy istnieją wątpliwości co do prawdziwości zgłaszanych objawów, stosuje się swoiste testy psychologiczne. Szczególnie test MMP1 jest pomocny w rozróżnieniu osób z rzeczywistym PTSD. Wiarygodność związku przyczynowego „zaburzenia po urazie" z urazem znacznie spada, jeśli badany usiłuje wymusić rozpoznanie PTSD, gdy kryteria tego zaburzenia wyraźnie nie są spełnione Istnieje pięć standardowych pytań, które badający powinien sobie zadać w każdym przypadku, gdy chodzi o roszczenia z tytułu PTSD:
1. Czy osoba występująca z roszczeniem z powodu PTSD rzeczywiście spełnia kryteria kliniczne tego zaburzenia?
2. Czy stresor urazowy, który miałby spowodować PTSD, ma odpowiedni ciężar gatunkowy, aby wywołać zaburzenie ?
3. Jaka jest psychiatryczna historia badanego, dotycząca okresu przed zdarzeniem?
4. Czy diagnoza PTSD jest oparu wyłącznie na subiektywnym przedstawieniu symptomów przez badanego?
5. Jaki jest obiektywny poziom funkcjonowania psychicznego badanego?