własną z przytomnemi świadkami podpisaną. Więc tę i z małżonkiem jej, Michałem Zabłockim, od części pozostałej z substancji ojcowskiej niniejszym polubownym dekretem odsądzamy. Z mocy niniejszego polubownego dekretu. Datum ut supra. Działo się w ratuszu kazimierskim dnia dwudziestego piątego miesiąca czerwca roku Pańskiego tysiącznego siedmsetnego ośmdziesiątego trzeciego.
Przed urzędem i aktami niniejszemi wójtowskiemi ławni-czemi kazimierskiemi osobiście stanąwszy zacnie sławetny Maciey Kowalski i Lucyna z Ulanowskich pochodząca, małżeństwo, sławetni Kazimierz Ulanowski, niemniej Stefan Ula-nowski, bracia rodzoni, oraz Maryanna sine assistentia męża swego Zabłocka z Ulanowskich pochodząca, sukcesorowie po rodzicu swoim zeszłym z tego świata, ś. p. Stanisławie Ulanowskim, — zdrowi będąc na ciele i umyśle, nieprzymu-szeni ani zniewoleni, ale owszem jawnie, jaśnie, szczerze i dobrowolnie zeznają i zeznali. Iż oni mając sukcesiwe spadające cząstki na kamienicy po ojcu rodzonym swym, ś. p. Stanisławie Ulanowskim, a teraz zostającej w rękach dziedzictwem nabytej przez spłacenie części należących na sukcesorów zwyż zmiankowanych zacnie sławetnego pana Macieja Ulanowskiego, brata rodzonego, wspomnianych jako wyżej sukcesorów, którzy zupełnie z temiż wszystkiemi sukcesorami tak z sumy po części na nich przynależącej z kamienicy, z sprzętów i wszelkiej gierady po ś. p. ^Stanisławie Ulanowskim, rodzicu swym, pozostałej uiścił się i zaspokoił. Którzy ich mość panowie sukcesorowie wraz wszyscy rzetelnie odsądziwszy swoje części sukcesiwe spadające na nich z podpisem każdy z osobna ręki swojej, tak z sprzętów jako i z gierady, tudzież wszelkich pretensyj być na potem mia-nych umorzają i czasy wiecznemi kwitują, nic już odtąd sobie ani sukcesorom swoim wzmianki żadnej do kamienicy zacnie sławetnego pana Macieia Ulanowskiego tudzież sprzętów i gierad wszelkich pozostałych po ś. p. rodzicu swym nie
62