dzenia i nadawania połysku przedmiotom wyrabianym z drzewa i kości. W wielu razach zaokrąglenie jednej krawędzi było poprostu skutkiem mnszlowego łupania się krzemienia; wszakże znając tę własność krzemienia, może z niej korzystano i umyślnie tak łupano, podobnie jak w innych razach mimo tej własności krzemienia łupano dość długie zupełnie proste narzędzia. Ostrych podłużnych boków tych narzędzi można było używać do skrobania tych samych wyrobów, które następnie poprzeczną krawędzią gładzono.
Do bardzo pospolitych wyrobów krzemiennych należą
narzędzia wyobrażone w naturalnej wielkości pod liczbami 50 — 52. Wybitnem ich znamieniem jest brzusiec gruby, tępo otłukiwany w jednym końcu; postać rozmaita, jak z podanych rysunków widzieć można. Te z pomiędzy nich, które mają brzusiec okrągły i szeroki, jak nr. 51, przedstawiają pewne podobieństwo do łyżek, mianowicie dawniejszych, co było powodem, że je łyżkowatemi narzędziami nazwali staro-żytnicy skandynawscy. Nazwa ta odnosi się jednakże tylko do zewnętrznego podobieństwa, a nie stoi w żadnym związku z przeznaczeniem ich, bo za łyżki z pownością nie służyły, ale prędzej były narzędziami używanemi do skrobania skór lub