WYSTĄPIENIE PRZEDSTAWICIELA MIESZKAŃCÓW NA SPOTKANIU Z WŁADZAMI MIASTA W SPRAWIE ZMIAN W ORGANIZACJI RUCHU DROGOWEGO
Szanowni Państwo!
Cieszę się, że zebraliœcie się tak licznie w naszym ratuszu. Pozwolę sobie przedstawić Państwu naszych honorowych goœci: pana Jana Kowalskiego, dyrektora Wydziału Komunikacji, pana Antoniego Młynarskiego z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, pana Józefa Zająca, naszego burmistrza i pana Mateusza Krakowskiego, przewodniczącego Komisji ds. organizacji ruchu miejskiego, który poprowadzi naszą debatę. Przedstawię się jeszcze sama: nazywam się Barbara Nowak i jestem przedstawicielką obywatelskiej inicjatywy w sprawie niezbędnej przebudowy ulicy Warszawskiej.
Szanowni Państwo! Czego właœciwie domaga się inicjatywa, którą reprezentuję? Chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci i osób starszych. Po obu stronach ulicy Warszawskiej rozciągają się osiedla mieszkaniowe, a w nich znajduje się przedszkole, plac zabaw dla dzieci i szkoła podstawowa. Mogłby ktoœ pomyœleć, że to prawdziwa idylla.
Niestety, nasza ulica, jak wszyscy dobrze wiemy, wielu kierowcom służy jako swoisty skrót. Już od samego rana w rozpędzonych samochodach zmierzają rano do swoich miejsc pracy, próbując zaoszczędzić kilka cennych minut. Akurat wczeœnie rano, kiedy nasze maluchy wyprawiają się do przedszkola i szkoły, na naszej ulicy odbywa się wyœcig samochodowy. Nie mówiąc już o tym, że na głównym skrzyżowaniu nie ma semafora, który choćby częœciowo normalizowałby tę dramatyczną sytuację. Znaków ostrzegających, że w pobliżu znajduje się przedszkole i szkoła nie przestrzega prawie nikt, tak jak niewielu kierowców przestrzega zasady pierwszeństwa pieszych na pasach. Przejœcie na drugą stronę ulicy staje się dla naszych dzieci kwestią życia i œmierci, a starsi mieszkańcy w ogóle boją się wychodzić na ulicę Warszawską.
Ta sytuacja dojrzała już do rozwiązania i dlatego przedstawiciele naszej obywatelskiej inicjatywy zdecydowanie domagają się ograniczenia szybkoœci na ul. Warszawskiej do 30 km/h oraz ograniczenia ruchu tylko dla potrzeb lokalnych. Domagamy się także usytuowania progów zwalniających na drodze, które wymuszą na kierowcach ograniczenie prędkoœci oraz ustawienia w najbardziej niebezpiecznych miejscach betonowych kwietników. Oddaję teraz głos panu Mateuszowi Krakowskiemu, dyrektorowi Wydziału Ruchu Drogowego w naszym mieœcie i proszę, by poprowadził dalszą dyskusję.