Systemy wyborcze
powszechnie obowiązującym standardem w przypadku wyborów do izb wyższych oraz wyborów prezydenckich. Prezydenta USA wylania kolegium elektorów; prezydentów Niemiec, Wioch, Czech czy Węgier wybierają parlamenty. Izby wyższe w takich krajach, jak Austria, Holandia czy Rosja, pochodzą z wyborów dokonywanych przez rady regionalne. Bezpośredniość stanowi natomiast regułę w demokratycznych wyborach do izb niższych (i oczywiście parlamentów jednoizbowych). Jej efektem jest nawiązanie w ten sposób bardziej osobistej więzi wyborcy z deputowanym. Logicznym rozwinięciem tej zasady jest nałożenie na wyborcę obowiązku osobistego uczestnictwa w akcie głosowania (choć należy podkreślić, że w niektórych krajach, jak np. w Finlandii, dopuszczalne jest korzystanie z pośrednictwa poczty). Biorąc pod uwagę rozwój technologii komunikacyjnej, można liczyć się z tym, że zasada bezpośredniości w jej tradycyjnym rozumieniu będzie stopniowo zanikać, choć może to budzić wątpliwości z uwagi na możliwość dokonania nadużyć i fałszerstw.
Innym kontrowersyjnym zagadnieniem związanym z zasadą bezpośredniości w wyborach do parlamentu jest glosowanie na okręgowe listy partyjne, których kształt przesądzony został przez partie polityczne i których wyborca nie może zmieniać (jak dzieje się to np. w RFN). Uniemożliwia mu to wyrażenie swoich preferencji personalnych, co powoduje, że rolę „pośrednika” przyjmuje na siebie partia. Również w takim przypadku możliwe jest zakwestionowanie faktycznego (nie formalnego) bezpośredniego charakteru wyborów. Niektóre systemy wyborcze rozszerzają uprawnienia wyborcy, dając mu możność nie tylko wyboru listy partyjnej, ale także oznaczenia zarazem nazwiska kandydata, którego chce poprzeć. O uzyskaniu mandatu przez konkretną osobę przesądza zatem nie kolejność na liście, lecz liczba uzyskanych przy nazwisku „krzyżyków”. Rozwiązanie takie zawierały m.in. ordynacja włoska do 1994 r. oraz ordynacje polskie.
Zasada tajności głosowania jest powszechnie przyjętym dzisiaj standardem demokratycznym i oznacza nałożenie na organizatorów wyborów obowiązku stworzenia wyborcom takich warunków, aby zachować w tajemnicy ich decyzje, najczęściej poprzez sprecyzowanie wymogów, jakim winno odpowiadać urządzenie lokalu wyborczego lub poprzez konstytucyjne zagwarantowanie wyborcy prawa odmowy odpowiedzi na pytanie oto, na kogo głosował (czyni tak konstytucja Japonii). W pewnym sensie, za naruszenie wymogu tajności głosowania uznać można głosowanie obowiązkowe (mandatory albo compulsory voting), pozwalające na stwierdzenie absencji w akcie wyborczym i zastosowanie sankcji (najczęściej finansowych). Rozwiązania takie stosowane są m.in. w Australii, Nowej Zelandii, Fidżi, Brazylii, Peru, Włoszech, Austrii, Belgii i Luksemburgu. W takim przypadku tajemnicą objęta jest
219