XXX WSTĘP
I jeszcze Antoni Lange:
Niestety. Lalka arcydziełem nie jest. Jeżeli bcztendencyjność Lalki stanowi jej cechę estetyczną, to przeciw■estetyczną cechę stanowi przypadkowość jej roboty, w całym dziele widoczna (...] Jednym słowem, pisząc każdy felieton z osobna, kierował się autor przypadkiem swego natchnienia, przy tym bardzo kapryśnego, i dzięki temu stworzył powieść, w której pojedyncze zdania są genialne, sceny wyborne, rozdziały bardzo dobre, tomy bardzo przyjemne, a całość chaotyczna, rozerwana i niejednolita.
Przypadkiem mi się zdarzyło, żem przeczytał naprzód tom II i tom III, a później tom I. którego treść w kilku słowach mi powiedziano: niccm nic stracił. Za drugim razem czytałem w porządku I. III i II i znów żadnego braku nie czułem w czytaniu. Za trzecim razem czytałem w porządku naturalnym (I. II. III) i przekonałem się. że mógłbym Lalkę czytać w jakimkolwiek porządku i okazałoby się. że każdy tom jest dobry i że wszystko w niej jest potrzebne i niepotrzebne. Jest to suma kilkudziesięciu małych powiastek, / których każda jest arcydziełkiem, ale suma ta nic jest całością, tak jak oddzielnie wzięte wszystkie organa człowieka, choćby nawet zszyte i zesztukowa-ne. nic są człowiekiem31.
Mocno powiedziane. Tak mocno, że trzeba aż zapytać, czy tylko o kompozycję chodziło. Tym bardziej że zagadnienia kompozycji stanowiły przedmiot pasji osobistej Prusa, a ten przecież niechełpliwy człowiek — i nieskłonny do samoobrony za każdą cenę — utrzymywał stanowczo, iż co jak co, ale kompozycję przemyślał starannie; już przy Placówce uczulano go na te kwestie, przeczytał więc o nich wiele, a rozczarowawszy się do podręczników' sam opracowuje teorię kompozycji. Wiemy, że Notatki o kompozycji rzeczywiście zaczął robić od sierpnia 1886 roku, a kontynuował je podczas pisania Lalki i w' latach następnych1 2 3. Z notatek tych wynika, że termin
..kompozycja" znaczył dlań mniej więcej to samo, co w dzisiejszej teorii literatury: dobór, układ i powiązanie w całość składników świata przedstawianego uporządkowanie „budulca" tworzącego ten świat.
Ale i krytycy Lalki mieli podobne pojęcie kompozycji. Dlaczego tedy tak zasadnicze poróżnienie się przy Lalce samej?
Otóż podłożem rozbratu była najogólniej rzecz ujmując
odmienność filozofii realizmu i koncepcji powieściopisar-stwa. Krytycy pozytywistyczni przywiązali się do pewnych standardów i konwencji, które autor Lalki naruszył, dokonując nowatorskich zmian dotychczasowego kształtu gatunku. Do przedproża tych zmian doprowadzili także i oni. bo za Hipolitem Taine’em nalegali, zwłaszcza po 1880 roku, na kiełznanie ..szkapy tendencyjności" oraz żądali od pisarzy „przedmiotowości" (obiektywizmu) i śmiałej prawdy życia. Gdy jednak zderzyli się z urzeczywistnieniem tych postulatów, zareagowali odruchami protestu.
Kwestie kompozycyjne brały w Lalce swój początek z zamierzenia. które wtedy bynajmniej nie należało do oczywistych: napisać powieść „z wielkich pytań epoki”4, czyli powieść będącą szerokim przeglądem rzeczywistości współczesnej i jej problemów. Takie zaś zamierzenie do oczywistych nie należało, bo choć od początku pozytywizmu nawoływano się w literaturze do rzeczy ważnych, to przecież kilkanaście lat minęło pod hasłami utylitarnej praktyczności i trzymania się
n A. La n gc. Przegląd literacki, „Życic" (warszawskie) 1890, nr
i 41. Cyt. za przedrukiem fragmentu w: H. Markiewicz, ..Lalka" Bolesława Prusa, s. 214.
Notatki o kompozycji powstawały w latach 1886 1903. Ich
zeszyty znajdują się w dziale rękopisów Biblioteki Publicznej Miasta
Stół. Warszawy (sygn. 144 II. 145 II. 146 II). Stanowią ważny materiał do poznania świadomości estetycznej pisarza. Wykorzystywano je parokrotnie w badaniach nad Prusem (zob. np. S. Mel-k o w s k i. Poglądy estetyczne i działalność krytycznoliteracka Bolesława Prusa, Warszawa 1963).
Sformułowania tego użył Prus w liście do redakcji ..Kraju” w 1884 r., wymawiając się od uprawiania krytyki literackiej i zapowiadając skupienie się na powicściopisarstwie. Zob. B. Prus, Listy, oprać., komentarz i posłowie K. Tokarzówny. Warszawa 1959. s. 120.