10911 pdl0

10911 pdl0



w świadomości ludowej, o czym świadczyć mogą poniższe wypowiedzi informatorów:

„Jak bardzo się chmurzyło, to dzwoniono w dzwony. Jak zbliżała się chmura, to wystawiali łopatę od chleba i widły. Palili przeciwko chmurom wianki z rozchodnika i innych ziół, które były święcone na Boże Ciało. Z której strony szła chmura, tam chodzili i okadzali. Również gromnicę święconą się paliło11 (AKE UMCS 1031).

„Aby przepędzić chmurę burzową, stawiano w oknie święcone palmy na krzyż oraz obchodzono zagrodę ze szkaplerzem w ręku. Dawniej dzwoniono dzwonkami, ale księża zabronili tej czynności" (AKE UMCS, 1171).

„Dla odpędzenia chmur używano dzwonków srebrnych, zapalano gromnice, kadzono mieszkanie wianuszkami święconymi oraz wystawiano przed dom łopatę od chleba. Przed gradem kładziono tę łopatę stroną od spodu do góry" (AKE UMCS, 1034).

„Odpędzano chmury dzwonkiem loretańskim. Ludzie także trzymali blachy stalowe i uderzali w nie młotem, gdyż sądzono, że w ten sposób burza minie. Przed chmurami gradowymi wynoszono łopatę od chleba, spalano zioła z wianków święconych w Boże Ciało, palono gromnice. Na łopatę brano spod kuchni żaru, kładziono na niego mirrę i okadzano mieszkanie" (AKE UMCS, 1050).

„Chmury można było zatrzymać lub skierować w inną stronę za pomocą dzwonka. W Łupinach (...) był dzwon, którym takich zabiegów dokonywano. Każdy zaś we własnym zakresie broni się przed burzą: wystawia łopatę do wsadzania chleba do pieca (żeby grad nie zbił zboża), zapala gromnicę, sypie mąkę w ogień na krzyż, modli się. Na ogień powstały z pioruna sypie się sól św. Agaty, a gdy zapalił się budynek u sąsiada, to pozostali gospodarze ustawiają wozy w określonym kierunku, w który ma iść ogień" (AKE UMCS, 1054).

„W obronie przed gradem wynoszono przed dom zapaloną gromnicę oraz kadzono w stronę chmury wiankami święconymi. Sam do dnia dzisiejszego wynoszę łopatę od chleba przed dom i ustawiam ją w stronę nadciągającej burzy, a mój sąsiad przez całe swe życie dzwonił dzwonkiem i dlatego nigdy nie było w Kobylance gradu" (AKE UMCS, 1067).

„Do zatrzymywania chmur gradowych mówiono modlitwy, stawiano na oknie gromnicę, palono zioła z wianków i kadzono nimi w stronę idącej chmury. Także palono wielkie ogniska, poza które chmura nie wyszła i skręcała na inny teren, wybijając tam wszystko, tak że nawet władze wydały zakaz palenia takich ognisk. Chmury bowiem, cofając się na inny teren, powodowały dotkliwe straty. Innym ze sposobów, używanym przez Rusinów, było dzwonienie dzwonkami. W naszej wsi najczęściej wynosi się łopatę od chleba w pole, gdy nadciągają chmury" (AKE UMCS, 1077).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
11758 pdl0 1 liii I I 1 polskiej demonologii ludowej zetknęła się z funkcjonującymi tu już pokrewn
Obrázek (57) Mogą tu w grę wchodzić środki przymusu, zastraszenia lub metody dialogu, perswazji. Wał
pdl0 wodę ich kala, tego karzą śmiercią". („Wschodnioeuropejskie rusałki..." s. 19). Ludo
pdl2 wisk powstawania epidemii różnych chorób zakaźnych ukształtowały się w świadomości ludowej dwa
pdl0 również złe i szkodliwe. A są złe dla człowieka wówczas, kiedy w nich usadowił się bies, kiedy
PrepOrg cz I0 50 - Poza wodą w rozpuszczalnikach mogą się znajdować rćżne substancje w zależności o
IMGi33 7.    O czym świadczą, następujące parametry: reobaza 5 mA, chronaksja 0,
K ?jna DIALEKTY POLSKIE78918 116 § 16. Stwardnienie stpol. I Fonem [T] realizowany był przez l we ws
K ?jna DIALEKTY POLSKIE78962 160 iwą i unikano j<*j w polszczyźnie ogólnej, o czym świadczą pocho
skanuj0025 3 40 Fonetyka pewno później od tamtego — w krąg rozwojowy języka polskiego, o czym świadc
Arabskie oraz Egipt. Trwa wzmacnianie obecności w regionie, o czym świadczyć może ostatnia inicjatyw

więcej podobnych podstron