76
tych potrzeb — w bliższej lub dalszej przyszłości. Poza tym opieka rozbud i aktualizuje nowe potrzeby poprzez wartościowe z punktu widzenia podopi^ nych sposoby zaspokajania potrzeb istniejących, które po pewnym czasie stają s| często potrzebami indywidualnymi.
12. Utrwalanie i rozwijanie potrzeb mających atrybuty wartościowości Opieka zaspokajając wielorakie potrzeby podopiecznych przez to samo w pewnynj zakresie utrwala je i rozwija. Odnosi się to — zależnie od jej walorów ilościowo-jakościowych — do różnych, w skali wartości, potrzeb. Zakładając wszakże względnie poprawny, racjonalny przebieg procesu opiekuńczego można oczekiwać, że temu utrwalaniu i rozwojowi podlegać będą przede wszystkim potrzeb) podstawowe, których zaspokajanie warunkuje i realizuje pełnię człowieczeństwa jednostki, nie kolidując z potrzebami innych ludzi. Określa to najogólniej doniosłość tej funkcji opieki.
Według K. Obuchowskiego, podstawowy kierunek rozwoju zaktualizowanych potrzeb, to ich indywidualizacja dokonująca się dzięki mechanizmom konkretyzacji, mentalności i socjalizacji1. Dalszym rezultatem poprawnych wzorów opieki jest ukulturalnianie i uszlachetnianie się potrzeb podopiecznych. Można również przyjąć, że te pozytywne tendencje rozwojowe stają się czynnikiem profilaktyki potrzeb o charakterze negatywnym.
13. Wytwarzanie odporności (tolerancji) na ograniczenia i udaremnienia (frustracje) potrzeb. Jak to już podkreślono w kontekście funkcji kompensacyjnej opieki — realnie rzecz biorąc — nie może ona zaspokoić potrzeb podopiecznych zawsze, w pełnym zakresie i w dostatecznym stopniu. Część tych nie zaspokojonych potrzeb może skompensować innymi wartościami opiekuńczymi (substytutami). Reszta zaś pozostanie przynajmniej okresowo w stanie ograniczenia i nieza-spokojenia. Powstaje pytanie, czy i na ile ten stan godzi się uznać jako normalny, możliwy do zaakceptowania. W świetle wymagań opieki optymalnej, której jednym z istotnych elementów jest dobrze pojęta „szkoła życia”2, można na to pytanie dać odpowiedź pozytywną. Taka bowiem — zawierająca konieczne i rozsądne ograniczenia — opieka staje się między innymi jednym z czynników odporności na udaremnienia i ograniczenia potrzeb3.
9.5. Funkcja usamodzielniająca
Każda normalna działalność opiekuńcza, w której podopieczni mają wszelkie dyspozycje do stopniowego przezwyciężania swego stanu niezdolności do Samodzielnego zaspokajania i regulowania określonych potrzeb, prowadzi do ich
uniezależnienia się od tej opieki, do usamodzielnienia życiowego. To doniosłe następstwo stanowi swoiste zaprzeczenie „ubezwłasnowolniającego" — jak pisała H. Radlińska — charakteru opieki, z którą wiąże się uzależnienie podrzędne podopiecznego od jego opiekuna. Następstwo to jest niewątpliwie jedną z najbardziej pierwotnych i zbawiennych funkcji opieki. Stąd też jej pozytywne urzeczywistnianie się wychodzi naprzeciw powszechnym oczekiwaniom i postulatom w tym zakresie. Równolegle występujący, nierzadko w rzeczywistości niekorzystny pod tym względem, przebieg opieki może powodować opóźnienie oraz mniejszą lub większą ograniczoność w usamodzielnianiu się podopiecznych, a w skrajnych przypadkach jego daleko idące zahamowanie. Wszelako te niekorzystne dla rozwoju implikacje mają w ostatecznym rachunku raczej charakter marginalny i nie podważają w istotnym stopniu nieprzerwanego od zarania opieki spełniania się tej funkcji w ogóle, w jej zdecydowanie pozytywnym znaczeniu. Można ją rozpatrywać w trzech powiązanych integralnie płaszczyznach, w trzech grupach skutków:
1) postępującej redukcji potrzeb ponadpodmiotowych, aż do granic odpowiadających — w określonych warunkach społecznych — względnie pełnej dojrzałości i samodzielności życiowej;
2) osiągania takiego poziomu rozwoju fizycznego, psychicznego i społecznego, który umożliwia względnie samodzielne i niezależne funkcjonowanie w społeczeństwie,
3) wykształcenia umiejętności i sprawności w zakresie samodzielnego zaspokajania i regulowania swoich potrzeb (umiejętności samoobsługowych).
Potrzeby ponadpodmiotowe są — jak to wynika z ogólnej definicji opieki — absolutnymi wyznacznikami roli podopiecznego i działalności opiekuńczej. Stąd ich redukcja staje się równoznaczna z osiąganiem stanu samodzielności i niezależności oraz zanikiem opieki. Jednakże redukcja ta nie jest z reguły całkowita, a zanik opieki zupełny; przy czym proces ten dokonuje się najczęściej stopniowo i powolnie. Jej granice nie są stałe i zależą od wielu czynników. Zawsze jednak w danych warunkach muszą osiągnąć taki poziom i zakres, aby podopieczny mógł sprostać wymaganiom samodzielności życiowej.
Zaspokajanie potrzeb warunkuje rozwój podopiecznych, będący procesem wielostronnym, złożonym. Najbardziej dostrzegalny i najczęściej kojarzony z opieką jest rozwój fizyczny. Na jego podłożu i równolegle z nim dokonuje się rozwój psychiczny, w zakresie którego wyróżnia się przede wszystkim sferę intelektualną i emocjonalną. W rozwoju tej ostatniej właściwa opieka odgrywa szczególną i niezastąpioną rolę. Dalszym następstwem opieki jest rozwój społeczny, prowadzący do ukształtowania się pożądanego stosunku do innych ludzi, społeczeństwa oraz dorastania do pełnienia wielorakich ról i zadań społecznych. W sumie osiągnięcie w tych zakresach odpowiedniego poziomu doprowadza podopiecznych stopniowo do samodzielności i niezależności życiowej.
K. Obuchowski. Psychologia dążeń ludzkich. Warszawa 1965, s. 113.
' Zagadnienie to zostało omówione szerzej w rozdziale 12. .Zasady opieki wychowawczej...”.
Bliższe wyjaśnienia na len temat w cz. I . w podrozdziale 5.1.6. „Frustracja potrzeb jako szczególny problem opieki”.