19417 topola0004

19417 topola0004



T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI

Rośnij, rośnij, topoleńko,

Aż pod czarne chmury !

185 Rośnij smukła i wysoka Do samego nieba,

Spytaj Boga, jak mi długo Jeszcze czekać trzeba.

Rośnij, rośnij, póki spojrzysz 190 Hen, za morze sine —

Tam gdzie leży dola moja,

A ja tutaj ginę.

Tam mój miły, czamóbrewy,

Po polu ugania,

195 A ja płaczę, lata .tracę,

Więdnę od kochania.

Powiedz jemu, moja droga,

Ze świat-się naśmiewa, Powiedz jemu, że. umieram,

200 Bo on nie przybywa.

Własna matka chce mię żywą Złożyć w ciemnym grobie...

A jakże to ona radę Będzie dawać sobie?

205 Kto doglądnie ją na starość,

W potrzebie pomoże?

Matko moja!.,. Dolo moja!

Boże Ty mój, Boże!

Popatrzże się, topoleńko,

210 Przed świtaniem, rano,

Jak go nie ma, zapłacz cicho, By łez nie widziano.

Rośnij, rośnij, topoleńko,

W-ciąż w górę, pod chmury, ’ 215 Płyń, ach płyń, łabędziu biały Przez marskie lazury !”

Taką piosnkę czamobrewa W stepie zanuciła,

Ziele cudu dokonało —

220 W drzewo się zmieniła.

Nie wróciła już do domu,

Stoi sama jedna...

Cienka, giętka i wysoka,

Wysoka — podniebna.

226 Po dąbrowie wicher wyje,

Mknie, pędzi przez pole,

Aż do samej ziemi zgina Przydrożną topolę.

Petersburg, 1839    Przełożył

Bohdan Lepki

IWAN PODKOWA I

W Zaporożu grzmi armata Przed panem Iwanem; Zaporożec w dawne lata Potrafił być panem.

IWAN PODKOWA

Pierwodruk w Kobzarzu z r. 1840. Poemat tłumaczyli: Antor ni Gorzałczyński, Władysław Syrokomla, Zygmunt Ludomir i ks. Franciszek Błotnicki. Niestety, żaden z nich, także Syrokomla, nie oddaje wartości poetyckich oryginału. Oto jego początek:

Byjio KOJincb — b yspaiHi

PeBijni rapMam;

Byjio KOJiwcb i—. 3anopo3rd

BMiJiw naHOBaTM.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
topola0003 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Czy żyw, czy zdrów, czy mię kocha, Czy zapomniał może? Powied
51960 topola0002 46 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI 5° y/ gaju na kalinie, Wyśpiewuje Kozak młody, Chodz
topola0001 44 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI „W sfeok, nędzarze, gdy pan każe® - * 90 Boć pan ma grosiw
10072 Szewczenko0002 162 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Łzy się potoczyły, „Przebacz, Marku!... W cudze
20226 Szewczenko0005 168 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Dajcież te ostatnie góry, A będzie wam lepiej,
32939 Szewczenko0004 166 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI 95 Każdemu błogo w tej krainie! U nas braciszek
Szewczenko0003 164 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Będą razem ż nami ludy 35 Poprzez Wieców A Tymczaiem
SPIS TRF.ftCI Str. WSTĘP..............* WYBÓR POEZJI...........27 Epilog do „Snu

więcej podobnych podstron