12
ce od poszukiwanej przez nas przeciętności. Oczywiście spotkać można poezję tworzoną , w języku bardziej potocznym niż niejeden tekst prozaiczny i odwrotnie - proza artystyczna-może przewyższyć swą osobliwością niejedno wierszowanie. Ale biorąc pod uwagę istotę poezji, którą jest tendencja r różnymi środkami realizowana - do' zafrapowania odbiorcy innym sposobem' ekspresji niż codzienna, potoczna komunikacja słowna, tekst poetycki wypada zawsze traktować jako pewne odchylenie od przeciętności; badając język ogólny, wypada więc (jeśli przeciw temu'nie przemawiają specjalne racje stylistyczne tematu) opierać się wyłącznie na tekstach prozaicznych.
Dobór tekstów do badania języka ogólnego nastręcza jeszcze jedną podstawową trudność wynikającą z przeciwstawienia: tekst języka osobniczego - języl< ogólny. 'Znaną jest sprawą, że mając przed sobą tekst drukowany, przeważnie nie możemy ściśle określić, czyj jest język tego tekstu, tzn. w jakiej mierze jest to język danego autora, a w jakiej mierze weszły-do tego tekstu cechy językowe wydawcy. Wobec tego historyk języka może Się wahać, czy ina' badania swe opierać na drukach, czy na rękopisach autorskich. Nasuwa się tu myśl, by rękopisom' dać pierwszeństwo, jako że one reprezentują autentyczny język określonego osobnika, może nawet o wiadomym pochodzeniu, życiorysie, cechach indywidualnych itp.
Wypada mi tu jednak zaprezentować zdanie przeciwne: Uważam bowiem, że właśnie tekst drukowany jest bliższy owej poszukiwanej przez nas abstrakcji, przeciętności języka ogólnego. Druk jest mniej osobniczy, mniej indywidualny ńiź rękopis, bo stanowi wypadkową języka osobniczego autora i języka wydawcy. Dodajmy., że już i wydawca reprezentuje często nfejednostkowy, nieparty-kularny punkt widzenia. Przy tym autor, oddając dzieło do druku, sam nieraz zmienia własny język, podporządkowując się normom ogólniejszym.
Przedstawione tu postulaty dotyczące doboru źródeł i traktowania materiału w historycznych badaniach języka ogólnego Sprowadzają się do podstawowej metodologicznej dyrektywy postępowania: ponieważ ż kształtu konkretu mamy wnioskować o abstrakcji, trzeba konkret możliwie odrealnić, tzn. ścierać ^.spłaszczać indywidualności języków osobniczych na r z e c ż ogólności i p r z e c i ę t n o ś ci języka ogólnego. Temu ma .służyć odrzucanie wszelkich źródeł wyjątkowych, dobór źródeł już stanowiących jakąś średnią, a także stosowanie skal.tzw. słabych.^
■ Czy jednak sformułowanie tych postulatów jest w ogóle potrzebne? Mogą się bowiem nasunąć wątpliwości, że są to sprawy powszechnie znane i stosowane, ą zatem cały ten wywód byłby wyważaniem drzwi otwartych.