24995 Obraz1 (55)

24995 Obraz1 (55)



106 Emile M. Cioran

Od kiedy jesteś człowiekiem? Odkąd w swym duchu Eros neguje samego siebie.

Utajone dramaty: Eros poszukuje samego siebie w rejonach ducha, pragnie się stamtąd wycofać, podobnie jak życie pragnie pozostać nietknięte przez ducha.

Delikatne drżenie Erosa w naszym istnieniu, słodkie i dziwne wrażenie, że nasienie krąży w naszej krwi? Czy nie jest tu obecna wola Erosa, by być czystym i objawić się w czystym życiu?

Miłość jako czysty stan, oderwany od wartości

—    albo dlaczego nie zapanuje pokój między duchem i życiem.

Ocalenie ducha dzięki kobietom albo znużenie człowieka w obliczu jego własnej kondycji.

Zwycięstwo Erosa jako najwyższy wyraz życia albo dlaczego duch jest jedynie przypadkiem w świecie.

Śmierć, życie, duch lub droga prowadząca od wieczności do czasu. Czym jest duch w porównaniu z życiem, a życie w obliczu śmierci?

W stosunku do ducha życie jest pierwotne, w pustce życia pojawił się duch, a świadomość powstała ze szkodą dla Erosa.

W Logosie forma istnienia zyskała majestat i straciła wieczność. Życie jest dla ducha wieczne i przelotne dla śmierci. Gdyż śmierć poprzedza i przeżywa życie.

Korelat śmierci — nicość, życia — Eros, ducha

—    świadomość.

Postęp w wieczności lub posuwanie się w nicości. To, co istniejące, konkretne, to, co żywe, istnieją jedynie w tym, co przemijające. Wieczność wskazuje brak życia, to, co przemijające, pochłania bezustannie nadmiar życia.

Nic jest pierwotne (stąd, w gruncie rzeczy, wszystko jest niczym), Eros stanowi podstawę, świadomość jest pochodna.

Dla człowieka, który waha się pomiędzy niczym, Erosem i świadomością, nadanie głębi Erosowi może stanowić jeszcze pocieszenie wobec szamotaniny między wiecznością śmierci i tymczasowością ducha. Duch może zmierzać ku wieczności, jako trwanie nie dorównuje i racjonalności życia. Wiele kwiatów nadal rozwijać się będzie w słońcu, kiedy nie będziemy już mogli odnaleźć śladu naszych myśli.

Wydani na drżenie miłości, ozdobieni erotyczną orgią rozumianą jako substancjalne wzburzenie natury, pielęgnujmy wszystko, co pierwotne i pulsujące. Żeglujmy po ostatnich płynnościach życia, unośmy się na falach oceanu naszych zmysłów. Odpowiadajmy szaleńczo na płynący z głębi wrzask Erosa i przeniknijmy aż do jego pierwotnego błysku. Połączmy się jak najściślej z tętnem natury, by nasz duch otworzył się jak na pierwsze wewnętrzne wezwania Erosa. I niech nasze pragnienie rzeczy ostatecznych wzniesie świątynię pierwszych początków życia!

Skoro tak trudno osiągnąć stan najwyższego napięcia, lym trudniej jeszcze znosić odrazę, depresję i zmęczenie, które po nim następują. Niewielu ludzi wyobraża sobie, ile kosztuje objawienie, profetyczne uniesienie czy muzyczny paroksyzm. Za wielką radość trzeba zapłacić tysiącem smutków, a za jedną wizję—nieskończonym zmęczeniem. Ilu może stawić opór próbie wielkiej odrazy, ilu może wytrzymać powszechne rozprzestrzenianie się żrącej i zjadliwej trucizny? Zaciśnięte szczęki, mózg i członki napięte, następnie niewyraźne wrażenie bycia schwytanym


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
20982 Obraz1 (146) 28 Emile M. Cioran powszechnego cierpienia, różni się ono od niego właśnie zdoln
Obraz1 (146) 28 Emile M. Cioran powszechnego cierpienia, różni się ono od niego właśnie zdolnością
18785 Obraz8 (56) 100 Emile M. Cioran wyszło, do pierwotnych form, kiedy wola, duch i kultura nie m
Obraz5 (54) 114 Emile M. Cioran światła wieczności. Od Mozarta nauczyć się możemy tego, na czym pol
35123 Obraz5 (18) 274 Emile M. Cioran Świętość jest odwyknięciem od świata. Dopiero po czasie udało
63976 Obraz 6 (28) 196 Emile M. Cioran To, co istnieje, wydaje mi się niezależne od pozoru i istoty.
Obraz2 (28) 208 Emile M. Cioran Kiedy czujesz, że nie istnieje śmierć, której twoje spojrzenie i tw
35235 Obraz0 (118) 44 Emile M. Cioran takie obrzydzenie? Jeśli odraza oddziela nas przepaścią od is
Obraz1 (146) 28 Emile M. Cioran powszechnego cierpienia, różni się ono od niego właśnie zdolnością

więcej podobnych podstron