38772 ScanImage18

Ajas

Bym, czego serce pożąda, dokonał,

A wy, o druhy, szanując mą wolę,

Zlećcie Teukrowi, gdy tylko przybędzie,

By mną się zajął i wam był życzliwy.

Dążę ja, dokąd mi iść już wypada;

Wy strzeżcie zleceń, a wnet się dowiecie,

Żem zbawion z nędzy, co teraz mnie gniecie. Ajas oddala się.

O “

CHOR

fgjr W dreszczach radości aż skrzydła wyrosły.

0    Panie, boski ty Panie,

Niechby cię fale z Kylleny przyniosły,

Gdzie śnieg ci ściele posłanie.

Zjaw się, o pląsów bożych wodzireju,

Byś, gdy nysyjskie, knossyjskie koleją Zatoczą kręgi, ty stanął do koła.

Radość do tańca nas woła!

Przez ikaryjskie też fale

1    ty, delijski, przybądź, Apollinie,

Ukaż się, ukaż, jak żywy w twej chwale,

Życzliwy naszej drużynie.

Ares z trosk strasznych wyzwolił nam oczy.

O Zeusie, z woli twej świętej Niech ten dzień biały, pogodny, przeźroczy Blaskiem rozjaśni okręty.

Gdyż Ajas, krzywdy niepomny,

Spełnił ofiary, z bogami się godzi W żalu, w karności ogromnej.

Wszystko czas długi złagodzi.

Nie śmiałbym przeczyć ja żadnym już dziwom, Gdy wbrew nadziei się Ajas odmienił

I ku Atrydom złość przemógł straszliwą,

Jaką dotychczas się pienił.

Wchodzi Posłaniec.

/    : . /? . / .    /1 /

Posłaniec    cl L '¹ ' O ^a *

Drodzy mężowie, chcę obwieścić najpierw,

Że Teukros spod gór myzyjskich powrócił ^no Właśnie, a kiedy pod namioty wodzów

Podszedł, wnet powstał nań huczek Argiwów.

Bo go poznawszy już z dala, gdy kroczył,

Kołem zamknęli, a potem miotali Społem nań zewsząd najgorsze obelgi, ^m Zwąc go krewniakiem szaleńca, co godził Na wojsko, krzycząc, że mało mu kary,

Gdyby głazami obrzucić go miano.

Przyszło do tego, że nawet już miecze Zaczęto z pochew rękami wyciągać.

Tao Wreszcie waśń, która dobiegła już szczytu, Ścichła, gdy z głosem się wdała starszyzna.

Lecz gdzież jest Ajas, z nim rozmawiać pragnę, Bo panom całe trza podać orędzie.

PRZODOWNIK CHÓRU

Nie ma go, właśnie odszedł stąd, zamysły ⁷³⁵ Nowe z nowymi spajając myślami.

POSŁANIEC

To źle! Więc albo, kto słał mnie, słał późno, Lub ja się nieco zapóźniłem w drodze.

PRZODOWNIK CHORU

W czymeś uchybił twojemu zadaniu?

POSŁANIEC

Zlecił mi Teukros, bym temu mężowi ^,i0 Stąd wyjść zakazał, nim on się sam zjawi.

63