Pojęcie „komercjalizmu” (jako stanu) i „komercjalizacji” (jako procesu) stanowiło integralny element wczesnej krytyki mediów masowych i nadal pojawia się na obrzeżach dyskusji (a już na pewno w kontekście polityki medialnej). Pod terminem tym kryje się niekiedy rozcieńczona wersja krytyki marksistowskiej i może zbliżać się znaczeniem do słów takich jak „burżuazyjny” (czy wręcz snobistyczny lub elitarny). Niemniej wciąż wyraża on pewne idee. które znajdują zastosowanie do współczesnej dynamiki przemysłu medialnego i przemian mediów i kultury, pozostając w bliskim związku z krytyką utowarowienia. Szczególnie trudno pogodzić krytykę komercjalizmu 7. rehabilitacją kultury popularnej, skoro popularność jest na ogół warunkiem sukcesu komercyjnego.
Termin ..komercjalizm" może, na pewnym poziomie, odnosić się obiektywnie do pewnych konkretnych rozwiązań wolnorynkowych. Zaczął on jednak oznaczać także ich konsekwencje dla pewnych rodzajów przekazów medialnych, produkowanych masowo i ..sprzedawanych" jako towar, oraz dla stosunków między dostawcami a konsumentami mediów. Termin „komercyjny”, jako określenie pewnych rodzajów oferty medialnej, wskazuje korelaty zmagań konkurencyjnych na wielkich rynkach (zob. Bogart 1995). Poza obfitością materiałów reklamowych (propaganda komercyjna) przekaz komercyjny, z tego punktu widzenia, jest zwykle zorientowany raczej na zabawę i rozrywkę (eskapizm), bardziej powierzchowny, mało wymagający, konfot mistyczny. bardziej wtórny i zestandaryzowany Robert Ci. Picard (2004) wiąże tendencję do komercjalizacji gazet ze spadkiem jakości (zob. ramka 5.6). Dane potwierdzające ten pogląd można znaleźć u Johna II. McManusa (1994).
5.6. KOMERCJALIZACJA PRASY
Przekaz prasowy w naszych czasach to przecie wszystkim skomercjalizowane wiadomości. Gazety mają docierać do szerokich kręgów odbiorców, bawić, optymalizować koszty i umożliwiać sprzedaż uwagi odbiorców reklamodawcom. Skutek jest taki, że opowieści, które mogłyby kogoś obrazić, są odrzucane na rzecz opowieści łatwiejszych do przyjęcia i zabawnych dla większej liczby czytelników. Opowieści, których zamieszczenie w gazecie byłoby kosztowne, są marginalizowane lub odrzucane, a opowieści pociągające za sobą ryzyko finansowe są odrzucane. Prowadzi to do homogenizacji przekazu prasowego, obejmującego wyłącznie bezpieczne zagadnienia, oraz do ograniczenia skali wyrażanych opinii i idei (Picard 2004: 61).
Wiele już powiedziano o „tabloidyzacji” prasy w wyniku walki o czytelnika. W telewizji analogiczny proces zaowocował wielością nowych form rozmaitych gatunków reality 7T, poświęconych najróżniejszym ..życiowym problemom" i tematom dramat nym. Pojęcie „tabloidyzacja” pochodzi od mniejszych formatów bardziej populart (lub bulwarowych) gazet w niektórych krajach. Ogólnie rzecz biorąc, jak twierdzi J Langer (2003), problem leży w dostępie (kto się dostanie do wiadomości) i prezenta-
Zapisano zrzut ekran
kliknij, aby wyświetlić