-
Świątynia Wami* w kompleksie pałacowym t*w. Willi Hndriana w Tibur
maiorum). Ten akt jawnej nietolerancji religijnej stał w ostrej sprzeczności z dotychczasowa polityką państwa rzymskiego. W dziedzinie religii hellenizacja nie była tak głęboka i wszechstronna, jak się na ogół przyjmuje. Ograniczała się często do dość powierzchownych przemian i nie zdołała zniszczyć starorzymskich i staroitalskich tradycji religijnych. Zachowały się nienaruszone formy organizacji kultu, kolegia kapłańskie i ich rola w tyciu politycznym Rzymu.
W okresie schyłku republiki zaszły dalsze istotne przemiany w wierzeniach religijnych, duią rolę zaczęły odgrywać w życiu Rzymu kulty wschodnie, szczególnie popularne wśród warstw niższych. Obok przyjętego już w czasie U wojny punickiąj kultu Wielkiej Macierzy, szerzyły się inne wierzenia wschodnie. W I w. p.n.e. wielką popularnością cieszyły się synkretyczne kulty pochodzące z Egiptu, szczególnie kult bogini Izydy i Sera pisa. Ich rozpowszechnienie wiąże się zwłaszcza z okresem silnych wpływów egipskich, związanych z rolą królowej państwa Ptolemeuszów, Kleopatry, utożsamianej czasem z Izydą. Religie Wschodu oddziaływały na potrzeby uczuciowe człowieka, przyciągały poprzez atrakcyjność swych tajemniczych obrzędów i rozwiniętą wiarę w życie pozagrobowe.
Jak przedstawiał się stosunek do dawnej religii rzymskięj? Przez długi okres historycy mówili o całkowitym upadku religii w epoce schyłku republiki, a następnie o jej cudownym odrodzeniu za rządów Augusta. Ostatnie ćwierćwiecze przyniosło jednak nowe podejście do tego problemu. Wyrażono m.in. pogląd, te fałszywe wyobrażenia o religii rzymskiej, zwłaszcza w okresie końca republiki, wynikąją z zupełnie odmiennego spojrzenia na sprawy religii współczesnego człowieka, wychowanego w kręgu kultury judeo-chrześcijańskiąj. Trudno jest nam zrozumieć, że w Rzymie nie istniała właściwie prywatna reiigia jako wyraz osobistego stosunku człowieka do świata bogów. Dla Rzymian reiigia miała charakter publiczny i jąj związki z polityką były zawsze bardzo silne.
W okresie schyłku republiki zaczęto się po raz pierwszy interesować teorią religii, jej odróżnieniem od zabobonu (mpersłitio). Pod wpływem filozofii i historiografii greckiej (Polibiusz) pontifiac maximua, Kwintus Mucjusz Scewola, zamordowany przez stronników Mariusza w 82 r., wyróżnił trzy typy religijności. Pierwszy z nich - poetycki, mistyczny, związany byt z teatrem, drugi - filozoficzny, mógł być niebezpieczny dla pewnego kręgu odbiorców. Nąjwyżej stawia! Scewola religię obywatelską, stanowiącą podstawę państwa. Była ona niezbędna dla prawidłowego funkgonowania życia publicznego i dlatego obowiązywała wszystkich obywateli. Scewola nie przeciwstawia! sobie religii obywatelskiąj i religii filozoficznej jako prawdy i błędu, ale uważał tę pierwszą za bardziej pożyteczną, tak jak racja polityczna jest ważniejsza od ragi filozoficznej. Zdaniem Polibiusza i Scewoli ludzie winni uczestniczyć w kulcie nie dlatego, że wierzą w prawdziwość danąj religii, ale dlatego, że tak powinno się czynić i wszyscy to zawsze czynili. Jeszcze dobitniej wyraził tę myśl M. Cycero uznając termin religio za równoznaczny z cultus deorum.
Wkład Cycerona w teorię religii był ogromny i wiązał się z jego zainteresowaniami filozofią grecką. Wielki pisarz przekazał społeczeństwu rzymskiemu poglądy na istotę religii, sformułowane przez trzy najważniejsze dla tej epoki
493