59345 P1030216

59345 P1030216



Patrząc na tę kwestię z szerszej perspektywy, przestrzenna dystrybucja „biedy związanej z ludźmi” na ogół łączona byłą 9 do pewnego stopnia z jej miąjską koncentracją i oddzieleniem od bardziej zamożnych dzielnic, choć formy tego zjawiska mogą różnić się między krajami. Segregacja miejska jest szczególnie widoczna w Stanach Zjednoczonych, gdzie ten głęboko rasistowski proces uległ intensyfikacji pod koniec XX wieku (Massey, 1996). Bieda w ostatnich latach stała się też bardziej geograficznie skoncentrowana w Wielkiej Brytanii (Glennerster i in., 1999; Lupton i Power, 2002). Grupy należące do mniejszości etnicznych jako całość skupiają się częściej w ubogich dzielnicach (SEU, 2000). Mimo że wzorce brytyjskie są bardziej złożone i mniej wyraziste niż w USA, „niedogodności, z jakimi spotykają się przedstawiciele grup mniejszości etnicznych, stanowią kluczowe czynniki „biedy w najbliższej przestrzeni” (Lupton, 2003a: 218). Wzrastająca koncentracja ubóstwa jest częścią szerszego procesu polaryzacji przestrzennej - podobnie jak bogactwo, ubóstwo staje się coraz bardziej skoncentrowane (Massey, 1996-Byrne, 1999). Symbolem tego są rozprzestrzeniające się „zget-toizowane wspólnoty”, w których rosnąca liczba bogatych chroni się przed biednymi. Taki proces ogranicza widoczność oraz zmniejsza polityczne znaczenie ludzi ubogich, a także izoluje osoby lepiej sytuowane od zaangażowania w sprawy biednych i w ich położenie (Philo i in., 1995; Ehrenreich, 2001). Nawet tam, gdzie bogaci i biedni żyją w miastach obok siebie, jak na przykład w niegdyś biednych, a obecnie bogatych dzielnicach Londynu, ci ostatni mogą być niewidoczni dla tych pierwszych, jako że zamieszkają oni „przestrzenie równoległe” (Toynbee, 2003: 19). Dystans ma tu zarówno charakter społeczny, jak i przestrzenny (Silver, 1996).

Pojęcie „biedy związanej z miejscem” oraz określenie biednego czy zaniedbanego najbliższego otoczenia używane są do czegoś więcej niż tylko opisu przestrzennej koncentracji jednostek żyjących w biedzie (Powell i in., 2001; Spicker, 2001). Najbliższe otoczenie jest miejscem, w którym ludzie wchodzą w interakcje ze sobą, a także z fizyczną przestrzenią oraz otoczeniem, których granice są ściśle wyznaczone (Lupton, 2003b). Społeczne i fizyczne aspekty najbliższego otoczenia, wraz z całą infrastruk-

turą usług publicznych i prywatnych - wszystko to kształtce doświadczenie biedy (Forrest i Kearns, 1999; Richardson i Mum-ford, 2002). Badanie prowadzone w Unii Europejskiej ujawnia wyraźne związki między niskim dochodem a postrzeganiem zaniedbanej okolicy, choć istnieją pod tym względem znaczne różnice między poszczególnymi krajami (Gallie i Paugam, 2002). Typowe cechy kojarzone z zaniedbanymi dzielnicami to: zte warunki mieszkaniowe, zniszczone otoczenie fizyczne, zaniedbana przestrzeń publiczna, niewystarczająca infrastruktura oraz usługi, brak możliwości zatrudnienia, a także wysoki wskaźnik przestępczości oraz zachowań antyspołecznych (Lupton i Power, 2002; Lupton, 2003a). Takie otoczenie rujnuje zdrowie fizyczne oraz psychiczne, jak również ogólny dobrostan, zwłaszcza w newralgicznych momentach życia (Ghate i Hazel, 2002; Scharf i in., 2002). Może też przyczyniać się do erozji morale, powodując uczucie braku kontroli oraz bezsilność (Wacąuant, 1996; Lupton i Power, 2002; Mumford i Power, 2003). Reasumując, „upośledzenie” najbliższego otoczenia fizycznego i społecznego może potęgować efekty jednostkowej biedy oraz „nasilać nędzę życia o niskim dochodzie” (SEU, 2001: 17).

Istnieją jednak odmienne poglądy na temat niezależnego wpływu otoczenia na szanse życiowe (Urban Studies, 2001). Z jednej strony, niszczący wpływ mieszkania w zaniedbanych osiedlach na szanse edukacyjne oraz możliwości na rynku pracy analizowano jako część ogólniejszego procesu wykluczenia społecznego omawianego w rozdziale czwartym (Madanipour, 1998; Byrne, 1999; Lupton i Power, 2002). Z drugiej zaś strony, przestrzegano przed wyolbrzymianiem specyficznego wpływu sąsiedztwa, szczególnie jeśli chodzi o kraje inne niż Stany Zjednoczone (Friedrichs, 1998; Kleinman, 1999). Analizy prowadzone w ramach Brytyjskiego Badania Panelu Gospodarstw Domowych proponują stanowisko pośrednie: „otoczenie ma ważny wpływ, ale są jeszcze inne, równie ważne, a może nawet ważniejsze działania na poziomie jednostkowym oraz gospodarstwa domowego” (Buck, 2001: 2272). Według Ruth Lupton (2003b) spory te są częściowo funkcją ograniczeń metodologicznych oraz danych.

Można w tym kontekście zgłosić jeszcze dalsze zastrzeżenia. Po pierwsze, chociaż biedne dzielnice łączy wiele problemów

91


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
399 Paweł Czarnecki cym te dwie dziedziny. Na ów związek należy jednak spojrzeć z szerszej perspekty
P1030250 ilustrują tę kwestię. Badanie amerykańskie wskazuje na konkurujące ze sobą „wzorce kulturow
P4140027 (2) mnie. by tak właśnie zreasumować mój pogląd na tę kwestię: wyposażony przez ciało i na
Kennan7 316GEORGU F. KENNAN narkotyki, pornografia, pijaństwo, hałas. Patrząc na tę hałastrę pomyśl
Perspektywy dla energii wiatru w Polsce Patrząc na mapę obrazującą warunki wiatrowe w Polsce można d
64048 P1080660 (2) chowanie Pawła, patrzącego na „śniadą twarz, czarną czuprynę i te wydatne [...] w
1. Kl(óż patrząc na wyniosłe gmachy Warszawy, na liczne wieże kościołów starego grodu, a wewnątrz mu
skanuj0017 36 WIELOZNACZNOŚĆ TERMINU NAUKA dociekań jawi się tu w roli informatora, i patrząc na nie

więcej podobnych podstron