MATRONO, JEST PODANA DO STOŁU-
OCH, GAIANTYNO! 70 WSPANIAŁE!
OCZYWIŚCIE, DLA CIEBIE TO BEDZIE ODMIANA PO JEDZENIU W OSADZIE!
A CZEGO CHCESZ OD JEDZENIA W OSADZIE?
A TEGO, ZE NIECZĘSTO JADAM OGONY BOBROW W TRUSKAWKACH!
ECH! OBEUKSIE, NALEJ HI TROCHĘ TEGO . WINA-
ŚMIAŁO, WEŹ TROCHĘ WOŁOWYCH KOPYT W ŚMIETANIE, POWIESZ Ml
JAK...
NIE CHCE TWOICH WOŁOWYCH KOPYT. NIE ZAIMPONUJESZ Ml TAKIMI ŚWIŃSTWAMI
ASPARANOIKSIE! NIE ZACHOWUJ SIE JAK DZIK!
SWINSTWA TRZEBA JESZCZE MOC SOBIE ZAFUNDOWAĆ!
^W KAŻDYM RAZIE, MOZĘ NIE POSIADAM TWOJEGO ZŁOTA, ALE ZA TO MAM
A CZy SŁAWA, DROGI SZWAGRZE, MOŻNA OPŁACIC WOŁOWE KOPYTA?
17