Trzeba w |pn miejscu jednoznacznie podkreślić, że internat nigdy nie jest zastąpić rodziny, ma on jedynie zapobiec większemu złu, w postaci aa SaańoŻDOŚci uczęszczania dziecka do szkoły o specjalnym profilu, spe-Hpii progi inne i dostosowanych do rodzaju niesprawności metodach na-■rlMM1 i wychowania.
Dziecko z uszkodzonym słuchem w zmienionych, innych niż rodzinne warunkach życia in lematowego może wprawdzie w sprzyjających warunkach znaleźć i znajduje fachową opiekę i możliwość realizowania celów i zadań imdwtjildlj i i_i łi szkoły, a więc rozwoju języka i mowy, najistotniejszym EaroK celem wychowawczym internatu będzie akceptacja siebie wraz aągnaicaeniami wynikającymi z uszkodzenia słuchu. Osiągnięcie założonych celów jest możliwe w warunkach internatu jedynie wtedy, kiedy wy-cfcmrawci ma odpowiednie kwalifikacje zawodowe, kontakty wychowanków me ograniczają się jedynie do niesłyszącej grupy internatowej, zaś grupa wychowawcza nie jest zbyt liczna. Jej wielkość powinna być dyktowana zasadą ■rijwidnlizacji. Jedynie odpowiednie kwalifikacje wychowawców oraz niezbyt bczna grupa wychowanków umożliwiają ograniczenie negatywnego wpływu braku bezpośredniego kontaktu z rodzicami. Nie należy zatem prze-ceniać roli internatu w wychowaniu. Nie może on zastąpić rodziny, co najwyżej może starać się uzupełniać jej oddziaływanie. Można jednak, wykorzystując tneghaniźiny oddziaływania małej grupy na swoich członków oraz przez umiejętnie zorganizowaną współpracę z rodziną i środowiskiem lokalnym. złagodzić sztywne ramy życia internatowego i przeciwdziałać schema-Ozacji codziennego życia dziecka oraz zubożeniu życia uczuciowego, które Ćjjfc bardzo zagraża osobom niesłyszącym przebywającym w internacie.
Uprawniająca. kompensująca i korygująca funkcja oddziaływania wy-chowawczego internatu w istocie polega nie tyle na przekazywaniu nowych gMp^taćct, czym głównie zajmuje się szkoła, ile na ich utrwalaniu w róż-fermach właściwych dla pracy internatowej, a przede wszystkim na MMgg|g^ fyć w zmiennym, ewoluującym społeczeństwie cywilizacji ^MM|^^duicznQ z jej nasilającym się rozwojem wiedzy, produkcji ipaeplywu towarów, szybkim rozwojem informatyki i technik w zakresie Hinfeimacji . Efektywnie uczyć jak żyć mimo ograniczeń, ■■■MIpMEmmoai bezpośrednim (uszkodzeniem słuchu) i po-
kognilńen GesdhchafL Weifibuch zur allgemelnen IMHnwg. Brtbsel 1995.
średnim (konsekwencje psychospołeczne) związanym z kalectwem, WKmm- . jednakże wychowawca, który akceptuje sam siebie, a obraz jego własnej ora*-by nie jest sprzeczny z rzeczywiście posiadanymi przez niego dyspozycjami psychospołecznymi (,ja realne” rażąco nie koliduje z ,ja idealnym”) oraz gdy akceptuj e dziecko z jego uszkodzonym słuchem. Wychowawca taki bardziej realnie i obiektywniej dostrzega różne potrzeby psychospołeczne ińesly-szącego wychowanka, a ponadto może dla podopiecznego stanowić niezbędne w każdym wychowaniu oparcie psychiczne, ułatwić mu niezwykle doniosłe dla rewalidacji zaakceptowanie siebie wraz ze swym kalectwem.
Jedną z cech charakteryzujących pracę wychowawcy w internacie jest interakcja zachodząca między nim a małą grupą wychowawczą. Pełna akceptacja dziecka niesłyszącego stanowi warunek wytworzenia się koniecznej w wychowaniu bliskości psychicznej, polegającej na bezpośrednich styczno-ściach społecznych między wychowawcą a nieliczną, małą grupą. Tego rodzaju bliskość jest nieodzownym czynnikiem rozwoju więzi uczuciowej wychowawcy z dzieckiem. Ta zaś jest podstawą wszelkiej pracy wychowawczej, która najogólniej polega na organizowaniu sytuacji wychowawczych oraz wymianie komunikatów, informacji w procesie interakcji między wychowawcą a wychowankiem oraz wychowawcą a wychowankami. Jak te informacje i komunikaty są postrzegane przez podopiecznych, zależy nie tylko od rozumienia przez obydwie strony kodu przekazu (mowa, odczytywanie z ust. pismo, daktylologia, język migowy), ale także od wzajemnego emocjonalnego stosunku wychowawcy i wychowanków. Tylko rozumiejący dzieci i rozumiany przez nie wychowawca, którego łączy z grupą wychowawczą wież wzajemnej sympatii i życzliwości, może skutecznie przeciwdziałać ujemnym wpływom życia internatowego, a przede wszystkim wpływać na społecznie pożądany rozwój osobowości dziecka. Wykorzystanie ograniczonych w wyniku kalectwa dyspozycji wrodzonych (kompensacja w obrębie uszkodzonego analizatora) i nieuszkodzonych funkcji psychofizycznych oraz organin* wanie sprzyjającego rewalidacji środowiska społecznego internatu i szkoły mają dla wychowania niesłyszącego dziecka podstawowe znaczenie, ponieważ dostarczają mu licznych doświadczeń uczących oraz motywtr chowanka do aktywności sprzyjającej rozwojowi jego osobowości.
Internat dla osób z uszkodzonym słuchem pełni jeszcze dwie 1 cje, z których tylko jedna jest najczęściej odnotowywana w lit miotu, mianowicie umieszczenie większej liczby osób mes nym miejscu przyczynia się do powstania i rozwoju podkultury niesłyszących, w której dominuje język mi