Ąlęi gatunek nie jest kategorią niepodzielną. Praktyka literacka poucza, że gatunki mają rozmaite odmiany (odmiany gatunkowe), które wyodrębniane są najczęściej na podstawie kryterium tematyczno-problemowego. Odróżnia się zatem lirykę filozoficzną od erotycznej, religijną od opi so w ej, powieść obyczajową od politycznej, historyczną od psychologicznej.
Naturalnie, wszystkie te podziały, jakie tutaj staram się przedstawić i uzasadnić: rodzaj, gatunek, odmiana gatunkowa, mają charakter pewnej niezbędnej siatki pojęciowej o wielkiej przydatności, a stosunkowo małej precyzji. Przydatność tej siatki wynika stąd. że konwencja gatunkowa jest niezwykle istotnym elementem komunikacji literackiej. Właściwe zaszeregowanie gatunkowe utworu jest zwykle warunkiem właściwej deszyfracji jego znaczeń, intencji komunikacyjnej autora, stosunku autora do podjętej problematyki. Odczytywanie dziel literackich nic polega na śledzeniu zaszłości w święcie przedstawionym, jest to dopiero operacja wstępna, pełne odczytanie tekstu może nastąpić wtedy, gdy czytelnik ustali stosunek utworu do utworów pokrewnyrh mu gatunkowo, gdy rozumie, co utwór wnosi do sposobu korzystania z reguł gatunkowych itd. Zdanie to jest wyrazem przekonania, że tekst literacki można odczytywać poprzez system reguł gatunkowych, podobnie jak tekst językowy w funkcjach podstawowych odczytujemy poprzez reguły systemu językowego. Zagadnienie tu poruszane chcę przedstawić na zabawnym i dość szczególnym przykładzie:
...x pustego zszedł pobojowiska.
Kędy zostały trupy, ranni i zwaliska.
W ludziach straty nic było...
(A. Mkiirma, Tadeusz, V)
Otóż fragment cytowany zawiera sprzeczność, która, bez uwzględnienia konwencji gatunkowej, powoduje pewien niepokój czytelnika, bowiem jeśli „zostały trupy”, to musiały być również „straty w ludziach”. Czy przypadek powyższy należy zatem kwitować starym powiedzeniem: ,,l Homer się zdrzemnie”? Otóż owa sprzeczność w relacji jest najzupełniej zamierzona i funkcjonalna. Mickiewicz chce powiedzieć, że do konwencji epopei należą wojny, bitwy, trupy, ale ta „bitwa” w Horesz-kowskim zamku rozegrała się nie pod Troją i nie pod Jerozolimą, lecz kolo Soplicowa, zatem trupy spełniają w tym fragmencie opowieści wymogi gatunku, zaś zdanie „w ludziach straty nic było” ma świadczyć o rzetelności relacji narratora.
Mamy też dowody poważniejsze na to, że rozpoznanie konwencji gatunkowej wpływa na poziom odczytania znaczeń utworu: w bajce narracyjnej jest możliwe, że kozio! ki/yczy na lisa; w dramacie romantycznym może pojawić się Chrystus, natomiast w powieści realistycznej takie zdarzenia nie mogą mieć miejsca. Fakty te znaczą, że czytelnik, który powątpiewa w prawdziwość bajki, traktuje ją jako opowieść realistyczną, znaczą też, że szatan kuszący Wokulskiego byłby czynnikiem destrukcyjnym w powieści pozytywistycznej.
A mimo to czynnikiem rozwojowym w komunikacji literackiej, wzbogacającym sposoby porozumiewania się i sposoby ekspresji, jesl zabieg rozmaitych gatunkowych przekształceń, które sprawiają, że poszczególne utwory reprezentują wielość cech.
Rozważania na temat liryki, jej rodzajowej specyfiki, a także czynników ją konstytuujących chcę zacząć od przytoczenia tekstu poetyckiego, który w sposób właściwy dla litcrackości formułuje sądy o indywidualnym, co prawda, doświadczeniu i świadomości poety, ale przecież sądy najzupełniej odpowiadające ujęciom prezentowanym w podręczniku:
aby powiedzieć — kocham biegam jak szalony zrywając naręcza ptaków i tkliwość moja która nie jest przecież z wody prosi wodę o iwan
i gniew
różny od ognia pożycza od niego wiclomówncgo języka
lak się miesza tak się miesza we mnie
to co siwi panowie podzielili raz na zawsze i powiedzieli to jest podmiot a to jest przedmiot
(Z HcrbctŁ CtWSm ifurt
Przekonania poszczególnych poetów o tym. jak wyglądać powinien wzorztt rodzajowy utworu lirycznego, niekoniecznie muszą być akceptowane przez poetykę, która stara się uogólniać rozmaite praktyki indywidualne i z tych rozmaitych praktyk wyprowadzać modele. Świadomość teoretyczna jest przedmiotem zainteresowania poetyki historycznej. Jednakże powyżej cytowany tekst służy nam przydatnością na dwa sposoby: przede wszystkim spełnia warunek litcrackości, a po drugie — bezbłędnie formułuje istotę lirycznego mówienia, polegającego aa tym, kr świat przedstawiony w utworze lirycznym • przedmiot - nad piętno podmiotowego przeżycia i odczuwania, staje się zatem znakiem przeżyć i stanu w tudda rgn podmiotu lirycznego. Ci spośród poetów, którzy odznaczali się fujwyiaą