68759 skanuj0004 (638)

■Tęsknota za światem, w którym nie ma „ideałów”, za! ■agonią, której niepotrzebna doktryna, za wiecznością,! Iw której nie ma życia... Raj... Jednak my nie bylibyśmy! Iw stanie nawet przez sekundę istnieć, nie łudząc się:! ■prorok drzemiący w każdym z nas jest zalążkiem sza-l lleństwa, które pozwala nam jakoś radzić sobie w otaczającej nas pustce.

■Człowiek doskonale świadomy, zatem doskonale nor-1 Imalny, nie powinien mieć żadnej ucieczki na zewnątrz,! Iprzed tym nic, które jest w nim... Mówiłby o sobie tak:! ^„Pozbyłem się wszelkich celów, z moich pożądań i go-$ -ryczy zachowuję tylko ich formuły. Pokonałem umysł,^ dopierając się pokusie konkluzji, tak jak pokonałem życie,^ nie chcąc szukać dla niego rozwiązania”. Ten spektakl/* podgrywany przez człowieka przyprawia o mdłości! Mi- j [łłość to tyle co wzajemne mieszanie śliny... Wszystkie' ■ uczucia czerpią swój absolut z marności gruczołów. Szla-v Ichectwem może być tylko zanegowanie istnienia, uś-v [miech, który zawisa nad pejzażami nicości.

ISBN 63-5*1158-46-5

9 7883 89 1 5 8482

r#

* *