Małżeństwo takie powstaje na kilka sposobów. I tak, dwie pary małżeńskie (lub żyjące do tej pory bez małżeństwa) chcą być razem i zawierają dotyczącą ich wszystkich umowę małżeńską. Jest to sposób logicznie najprostszy, ale w społecznościach ludzkich spotykany bardzo rzadko. Częściej było i bywa tak, że para małżeńska dobiera, zwykle za namową męża, drugą żonę. Tworzą zatem czasowo poliginię. Ale po jakimś czasie uznają, że lepiej żyłoby się im, gdyby doszedł drugi mężczyzna. Powody są różne: zwykle jest to nadmiar pracy w gospodarstwie lub w handlu dla jednego mężczyzny; inny powód to ten, że mężczyzna jest niepłodny łub stał się schorowany, a żony nie chcą go zostawić (gdyż ma duży majątek lub ma duże wpływy, jest wyjątkowo miły i uczynny lub po prostu go lubią). Po jakimś czasie może dojść jeszcze jedna żona - będzie ich wtedy pięcioro; lub też może dojść kolejny mąż. W tym modelu nie ma formalnych ograniczeń, ale psychika i warunki społeczne mówią, by poprzestawać na pięciu, sześciu współmałżonkach. Takie małżeństwa odkrywali antropolodzy w Tybecie i wśród mieszkańców Jansuar Bawar w północno-wschodnich Indiach. Małżeństwa zbliżone do tych praktykowali też członkowie plemienia Dierów w Australii, czy hipisi na Zachodzie.
Jeszcze inny sposób powstania tej formy małżeństwa jest następujący: do poliandrycznego małżeństwa dochodzi druga żona. Ten sposób jest najczęściej praktykowany głównie tam, gdzie występuje poliandria, tj. właśnie w Tybecie i w północno-wschodnich Indiach.
Wśród Jansuar Bawar „Poliginandria [inna nazwa na małżeństwo multilateralne] rozwija się z poliandrii. Druga kobieta lub kolejne kobiety zawierają związki małżeńskie z mężczyznami, którzy byli dotychczas w małżeństwie po-liandrycznym. Bardzo wiele poliandrycznych małżeństw doświadcza z czasem takiego rozszerzenia”18. Cytowana badaczka, Susanne Haas, stwierdza, że w drugiej połowie XX |tn ku przybywała liczba poszerzeń połiandrii do połiginan-lli u Ten trend wiąże ona z warunkami ekonomicznymi19.
liik samo jak w przypadku połiandrii, „także kolejne ko-‘noly su brane za żony formalnie przez najstarszego członka tP npy braci”20. A więc u tego ludu zwykle pełna uroczystość hlubna dotyczy najstarszego brata i pierwszej oraz kolejnej /nny, zaś jego młodsi bracia stają się małżonkami niejako ni ii omatycznie.
Przytoczmy obserwację odnośnie życia intymno-erotycz-iii go. „W sferze seksualnej młodsi małżonkowie również w przypadku poliginandrii mogą teoretycznie współżyć z żonami podczas nieobecności najstarszego współmęża. Ale w praktyce wykształcają się inne reguły [...], według których w niektórych rodzinach mężowie mają kontakty seksualne z kobietami podczas nocy; w innych rodzinach kobiety wędrują od partnera do partnera, w jeszcze innych tworzą się z biegiem czasu względnie stałe pary [..,]”21.
Małżeństwo multilateralne powstaje też z poliginii. Najczęściej dzieje się to tak, że do związku dochodzi mężczyzna, który początkowo za kontakt z jedną z żon pracuje w gospodarstwie lub w dowolnej, rodzinnej firmie. Z czasem zaczyna on pełnić rolę jej męża lub formalnie nim się staje.
Małżeństwo multilateralne ma charakter partnerski. Jednak nie w sensie partnerskości romantycznej. Do definicji partnerstwa należy symetryczność, tj. równa lub prawie równa liczba żon i mężów oraz równe bądź prawie równe prawa i obowiązki żon i mężów. Partnerskość symetryczna występuje w dwóch modelach małżeńskich: w monogamii i właśnie w małżeństwie mu bilateralnym.
Partnerskość w małżeństwie multilateralnym jest trudniejsza do utrzymania i zachowania stabilności niż w małżeństwie monogamicznym, gdyż jest w niej więcej relacji między małżonkami i małżonkowie więcej wymagają od
23