311
siooista forma twórczości
jest faktem parole; nie jest dany. a priori, lecz podlega indywidualnej realizacji. Dany jest tylko kompleks innych utworów, oddziałujących w danym okresie; na ich tle (tzn. na tle ich właściwości formalnych) ma zostać stworzone i zrozumiane nowe dzieło (które jedne z tych form sobie przyswaja, drugie przetwarza, a jeszcze inne odrzuca).
Jedna z istotnych różnic między folklorem a literaturą pisaną polega na tym, że folklorowi właściwe jest nastawienie na lanaue. literaturze pisanej—■ na parole^
Według trafnej charakterystyki Potebni, w folklorze nawet sam poeta nie ma. podstaw do tego, By dany~utwór uważać za własny, a. utwory innych gą cudze, kola cenzur ry sprawowanej przez społeczność jest, ^^już powiedzie-, liśmy, inna w literaturze pisanej, inna zaś w folklorze.
W folklorze cenzura jest imperatywna i stanowi niezbędne 'założenie powstania dzieła. Literat natomiast uwzględnia mniej lub bardziej wymagania środowiska, ale choćby się najściślej do nich stosował, brak tu charakteryslycznego dla folkloru zupełnego -^stopienia się cenzury z dziełem. Utwór literacki nie jest z góry wyznaczony przez cenzurę, nie wynika z niej w całości; odgaduje tylko w przybliżeniu częściowo poprawnie, częściowo fałszywie jej wymagania; niektóre wymagania społeczności nie zostają w nim w ogóle uwzględnione.
W dziedzinie ekonomii bliskim odpowiednikiem stosunku literatury pisanej do konsumenta jest tzw. „produkcja na zbyt”, podczas gdy folklor bliższy jest pojęciu „produkcji
na obstalunek”. _
Brak odpowiedniości między wymaganiami środowiska a utworem literackim może być skutkiem błędu, ale także świadomej intencji autora, który zamierza zmienić wymagania środowiska, dokonać jego literackiej reedukacji. Ta-; ka próba wpływu autora na żądania klienteli może czasem; pozostać bez skutku. Cenzura nie ustępuje, między jej norJ mami a utworem powstaje antynomia. Niektórzy chcieliby wyobrazić sobie „autorów folkloru” na obraz i podbbień-stwo „poetów-literatów”, ale analogia nie jest trafna. W przeciwieństwie do „poety-literata” „poeta folkloru” — według świetnego spostrzeżenia Aniczkowa — „nie tworzy nowego środowiska”; wszelka intencja zmiany otoczenia jest mu zupełnie obca; absolutne panowanie cenzury prewencyjnej, udaremniające wszelki konflikt między nią a utwo-