podobnie jak i cytaty, celowo sfałszowane i bezwartościowi. Kzecz ma się dokładnie odwrotnie. Wszystkie U- informacje • jak i cytaty, o czym pisałem — są na tyle dokładne, ze można im zaufać i sprawdzić. Nazwy zatem i nazwiska, jakie często wymieniają bohaterowie utworu, nie są — jak w „powieści -worku" - programowo zdeformowane Gdy Miciński, Jaworski czy Witkacy manifestowali w ten sposób negację zasad realizmu w powieści, to w Ferdydurke tego rodzaju realia są właśnie najważniejszym elementem sugerowania rzeczywistych. empirycznych odniesień powieściowego świata. Nawet więc kolejność ulic, jakimi Miętus i Józio oddalają się z Warszawy, jest zachowana z całą dokładnością topografii miasta, a parodia tytułów tomików poetyckich pozwala rozpoznać niektóre rzeczywiste tytuły zbiorów poezji międzywojennej (F, 167). Rzecz polega jednak na tym. ze równocześnie z informacjami o statusie pełnego prawdopodobieństwa, które .wabią" czytelnika, czytelnik ów ma do czynienia z elementami tekstu podporządkowanymi innym zasadom semantyki prozy Otóż dopiero starcie tych dwóch konwencji powoduje .nieokrcfilo-• D05ć* ich wzajemnego statusu a zarazem rozchwiania znaczeń powieści Gombrowicza (Czego recepcja Ferdydurke jest przykładem idealnym). Nie mogąc się jednak wdawać w analizę wszystkich aspektów tego zagadnienia zmierzam do stwierdzenia końcowego. W płaszczyźnie recepcji usilne próby uzgodnienia relacji między .fantastyką" a .realnością' były wynikiem projektowanego przez tekst konfliktu dwóch konwencji przekazywania znaczen, reguł gatunkowych i norm lektury. Nie ulega wątpliwości, ze zagadnienie związku „fantastyki" i -realności" w Ferdydurke jest przede wszystkim sprawą języka tej powieści, a dopiero później wyższych poziomów znaczeniowych: sytuacji, zachowań czy osobowości postaci — które nie będą mnie tu interesować.
** -Z mnóstwem realiów Ferdydurke i z mnóstwem zawartych tam danych autobiograficznych rzecz ma lią tak jak i cytatami: pozornie są autentyczne, a w istocie wykrzywione i sfałszowane, ich wartom dokumentami zostali sprowadzona do zera 1 i" (Z. Malii Ferdydurke*, pruł. J Latuszyńska. -Pamiętnik Literacki* 1969. nr 2, s 123 Nt Ferdydurke zob jeszcze J Jarząbki. Gra u Gombrowicza, Warszawa 1982. M Głowiński. Ferdydurke. Warszawa 1991. J Błoński. Forma, śmiech i rzeczy ostateczni Studia o Gombrowiczu.
Kraków 1994
Wielu międzywojennych krytyków podkreślało, że powieść Gombrowicza tym się różni od prozy realistycznej, tc jest utworem „symbolicznym". Troczyński pisał, że Ferdydurke ma „formę wielowarstwową", Sandnuer wskazywał na „niezliczone oblicza tej książki", inni krytycy podkreślali symboliczność poszczególnych zdarzeń i zachowań bohaterów. Przekonanie o symbolicznym charakterze utworu Gombrowicza (co oznaczało wówczas „nierealistycznym") zwróciło uwagę krytyków na specyfikę języka tej powieści. Furmanik więc stwierdzał. Ze sens, który bezpośrednio nasuwają znaczenia słów i zdań. nie jest istotny, że mamy do czynienia ze swojego rodzaju zabarwieniem symbolicznym" 136). Broiter — ze Gombrowiczowski „protest przeciwko dotychczasowej formie powieściowej, stylistyce i stylizacji wyraża się w zupełnym odwróceniu uświęconej hierarchii językowej. |...| W układzie stylistycznym Gombrowicza czasownik spetniu funkcję przymiotnika, a rzeczownik — czasownika; formy gramatyczne stają się płynne, przenikają się wzajemnie, wywołując wrażenie niesłychanej barwności* (33). Najprecyzyjniej wyraził tego rodząju spostrzeżeniu Mirosław Starost:
Tak charakterystyczne dla Ferdydurke utarcie granicy między rzeczywistością a fikcją to rezultat doskonałego operowania prin autora słowem Opanował on słowo, raczej biologię słowa do rdzenia. Tam odkrył dla siebie jego szerokie możliwości, tajemne prawa będąc* systemem zależności wzajemnych, skojarzeń słowa, praw skojarzeniem rządzących. I te właśnie prawa I 1 jak symetria, analogia czy wreszcie najczęściej stosowane powtarzanie dają mu nad nim magiczną niemal władzę | ) (Gombrowicz I zdynamizował teł język rewolucjonizując normy gramatyczne czy stylistyczne (24).
Uwagi tc będą punktem wyjścia moich dalszych rozwa-zań30. *33991
K Interesując* spostrzeżenia na lemat języka Ferdydurke, jego specyfiki składniowej, semantycznej i pragmatycznej znajdują się tez w recenzji Ma-italskiego (43). Krytyk ten praktyki językowe Gombrowicza wiąże z. ekspr*-ąjoniztnem Kadenn.
139