560
TABULA RASA
Wertheim pomyliła oczywiście „procent osobowości ukształtowany przez wychowanie”, co rzeczywiście nie miałoby sensu, z procentem wariancji cech osobowości, spowodowanym zmiennością oddziaływań wychowawczych, któremu genetycy behawioralni poświęcają ogromną liczbę badań. Poza tym naukowcy mogą wykazać - i wielokrotnie dowiedli -że rodzeństwo wychowywane osobno jest do siebie tak samo podobne, jak rodzeństwo dorastające w jednej rodzinie, a rodzeństwa adopcyjnego nie łączą żadne podobieństwa, co oznacza, że obiegowa opinia dotycząca „dynamiki rodziny” jest po prostu błędna.
Wertheim jest zwolenniczką nauki radykalnej i konstrukcjonizmu społecznego. Jej reakcja świadczy o tym, że genetyka behawioralna - a także teoria Harris, mająca na celu wyjaśnienie odkryć genetyków behawioralnych - trafia w czuły punkt lewicy politycznej, z jej tradycyjnym przekonaniem o plastyczności umysłu dziecka. Psycholog 01iver James pisał: „Książkę Harris można spokojnie zlekceważyć jako kolejny przykład zastosowania myśli ekonomicznej Friedmana w świecie społecznym” (James odwołuje się tu do ekonomisty, który - jego zdaniem - jest autorem poglądu, że jednostki powinny wziąć na siebie odpowiedzialność za własne życie). Według niego Harris bagatelizuje wyniki badań nad wpływem wychowania, ponieważ „stanowiłyby one realne zagrożenie dla teorii zaawansowanego kapitalizmu konsumpcyjnego - jeśli to, co robią rodzice, ma decydujące znaczenie, to okazuje się, że oddziaływaniom wychowawczym niesłusznie przypisuje się tak niewielkie znaczenie w porównaniu z pogonią za zyskiem”59. Ta dziwaczna diagnoza jest całkowicie nietrafna. W rzeczywistości najbardziej żarliwymi orędownikami poglądu o decydującym wpływie rodziców są browary i firmy tytoniowe, które chętnie sponsorują kampanie społeczne, takie jak „Rozmawiajmy w rodzinach o piciu”, czy też „Rodzice powinni rozmawiać z dziećmi o niepaleniu” (przykładowa reklama telewizyjna: „Córka mówi do kamery tak, jakby mówiła do matki, zapewniając ją, że jej słowa o niepaleniu nieustannie jej towarzyszą, nawet wtedy, kiedy matki przy niej nie ma”)60. Obarczając rodziców odpowiedzialnością za przekonywanie nastolatków do niepicia i niepalenia, ci, przedstawiciele zaawansowanego kapitalizmu konsumpcyjnego mogą odwracać uwagę od własnego istotnego wpływu na kulturę rówieśniczą dorastających młodych ludzi.
Jeszcze bardziej zjadliwie krytykowała Harris polityczna prawica. Dziennikarz John Leo nazwał jej teorię „głupią”, szydził z faktu, że autorka nie ma tytułu doktora ani nie pracuje na żadnym uniwersytecie,
59 O. James, „Ifs a free market on the naturę of nurture”, The Independent, 20 października 1998.
60 www.philipmorrisusa.com/DisplayPageWithTopic.asp?ID=189. Zob. też stronę internetową koncernu Anheuser-Busch: www.beeresponsible.com/ftad/review.html.