550
TABULA RASA
wija! się prawidłowo. Rodzicom dzieci, które zaczynały mówić stosunkowo późno, zarzucano, że nie zapewniali swoim dzieciom wystarczająco bogatego środowiska werbalnego. Przyczyn problemów nękających dzielnice śródmiejskie upatrywano w fakcie, że mieszkające tam dzieci całymi dniami oglądają puste ściany. Bill i Hillary Clinton zorganizowali w Białym Domu konferencję, żeby zapoznać się z wynikami badań w tej dziedzinie, podczas której pani Clinton powiedziała, że doświadczenia zgromadzone w ciągu pierwszych trzech lat życia „mogą decydować o tym, czy dziecko będzie w przyszłości spokojnym obywatelem; czy też człowiekiem skłonnym do używania przemocy, zdyscyplinowanym czy niesubordynowanym pracownikiem, troskliwym czy obojętnym rodzicem”38. Gubernatorzy stanów Georgia i Missouri poprosili stanowe organy ustawodawcze o miliony dolarów na zakup płyty kompaktowej z utworami Mozarta dla każdej kobiety, która niedawno została matką (pomylili eksperymenty nad rozwojem mózgu u niemowląt z badaniami - które zresztą uznano później za niewiarygodne - wskazującymi na to, że słuchanie muzyki Mozarta przez kilka minut dziennie jest korzystne dla dorosłych)39. Pediatra i guru w dziedzinie opieki nad dzieckiem, T. Berry Brazelton, wykazał się największym optymizmem - twierdził, że właściwe pielęgnowanie dziecka w ciągu pierwszych trzech lat jego życia ochroni je przed pokusą palenia tytoniu, kiedy wejdzie ono w okres dorastania40.
Wybitny neuropsyeholog poznawczy Jon Bruer wykazał w swojej książce The Myth ofthe First Tkree Years (Mit pierwszych trzech lat życia), że owe zdumiewające twierdzenia są pozbawione jakichkolwiek podstaw naukowych41. Żaden psycholog nigdy nie dowiódł istnienia okresu krytycznego dla rozwoju funkcji poznawczych i języka, który kończyłby się w wieku trzech lat. Ponadto, chociaż pozbawienie zwierzęcia stymulacji (przez operacyjne, trwałe zamknięcie oka albo przetrzymywanie zwierzęcia w pustej klatce) może zaburzyć rozwój jego mózgu, to jednak nie ma dowodów na to, że zapewnienie mu dodatkowej stymulacji (wykraczającej poza bodźce, z jakimi organizm miałby styczność w swym naturalnym środowisku) sprawia, iż mózg rozwija się lepiej.
Wyniki badań nad środowiskiem rodzinnym nie przeczą więc drugiemu prawu genetyki behawioralnej, zgodnie z którym dorastanie w konkretnej rodzinie wywiera niewielki trwały wpływ na intelekt i osobowość
38 Bruer, 1999, s. 5.
39 Chabris, 1999.
40 T. B. Brazelton, „To curb teenage smoking, nurture children in their earliest years”, Boston Globe, 21 maja 1998.
41 Bruer, 1999.