36 C. G. Jung, czyli gnoza XX wieku
być tylko nauką i nic ma żadnych «naukowych» wyznań wiary czy podobnych ccmtradictiones in adiecto”,159 Dalszym krokiem zmierzającym do uzasadnienia interpretacji jungizmu jako „metamorfozy gnostycyzmu starożytnego”160 jest bliższa analiza jego naczelnej zasady poznawczej: zasady „bezpośredniego doświadczenia wewnętrznego”. (Jak się przekonamy, analiza ta nie będzie miała charakteru rozstrzygającego. Nie potrafimy wykazać, że jungowski proces indywiduacji, oparty na zasadzie bezpośredniego doświadczenia wewnętrznego, jest tożsamy z analogicznym procesem niewątpliwie znanym inicjacyjnym szkołom antycznego gnostycyzmu, ponieważ o przebiegu tego procesu nic prawie nic wiemy.)
Zasadę bezpośredniego doświadczenia wewnętrznego można by — krócej — nazwać „zasadą gnozy” w przeciwieństwie do ściśle religijnej zasady wiary. Gnozą wf tym rozumieniu byłoby (nieintelekmalne) „poznanie” — Boga, istoty rzeczy, świata, siebie samego itp. — przez wewnętrzne doświadczenie („oświecenie” lub „wtajemniczenie”).161 Tak pojęta gnoza obejmowałaby także mistykę jako „gnozę niezamierzoną”; intencją misty ka jest bowiem nie „poznanie”, ale utożsamienie się lub upodobnienie do bóstwa.
Modelową i zarazem rozbudowaną formą procesu przemiany osobowości, który jest warunkiem osiągnięcia tego rodzaju poznania, jest proces indywiduacji i jego liczne pokrewne odmiany. (Proces indywiduacji — jak pisał sam Jung — to „...naturalny analogon religijnych ceremonii inicjacji”.162)
Skądinąd zresztą można by wysunąć tezę, że każda rcli-gia — psychologicznie rzecz biorąc — wyrasta z jakiejś formy procesu indywiduacji (używam tu tego terminu na zasadzie par5 pro toto) i uzyskanego przez — nie zawsze znanego — założyciela religii „poznania” jako gnozy, już to spontanicznie w formie „oświecenia”, już to w rezultacie metodycznego treningu, w formie „wtajemniczenia”. Często tak pojęta gnoza, z różnych przyczyn, nie rozwija się w religię, lecz inspirując jedynie niewielką grupę ludzi daje początek szkole inicjacyjnej (różokrzyżowcy czy antropozofia), nurtowi mistycznemu (mistyka niemiecka czy hiszpańska) lub tzw. „sekcie heretyckiej” (np. metodyzm czy kwakryzm). W przykłady różnych postaci procesu indywiduacji obfi-
tuje cała historia rcligii 163. Znajdujemy je już u ludów pier-m wotnych, w okultyzmie, magii i alchemii azjatyckiej i europejskiej, a także w rcligiach Wschodu (taoizm, religic Indii, buddyzm, antyczne religic misteryjne, judaizm i islam) i na gruncie chrześcijaństwa (tzw. chrześcijaństwo ezoteryczne, od Jana Ewangelisty poprzez gnostycyzm i manicheizm, inicjacyjny krąg Graala, templariuszy i różo krzyżowców po antropozofię, oraz mistyka prawosławna, katolicka i protestancka).
Analizując różne aspekty procesu indywiduacji (w naszym | szerszym rozumieniu jako procesu prowadzącego do osiągnięcia gnozy) Jolandc Jacobi zaproponowała164 następujący schemat jego wielorakich form: 1—a) naturalny proces przebiegu życia, b) proces rozwijany metodycznie; 2 —a) proces przeżywany indywidualnie, b) inicjacja przez udział w jakimś procesie kolektywnym; 3 — a) proces przebiegający stopniowo, b) proces nagłej przemiany; 4 — a) proces ciągłego rozwoju, b) proces o przebiegu cyklicznym; 5 — a) proces zrealizowany jedynie w pierwszej części (^inicjacja wżycie), b) proces zrealizowany w obu częściach (inicjacja w życie i w śmierć”); 6 — a) proces przedwcześnie przerwany b) proces w formie nierozwiniętej, c) proces w formie patologicznej. Operując terminologią Junga (por. rozprawy Odrodzenie zamieszczoną w niniejszym wyborze165) można powiedzieć, że proces indywiduacji — w węższym, ściśle jun-gowskim znaczeniu — byłby częściowo równoznaczny z „przemianą naturalną”, częściowo zaś z „przemianą wywołaną odpowiednimi technikami”, w obu wypadkach prowadząc do „wzbogacenia osobowości”.
Dla „swojego” procesu indywiduacji najbliższy analogon wśród tradycyjnych form gnozy sam Jung odkrył w alchemii,166 jednakże analizował również inne jego formy.167
Jungizm wyrasta z gnozy: świadczy o tym bezpośrednie przeżycie wewnętrzne Junga, „zapis” tego przeżycia w Sepleni Sermones, jego kodyfikacja w postaci koncepcji procesu indywiduacji i wreszcie porównanie go z procesami analogicznymi. Czy jednak jungizm jako doktryna posiada cechy, które pozwalają nazwać go gnostycyzmem?168
Aby odpowiedzieć na to pytanie, pomińmy samą zasadę 1 gnozy łączącą gnostycyzm z innymi światopoglądami nie-gnostyckimi (choć — właśnie ze względu na tę wspólną im