85149 P1200972

85149 P1200972



tą, natomiast terytorium między Parsętę a dolną Wisłą miało znajdować się już od I okresu epoki brązu w posiadaniu plemion bałtyckich, co przyjął później także Eggers. Oba poglądy nie dadzą się jednak absolutnie utrzymać i pogląd o zajęciu zachodniej części Pomorza już w III okresie epoki brązu przez Germanów został odrzucony nawet przez Eggersa, ponieważ jego zdaniem osadnictwo germańskie sięgało w tym czasie tylko do Odry. Jeżeli jednak uwzględnimy, że w tym okresie jeszcze Meklemburgia stanowiła tylko peryferię kultury nordyjskiej, to nasuwa się wniosek, że w III okresie epoki brązu Germanie siedzieli jeszcze dość daleko na zachód od dolnej Odry. Także drugi pogląd wymienionych wyżej autorów niemieckich, jakoby obszar między Parsętą a Wisłą dolną od I — III okresu epoki brązu zajęty był przez plemiona wschodniobał-tyckie, nie wytrzymuje krytyki. Zarówno rzekomo bałtyckie nazwy miejscowe, przytoczone przez Kiliana i Krahego, powtarzające się w Polsce środkowej i południowej, gdzie z pewnością nie mieszkały nigdy ludy bałtyckie, jak i dane archeologiczne, mające popierać tę hipotezę, nie mają żadnej siły dowodowej. Mapa Eggersa znalezisk grobowych 111 okresu epoki brązu na Pomorzu, na pierwszy rzut oka tak przekonywająca, nie odpowiada niestety rzeczywistości, ponieważ autor nie tylko nie uwzględnił w niej ceramiki, lecz pominął szereg typowych form ozdób metalowych kultury łużyckiej, np.: szpile uszate, szpile pasto-rałowate i bransolety zdobione grupami linii podłużnych i poprzecznych oraz przejęte przez kulturę łużycką z południa szpile z główką kulistą i wrzecionowato zgrubiałą szyjką. Tylko w ten sposób mógł on dojść do wniosku o zamieszkiwaniu wschodniej części Pomorza przez Bałtów.- Jeżeli jednak naniesiemy dodatkowo na mapę wszystkie te typy wraz z ceramiką otrzymamy zupełnie różny obraz. Także pod względem obrządku pogrzebowego nie różni się Pomorze w III okresie epoki brązu od obszaru rdzennego kultury łużyckiej. Przeważają na ogół groby płaskie i tylko we wschodniej części tej dzielnicy spotykamy kurhany, występujące współcześnie także dalej ku południowi na obszarze kultury łużyckiej. Jeżeli pominiemy trzy groby szkieletowe z Ostrowic, w po w. gryfickim, to panuje powszechnie obrządek ciałopalny i także dla rzadkich grobów popielnicowych obsypanych szczątkami stosu oraz dla grobów z kośćmi spalonymi bez popielnicy mamy analogie na obszarze rdzennym kultury łużyckiej.

W przeciwstawieniu do La Baume’a i Kerstena przyjmuje większość badaczy niemieckich, że Germanie dopiero w IV okresie epoki brązu wtargnęli na Pomorze. Eggers opiera się tu na kilku rozpowszechnionych na całym obszarze Pomorza wyrobach brązowych o charakterze nordyjskim, mianowicie na guzach podwójnych z kolcem, brzytwach sierpowatych i szerokich szczypcach oraz na kilku formach, wy-

stępujących jedynie w zachodnich powiatach Pomorza, jak: zapinki płytowe, noże z poprzeczką na kolcu do rękojeści i szydła z trzonkiem brązowym. Jednakże jednostronne oparcie się na wyrobach metalowych, mogących przecież reprezentować przedmioty importowane i zupełne zlekceważenie ceramiki, w o wiele wyższym stopniu związanej z gruntem, doprowadziło go do mylnych wniosków. A przecież ceramika pomorska z IV okresu epoki brązu ma zdecydowanie łużycki charakter. Zresztą także wśród wyrobów metalowych występują formy typowo łużyckie a charakter łużycki mają także skarby z tego okresu. Panującą formą grobu jest teraz kurhan, lecz obok mogił spotykamy też groby płaskie, występujące nieraz w bezpośrednim sąsiedztwie kurhanów, podobnie jak w reszcie obszaru kultury łużyckiej. Jeżeli zatem Eggers uważa kurhany za dowód germańskiego charakteru Pomorza-w IV okresie epoki brązu, to jest to jaskrawe nieporozumienie. W kurhanach znajdują się nieraz groby skrzynkowe z popielnicami lub luźno rozsypanymi kośćmi spalonymi, co możemy zaobserwować również na rdzennym terytorium kultury łużyckiej (np. na cmentarzysku w Burk pod Budziszy-nem). Liczba przystawek jest na ogół mała, co możemy stwierdzić w tym samym czasie, np. także w Ziemi Chełmińskiej i nad środkową Łabą. Znamienny jest brak broni w grobach, co stanowi wyraźny kontrast w stosunku do obszaru kultury nordyjskiej. Także zwyczaj wkładania sierpów do grobów jest typowy dla kultury łużyckiej, ponieważ na obszarze nor-dyjskim narzędzi rolniczych w grobach nie spotykamy. Najczęstsze wyposażenie grobów stanowią małe kółka brązowe, poza tym spotyka się rzadko haczyki do wędki i inne drobne przedmioty brązowe. Także w dziedzinie budownictwa Pomorze wiąże się ściśle z kulturą łużycką, jak świadczą odkryte w Szczecinie-Golęcinie kilkuizbowe domy słupowe. Już sam fakt, że z IV okresu epoki brązu znamy na Pomorzu jedynie sześć skarbów brązowych, przemawia przeciwko inwazji germańskiej w tym czasie, bo przecież w czasie niepokojów związanych z wtargnięciem obcego ludu z pewnością ukrywano by cenną własność ruchomą. Nawet zresztą gdybyśmy się oparli, za przykładem Eggersa, jednostronnie na przedmiotach metalowych, to formom nordyjskim można by przeciwstawić równą ilość form łużyckich i innych pochodzenia południowego (np. różne rodzaje noży, miecze typu liptowskiego, siekierki z środkowymi skrzydełkami itp.). Decydujące znaczenie ma tu jednak ceramika, którą Eggers w swej pracy o grobie książęcym z Bani celowo pominął i jakkolwiek zapowiedział jej opracowanie w roczniku „Baltische Studien” na rok 1937, do dzisiaj go nie ogłosił. Ceramika zaś wykazuje tak dalece idącą identyczność form i ornamentyki z odpowiednimi formami na rdzennym terytorium kultury łużyckiej, że o jej przynależności do tej kultury wątpić nie podobna. Na tej podstawie mamy wszelkie prawo za-

9


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1200973 liczyć w okresie IV epoki brązu całe Pomorze między Odrą a Wisłą do obszaru kultury łużycki
Działania składające się na tą strategię to między innymi : powiększanie zasobów finansowych,
oraz przeciętną a wzorem - z drugiej strony. Ta dynamika stosunku między omawianymi elementami dotyc
Renata Kot ona natomiast zdefiniowana w Międzynarodowych Standardach Rachunkowości, ale powszechnie
scanQ8 Definicja ta jest zgodna z Międzynarodowym Standardem Rachunkowości nr 1, który także wyznacz
Płaszczyzny przepływu publicznych środków finansowych: -terytorialna- między częściami (regionami)
32203 skanuj0003 (459) Trening/Praktyka ■ gowych. Natomiast przerwy między ćwiczeniami powinny wynos
więcej niż 20 zł. Natomiast jeśli chodzi o podręczniki główne to średnio wydaje się na nie między 10
DSC08568 (5) ■ zawodowych, natomiast straty duże są w zakładach, gdzie na profilaktyce się oszczędza
54783 skanuj0007 (176) 84 4. Przyrodnicze aspekty turystyki zrównoważonej wych (ta powszechna w stre

więcej podobnych podstron