przemianą rzeczywistości musi też ulec zmianie znaczenie kategorii używanych do analizy tej rzeczywistości. Fenomenologiczny, ponieważ przedstawiciele nauk społecznych posługują się zwykle tymi samymi podstawowymi kategoriami, których używają aktorzy społeczni, nieustannie definiując i redefiniując ich znaczenie. Wysiłki przedstawicieli nauk społecznych, mające na celu uniezależnienie własnych kategorii od zmian historycznych i zmieniających się fenomenologicznych znaczeń, nadawanych im przez aktorów społecznych, są daremne i złudne. Taki stan rzeczy przyczynia się oczywiście do powstania bardzo nieprecyzyjnych kategorii i nieprecyzyjnej nauki. W socjologii jednak ceną za pojęciową i naukową precyzję jest zwykle nikła moc objaśniająca. Problem ten jest szczególnie wyraźny w socjologii historycznoporównawczej.
Centralną kategorią niniejszego studium historycznoporównawczego jest Kościół. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że sytuacja historyczna i fenomenologiczne znaczenia Kościoła w, dajmy na to, szesnasto-, dziewiętnasto-i dwudziestowiecznej Hiszpanii, Polsce i Brazylii są diametralnie różne. Dlatego rozpoczynanie studium historycznoporównawczego od próby zdefiniowania pojęcia Kościoła mijałoby się z celem.
W całym studium występuje istotnie dostrzegalne napięcie między (a) socjologiczną kategorią Kościoła jako typu idealnego, tak jak zdefiniowali ją Max Weber i Ernst Troeltsch, odwołując się w swoich definicjach do specyficznej historycznej rzeczywistości pokonstantyńskiego imperialnego Kościoła rzymskiego; (b) fenomenologiczno-doktrynalną autodefinicją owej znaczącej zbiorowości, która tworzy Kościół jako instytucję eklezjalną - trzeba tu pamiętać o tym, że Kościół katolicki jest równocześnie instytucją ponadnarodową, która wykracza swoim zasięgiem poza granice społeczeństw narodowych, i instytucją narodową osadzoną głęboko w odrębnych historiach i strukturach poszczególnych krajów - i (c) historycznie zmienną sytuacją Kościołów narodowych, zwłaszcza zaś zmieniającym się strukturalnym umiejscowieniem Kościoła w relacji do państwa i społeczeństwa.
Z punktu widzenia niniejszego studium, a więc z perspektywy Kościołów jako religii publicznych, najistotniejsze pozostaje trzecie znaczenie: zmieniające się realia strukturalne i zmieniający się relacyjny charakter Kościołów. Najważniejszym wnioskiem, jaki można wyciągnąć z historycznoporównawczej analizy Kościołów hiszpańskiego, polskiego i brazy-
Ujskiego, jest to, że strukturalna pozycja zajmowana przez Kościół między państwem a społeczeństwem określa w znacznym stopniu formę, jaką przyjmuje ów Kościół jako religia publiczna. Dopóki Kościoły pozostają instytucjami przymusowymi, w Weberowskim znaczeniu tego pojęcia, są z definicji instytucjami o orientacji państwowej. Albo same sprawują pieczę ttad środkami przymusu, co oznacza, że pełnią funkcję teokratycznych instytucji państwowych, albo w kwestii ochrony ich przymusowego charakteru muszą zdać się na państwo. Oznacza to, że dopóki Kościół aspiruje do tego, aby pozostać instytucją przymusową, dopóty jego odrębną i zmienną naturę określa przede wszystkim odrębna i zmienna natura państwa.
Z tego punktu widzenia do najważniejszych przemian, jakie zaszły w interesującym nas tu okresie, należy zaliczyć, po pierwsze, pojawienie się nowoczesnego systemu scentralizowanych państw absolutnych i powiązane z nim pojawienie się narodowych Kościołów terytorialnych, po drugie, pojawienie się świeckiego państwa dążącego do oddzielenia się od Kościoła i uwolnienie się spod presji religijno-normatywnego sposobu integrowania .Wspólnoty politycznej. Hiszpański Kościół katolicki może służyć za wzor-vy przykład państwowego Kościoła wielonarodowego imperium, który vałtownie opierał się oddzieleniu od liberalnego państwa i który zdołał, y użyciu siły, odzyskać swój status oficjalnego Kościoła katolickiego stwa.
Polski Kościół katolicki jest wzorcowym przykładem niespełnionego cioła państwowego, to znaczy terytorialnego Kościoła narodowego po-ukującego państwa, przyjmującego rolę symbolicznej i religijno-norma-nej reprezentacji narodu pozbawionego własnego państwa, chroniącego naród przed rozpadem i obcą okupacją, a także sprzeciwiającego się jwadzeniu świeckiego państwa, które próbowało oddzielić Kościół od du.
Brazylijski Kościół katolicki może uchodzić za typowy przykład Ko-ioła kolonialnego, który pełnił przede wszystkim funkcję cezaropapistycz-o administracyjnego ramienia imperialno-kolonialnego państwa, by na-~nie przekształcić się w Kościół państwowy liberalno-pozytywistycznego listwa. Po oddzieleniu od państwa dążył on do tego, by stać się Kościołem dowym sprzymierzonym z populistycznym państwem i przedstawionym z niego planem rozwoju narodowego.
127