tyle silni, aby oprzeć się dwom ekspedycjom wysłanym przeciwko nim przez Antygona, króla Syrii, spadkobiercy Aleksandra Wielkiego, i wrócili zwycięsko do „skały" a. Następnie znaleźli się w ptolemejskiej sferze wpływów. Wreszcie stali się sojusznikami Bzymu biorąc symboliczny udział w kierowanej przez Gallusa słynnej inwazji na Arabię w 24 r. p. n. e. Dopiero za panowania Haritata (al-Harit — Aretas III około 87-62 p. n. e.), kiedy wybito pierwsze monety królewskie, Nabatejczycy po raz pierwszy nawiązali ścisły kontakt z Bzymianami. Juliusz Cezar w r. 47 p. n. e. domagał się od Malika (Mfllik-Malchus I), aby przysłał mu kawalerię dla prowadzenia wojny aleksandryjskiej. Następca Malika 'Obidat ('Ubajda-Obodas III, około 29-28 r. p. n. e.) był tym władcą, za panowania którego odbyła się rzymska wyprawa do Arabii. Arabia Skalista, której stolicą była Petra, osiągnęła szczyt swojej świetności za panowania Haritata IV (9 p. n. e. do 40 n. e.) Za czasów Chrystusa królestwo nabatejskie rozciągało się daleko na północ aż po Damaszek, który wraz z Celesyrią został wyrwany z rąk Seleucydów przez Haritata III (około 87 r. p. n. e.). To właśnie etarcha Haritata IV usiłował aresztować św. Pawła w Damaszku 1 2. Al-Higr (Mada’in SaliL) w północnym Higazie musiał także być włączony do królestwa nabatejskiego w pierwszym wieku naszej ery, jak świadczą tamtejsze napisy. Imiona wszystkich monarchów nabatejskich od Haritata I (Aretasa 169 r. p. n. e.) do ostatniego niezależnego władcy, Babbila II (70-106 n. e.), są nam znane7. W r. 105 cesarz Trajan położył kres autonomii nabatejskiej, a w następnym roku terytorium ich stało się stałą prowincją rzymską.
Po Diodorze naszym głównym źródłem informacji o Nabatejczykach jest Józef Flawiusz (zm. około 95 n. e.), lecz autor ten interesował się nimi tylko pod kątem ich kontaktów z Hebrajczykami. Dla niego Arabia była jednoznaczna z państwem nabatejskim sięgającym na wschód aż po Eufrat. Malchus lub Malichus (po arabsku Malik), wspominany przez Józefa8 jako „król Arabii", któremu Herod i jego ojciec okazywali przyjaźń, oraz Malchus9 (Malchus II, 10-70 n. e.), który posłał 1000 jeźdźców i 5000 pieszych na pomoc Tytusowi przy zdobywaniu Jerozolimy, byli obaj Nabatejczykami. W I Księdze Ma-chabejskiej 5,25 i w II Księdze Machabejskiej 5,8 Nabatejczycy są utożsamiani z Arabami. Współcześni beduini Huwajtat są uważani za potomków Nabatej-ozyków.
Chociaż na co dzień Nabatejczycy mówili po arabsku, to jednak z braku pisma arabskiego w tym wczesnym okresie używali oni pisma aramejskiego, zapożyczonego od sąsiadów z północy. Diodor10 wspomina o liśeie do Antygona napisanym „syryjskimi literami". Język aramejski był używany przez nich jako język naukowy i handlowy, lecz błędy popełnione w napisach aramejskich, które ocalały, oraz imiona własne pochodzenia arabskiego, jak również używanie takich wyrażeń arabskich, jak gajr (inny), zdradzają autorów tych napisów, że ich językiem ojczystym był język arabski.
Kursywa nabatejska, wywodząca się z aramejskiego, rozwinęła się w III w. n. e. w pismo języka północnoarabskiego, języka arabskiego Koranu czasów dzisiejszych. Mówiąc dokładniej, pismo to zostało przekształcone w pismo okrągłe nashi w odróżnieniu od kwadratowego pisma kufickiego (kufi), które zawdzięcza swą nazwę al-Kufie, choć używano go już, zanim zostało dokładnie opracowane i nazwane, i było używane niemal wyłącznie przy kodyfikowania i przepisywaniu Koranu, jak też we wczesnych urzędowych dokumentach, na pomnikach oraz monetach. Jednym z najstarszych napisów arabskich jest napis z an-Namara we wschodnim Hawranie, który sięga 328 r. n. e. i został umieszczony jako epitafium na grobie Imru’al-Qajsa, lachmidzkiego króla z al-HIra. Żadna literatura nabatejska nie dochowała się do naszych czasów, poza napisami na grobach n.
SYNAJSKIE POCHODZENIE ALFABETU
Półwysep Synajski, w pobliżu nabatejskiego kraju, miejsce ogłoszenia dziesięciu przykazań, dostarczył prawdopodobnie najstarszych alfabetycznych napisów, jakie kiedykolwiek znaleziono. Napisy te zostały odkryte w Sarabty al-Hadim i przewiezione do muzeum kairskiego. Dokonano wielu prób ich odczytania. Napisy zostały przypuszczalnie wykonane przez synajskich robotników w kopalniach turkusów i pochodzą z około r. 1850 p. n. e., czyli około osiem wieków przed inskrypcją Achirama z Gubajl (starożytny Gebał, grecki Byblos) znalezioną przez Monteta i uważaną za jeden z najstarszych napisów fenickich.
Po rozwinięciu się alfabetu synajskiego jego znaki zostały przeniesione do północnej Syrii, gdzie przekształcono je w aktualne tam wówczas znaki klinowe, jak wskazują13 tablice z Ra’s aś-Samra z końca XV w. p. n. e. To nowo odkryte pismo jest pismem całkowicie alfabetycznym i semickim, a chociaż pisane rylcem na płytkach glinianych, jego litery nie były zapożyczone z wcześniejszego pisma sumero-akadyjskiego. W piśmie z Ra’s aś-Samra alfabet synajski został oparty na zasadzie znaków w kształcie klina.
Przez długi czas nowożytni naukowcy uważali, że Fenicjanie, którzy pierwsi zastosowali alfabetyczny system pisania, musieli początkowo zapożyczyć podstawy do swego systemu z egipskich hieroglifów, lecz luka pomiędzy tymi dwoma systemami wydawała się zawsze zbyt poważna. Obecnie synajskie pismo wypełnia tę lukę. Synajski semita wziął np. z hieroglifów znak głowy wołu (nie troszcząc się bynajmniej, co „głowa wołu“ oznaczała w języku egipskim) i nazwał ten znak nazwą głowy wołu w swym własnym języku alef. Potem zgodnie z zasadą akrofonii używał on tego znaku dla dźwięku a. W po-
61
• Diodor, ks. XIX, §§ 94-97.
• II list do Koryntian 11,32.
’ Patrz lista u Cooke’a North-Semitic Inscriptions, s. 210.
* Starożytności, ks. XIV, rozdz. 14, § 1; Wojna żydowska, ks. I. rozdz. IV, § 1.
Wojna żydowska, ks. III, rozdz. 4, § 2.
“ Ks. XIX, rozdz. 96.
u Ostatnio liczne dokumenty nabatejskie pisane znaleziono w góraoh nad Morzem Martwym. Opublikowano je w r. 1961 (przyp. red.).
a F. A. Schaeffer w „Syria" t. X (1929), s. 285-297, Charles Yirolleaud, tamże, a. 304-310.