89110 IMGE51

89110 IMGE51



Edmund Wnuk-Lipiński

riii ■*"**■!- - częścią formalnych struktur władzy w przedsiębiorstwie i - po-pracz spełniane role zawodowe - są strukturalnie zintegrowani z organizacją formalną przedsiębiorstwa. Podlegają więc ściślejszej kontroli ze strony tej organizacji.

Wpływ Kościoła na zachowania inżynierów jest porównywalny z wpływem władzy na zachowania robotników, czyli jest niski.

W obu omawianych kategoriach respondentów najsłabszym czynnikiem kontroli społecznej jest środowisko sąsiedzkie. Warto przypomnieć, iż nasi respondenci zamieszkiwali duże miasta, gdzie wspólnoty lokalne są na ogół znacznie słabiej zintegrowane niż na terenach wiejskich. Uzyskany wynik wskazuje na daleko posuniętą atrofię więzi sąsiedzkich i atomizację społeczną w miejscu zamieszkania. Już w latach pięćdziesiątych socjologowie twierdzili, że postęp urbanizacji prowadzi do rozluźnienia więzi małognipowych, a zatem do spadku kontroli społecznej. A Mostowska pisała wówczas:

(_ (raraty wielkiego, masowego społeczeństwa wpływa na ograniczenie funkcji niektórych spo-Md małych grap. szczególnie tych. które w społeczeństwie okresu ubiegłego, o tradycyjnej orientacji, odanenb of akim wh»erahzmem funkcji, jak rodzina lub mała społeczność lokalna (A. Kiosków-H 1958:301

Jak wymła z przedstawionych tu wyników, przewidywania A. Kioskowskiej potwierdziły się jedynie w części, tej mianowicie, która dotyczy ograniczenia funkcji małych społeczności lokalnych.

Użytecznym - jak sądzę - wskaźnikiem tak rozumianej solidarności grupowej które w naszych badaniach miało następujące brzmienie: mott Uczyć na pomoc niżej podanych osób, gdy P. ma poważne W** przypadku zastosowaliśmy kategoryzację odpowiedzi identyczną.



Jedną z podstawowych funkcji małej grupy jest także funkcja obronna. Ma ona -■a co wskazywały cytowane wcześniej ustalenia S. Nowaka i J. Koralewicz - w systemie monocentrycznego społeczeństwa masowego znaczenie szczególne. Również z naszych badań płyną wnioski o wadze tej funkcji małych grup. Organizowane odgórnie masowe społeczeństwo monocentryczne jest i dzisiaj — podobnie jak w latach siedemdziesiątych - postrzegane przez jednostki jako środowisko nieprzyjazne fj. Koralewicz. 1987). Gdy otoczenie grupy postrzegane jest przez członków gnipy jako żywioł nieprzyjazny, a niekiedy wręcz zagrażający, a poczucie wpływu na owe pazagrupowe otoczenie jest nikłe, wówczas mała grupa staje się azylem, a poczucie soMarności grupowej - psychospołeczną podstawą, na której wspiera się poczucie bezpieczeństwa jednostki. CÓŻ to jest solidarność grupowa? R. F. Bales pisze, że ę&ffśkcmcm solidarności w zinstytucjonalizowanym sensie jest ustabilizowana wza-jemma odpowiedzialność każdego w stosunku do innych (...) dzielenie wspólnego fan, poczucie obowiązku współpracy z innymi w celu zaspokojenia ich potrzeb tak, rtndriło o potrzeby własne”. Dalej R. F. Bałeś zaznacza, iż utrzymywanie Mfidnaści grupowej ma zarówno wartość instrumentalną, jak i ekspresyjną (R. F. Bata. H 79-80).

jak w poprzednim pytaniu o normatywne punkty odniesienia dla zachowania jednooki. Pomiaru dokonywaliśmy analogiczną skalą pięciopunktową.

W poniższym zestawieniu znajdują się wyszczególnione poprzednio kategorie, uporządkowane według malejącego poczucia solidarności (mierzonego średnią punktów skali).

Robotnicy wykwalifikowani

Inżynierowie

N* 394

(X)

N* 399

(X)

1. Najbliższa rodzina

(3.81)

I- Najbliższa rodzina

(3.95)

2. Najbliższy krąg przyjaciół

(2.90)

2. Najbliższy krąg przyjaciół

(3-34)

3. Koledzy z pracy

(2.64)

3. Koledzy z pracy

(280)

4. Kościół

(2.49)

4. Zwierzchnicy z pracy

(258)

5. Zwierzchnicy z pracy

(2.26)

5. Sąsiedzi

(2-11)

6. Sąsiedzi

(225)

6. Kościół

(2.03)

7. Władze

(1.86)

7. Władze

(1.94)

1 znów, jak poprzednio, na pierwszym miejscu znalazła się najbliższa rodzina. Na dalszych miejscach również znalazły się małe grupy (przyjaciele, koledzy z pracy), ale średnia punktów wskazuje, iż właściwie jedynie najbliższa rodzina - w okresach „normalizacji” monocentrycznego społeczeństwa masowego - jest uznawana za solidne oparcie jednostki, a zatem tylko solidarność rodzinna jest przez badanych oceniana naprawdę wysoko. Zwraca uwagę fakt bardzo niskich oczekiwań pomocy ze strony władz państwowych. Dane te przemawiałyby na korzyść jednego z podstawowych twierdzeń teorii społeczeństwa masowego o atrofii wielkogrupo-wych więzi i o stopniowej izolacji społecznej małych grup rodzinnych. Proces ten wydaje się bardziej zaawansowany wśród robotników niż wśród inżynierów.

Z przedstawionych tu danych płynie jeszcze jeden wniosek. Otóż jeśli porówna się wagę wpływu poszczególnych grup na zachowanie jednostek z poczuciem wsparcia przez solidarność grupową, to okazuje się, że:

1.    Robotnicy wykwalifikowani są na ogół silniej kontrolowani przez małe grupy niż inżynierowie, ale za to inżynierowie w większym stopniu niż robotnicy odczuwają funkcje obronne małych grup wobec szerszego otoczenia społecznego.

2.    Kościół pełni wobec robotników przede wszystkim funkcję normotwórczą. Oczekiwania pomocy ze strony tej instytucji są raczej niskie, aczkolwiek wyraźnie wyższe niż analogiczne oczekiwania wobec władz.

3.    Władze - w opinii badanych - nie są ani istotnym źródłem norm postępowania, ani tym bardziej spolegliwym opiekunem, na którego pomoc można liczyć w trudnych sytuacjach.

Można założyć, iż jeśli jednostka ocenia jakoś solidarność grupową, to czyni to na podstawie doświadczenia; będąc członkiem określonej małej grupy bądź sama doświadczyła pomocy ze strony grupy, bądź też udzieliła takiej pomocy innej osobie lub osobom z tej grupy. Uzasadnione wydaje się też przypuszczenie, iż przynależność do grupy dobrze spełniającej funkcje ochronne wiąże się z dużym wpływem


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMGE46 EDMUND WNUK-LIPIŃSKI Małe grupy w ładzie monocentrycznym’ WSTĘP (...] Empiryczną podstawą ana
IMGE47 Edmund Wnuk-Lipiński 224 ujęciu na poziomie mikrostruktur wykształcają się - obok takich uniw
IMGE52 Edmund Wnuk-Lipiński 228 tej gmpy na rachowanie członków. Używając terminologii H. Nixona moż
P1090776 Elżbieta i Edmund Wnuk-Lipińscy 1975 WARSZAWA
Rada Naukowa i Redakcyjna: Edmund Wnuk-Lipiński - Collegium Civitas i Instytut Studiów Politycznych
DSCN1873 ^S, 1991. 11 hór pism, Wyd. Znak. Kraków. Wnuk-Lipiński E.. 1996. Demokratyczna rekonstruk
DSCN1873 Weil S . 1991. Wybór pism, Wyd. Znak. Krakńw. Wnuk-Lipiński E-. 1996. Dem okra tyczne* reko
IMG023 PROJEKT ♦    Projekt nakłada się na formalną strukturę organizacyjną firm
IMG023 PROJEKT ♦    Projekt nakłada się na formalną strukturę organizacyjną firm
rozdzia 25252525B3 5 strona6 107 I S. 0. FORMALNA struktura opisana w dokumentach S. O. NIEFORMAL
Projekt Projekt nakłada się na formalną strukturę organizacyjną firmy (z reguły nie dostosowaną do

więcej podobnych podstron