303
FIZYOLOGIA UKŁADU NERWOWEGO
Kwestya ta posiada swoją nader zajmującą historye, która stanowi jeden z najważniejszych i najbardziej interesujących rozdziałów z dziejów fizyologii i dlatego nie od rzeczy będzie pokrótce się z nią zapoznać.
Nauka o lokalizacyi czynności kory mózgowej datuje się od Galla (koniec XVIII i początek XIX w.' którego możnaby nazwać twórcą jej, gdyby nie okoliczność, że jego twierdzenia nie były oparte na żadnych doświadczeniach lub prawdziwych spostrzeżeniach, lecz były wytworem bujnej jego wyobraźni. Spostrzeżenie, że jeden z jego kolegów szkolnych, który odznaczał się dobrą pamięcią, miał wypukłe oczy, naprowadziła go na myśl, że pamięć musi być usadowiona w płatach czołowych mózgu, Uważał mianowicie to wypuklenie oczu za następstwo silnego rozwoju płatów czołowych, które wypychają oczy z oczodołów. Wychodząc z tego spostrzeżenia, obserwował następnie różne zdolności i właściwości różnych ludzi i badał kształt ich czaszek a na podstawie swoich obserwacyi utworzył naukę, którą nazwał frenologią, a która zyskała bardzo licznych zwolenników. Według tej nauki cały mózg składać się miał z ogromnej ilości narządów zupełnie odrębnych, w których umieszczone były zdolności czyli t. zw. potencye. I tak odróżniała frenologią w mózgu narządy pamięci słowa, pamięci rzeczy, nazw, narządy sztuki, dowcipu, przezorności, pychy, męstwa, przyjaźni, miłości, samoobrony i t- d. Większe rozwiniecie się pewnej zdolności u danego osobnika uważała ta nauka za następstwo znaczniejszego rozwoju odpowiedniego narządu kory mózgowej. A ponieważ taki znaczniejszy rozrost miejscowy mózgu pociąga za sobą większe wypuklenie odpow iedniej części czaszki, przeto nic prostszego, jak przez badanie czaszki każdego osobnika oznaczyć jego charakter i zdolności.
Jako wytwór fantazyi skończyła frenologią szybko swoją rolę, a od czasu, kiedy z inicyatywy Akademii francuskiej Flourens w r. 1822 ogłosił swe badania nad systemem nerwowym, należy ją uważać za pogrzebaną.
W przeciwieństwie do nauki Galla poszedł Flourens tak daleko, że w ogóle nie przyjmował możliwości, aby czynności mózgu mogły być rozdzielone. Zdaniem jego mózg cały ma jednakową czynność, jest siedzibą zjawisk psychicznych razem jako jedna całość. Zniszczenie pewnych części mózgu pociąga za sobą, o ile jest znaczne, zmniejszenie ilościowe tej funkcyi, upośledzenie jednakowe wszystkich funkcyi psychicznych. Jeżeli zniszczenie obejmuje tylko nieznaczną część mózgu, to pozostała reszta tak sprawnie funkcye swoje spełniać może, że dany osobnik nie przedstawia żadnych zmian funkcyonalnych. To zdanie Flourensa, oparte było na przypadkach zranienia mózgu, w których zbiegiem okoliczności uległy zniszczeniu takie części mózgu, gdzie rzeczywiście nie są zlokalizowane jakieś pewne czynności. Ze względu na wielkie zasługi tego uczonego w badaniu układu nerwowego i z powodu reakcyi przeciw zdyskredytowanej nauce Galla, było zdanie Flourensa przez dziesiątki lat uważane niemal za pewnik w nauce o fizyologii mózgu. Nie pomogły spostrzeżenia Ilou-illauda (1825), Daxa (1836), wykazujące dowodnie na podstawie badania mózgu, że zachodzi związek pomiędzy pewnemi zboczeniami w funkcyi a znisz-