podlegała kara odrodzenia się. I ta ostatnia perspektywa po*, jfi- *? ni
na padół ziemski wydaje się Hindusom czymś najgorszym, o>jj K ck00*1fili ma«cm i mait r k • ^ fL bezna^l"3- Rozporządza on siłą magiczną i może zmieniać
Żydf ikryte przed oczyma żywych wiódł pierwszy śmiertelny J 10 w!v<‘*a’10 w ?ra0\a‘.^mic tei
§§ 2L. ponury im. By! on ługiem wszystkich^ » & na P0W,enchnię “■ J* (b“w*cdaes*
^ L JL tn hramin fi dworna warowniami, a walczy błyskawicą, piorunem,
chfflD-
mm jest
stnżnik
nu-
niezależnie od kastv. niezależnie od tego, czy był to bramin czy^ > ”7
mm® • .. ., ... , 6 J 3 „ J1 ^ j iak mu to później przypisywali indyjscy komentatorzy
cen-kszainja, ramieslmk-wajśja. sługa-siudra, czy wreszcie wyn. '1 w, • 1LJLŁ 7
tek poakastowY. Natomiast wzorem dla indyjskiego rycerza-ksza^ * . . .. ? . ... ,. .. .
wszystkiej, J ^
L (6, i nieba, blaskiem swej osoby rozijk ’ T*_
palma,.«<M»- ycM . obieg stano; kulę-fcstb* *£ »«mglj.zmespotoewaoejstony ah>ie
m. i* pssistslo na d&tepmjfc, m krape «ttootad,, 0**^ *«oo. ss»ją mechybo; tyst*>
« aSiiĆĄ res pi.™, Ma p4tae los*. bYod« i Uyszcsy, rf** 18»f P»™ (tern Jego cotoray-«U skórę. W osposobieniu ogromnie oiepohaowooy. urgaj «* w kaw^ki, a odrąbana glov.a tswey ssę prstao pod grobe jok
gwałtownymi i nkwbrednymi, namiętnościami. Oddaje się obżar- > it^^W^enBe?DS,??a' . , .. ...... . .
stwu. Podanie głosi, że kiedyś zjadł od razu mięsotrzystu bawołów, M^owamu złośliwca lndra uwalnia uwięzi w chmurad. jeszcze dołożył pieczywa. Opój zniego niebywały, zapija się winę. |*h**“-1 ^ P°długiej, wyniszczające, pdaposura:lume z Miny, napojem obrzędowym .oszałamiającym. Miał wyżlopać jed- # StoUqw‘? ^:serca ^.e ogarnia wdzięczność dla lndry. norazowo zawartość trzydziestu jezior tego napitku. Nie umiał też ‘^J^-kszatnjów napełnia dodatkowo duma. ze ich kastowy nigdy powściągnąć swego pożądania miłosnego, co nieraz kończyło Wilnie W spisał w walce ze złowrogim demonem Wntrą. się fatalnie, gdy protestowa! zdradzony małżonek. Towarzyszą mu P#1?50 lndr> m« braknie pola do popisu, bo susze i ulewy zda-zastepy sprośnych gandharwów i uwodzicielskich apsar. tają się czysto w tym rejonie świata: widać Wntra umie się odrodzić
ipokczne i walki międzystanowe danej społeczności.
Ślady pewnego niepowodzenia donżuańskiego wygarbowane ma I ioów wyzywać boski gniew, dosłownie na skóra. A było to tak. Połakomił się bóg lndra na żonę śg hołdowniczy ton wobec lndry me bardzo podobał się innej świętego męża Gautamy, Ahalią. Gautama rzucił wtedy klątwę na i indyjskiej, skutecznie konkurującej o pierwszeństwo w życiu napastnika i oto ciało jego zostało usiane tysiącami znaków przypo- I społecznym kraju. Bramini pragnęli poniżyć kastę kszatrijów. Z kon-rainających kobiece znamiona płciowe, Nieszczęśliwie napiętnowany ®*» kastowego powstał mit, wyraźnie wymierzony swym ostrzem uwodziciel ledwie potem uzyskał tyle, że te ozdoby" zostały prze- pecw lndra i kaście wojowników. Warto podać ten nut. aby wyraż-mienione w oczy; z takim wzorem na ciele musiał odtąd lndra zawsze ! M Wmimieć, jak to przez wątek fabularny przebija się raz w raz tło
paradować.
awanturnik i kobieciarz stanowił ideał rycerza w czasach formowania się mitów o Indrze.
Oto jaki bohater wiódł zastępy zbrojnych białych najeźdźców na Potężny bramin Twasztri nienawidził lndry. Powodu nienawiści spokojne, osiadłe, ciemne ludy tubylcze Indii. Opój, obżartuch, | ®ł podaje, ale nietrudno go odgadnąć, byt to bowiem bóg niesfornej i buńczucznej kasty wojowników, z którą byłoby trudno poradzić sobie za pomocą sity fizycznej. Walcząc o władzą z Indią bramin
A co teraz, po podboju, ma do czynienia ten niespokojny bóg? W I sięgnął po inne sposoby. Spłodził syna obdarzonego niebywałą-towarzystwie Maratów, wojowniczych jak i on bogów burzy, wychyla 1 potężny haust somy i wyrusza przeciwko demonowi suszy, demu
■ StoA w goli łuwakabogji lndry jen, by£ mewę, ptówejsym ujnękotMem im