m BAUAIA CZUBKA
tytki. Jak można sądzić na podstawie znanych grobów wojowników. Postępujące zróżnicowanie majątkowe nie doprowadziło jeszcze do tak sdnego zróżnicowania poszczególnych rodzin, by zaistniała możliwość wyłącznego skupienia władzy i bogactwa w rękach nawet szczególnie przedsiębiorczych jednostek, które kosztem wyzysku uzależnianych od siehie grup ludności gromadziłyby majątek i osiągały wyjątkowo wysoką pozycję społeczną. Proces ten wyraźnie zaznaczył się dopiero w następnym okresie. Na śląskich cmentarzyskach późnolateńskich ludności kultury przeworskiej występuje wprawdzie pewne zróżnicowanie w wartości darów grobowych w poszczególnych grobach w obrębie tych samych cmentarzysk, ale nie jest ono na tyle duże, by mowa było mówić o wyodrębnieniu się już w 1 w. pju. dziedzicznych przywódców plemiennych. Dobrze nrrirM-** to twierdzenie brak w tym okresie na Śląsku tak zwanych grobów książęcych. Nie znaczy to, że w grobach póśnołstenskkh nie znajdowały się cenne wyroby importowane, jak na przykład naczynia brązowe. Były to jednak wypadki rzadkie. Na odkryto do
tychczas tytko cztery naczynia brązowe — jeden kociołek i trzy wiadra Jedno z tych wiader (Piotrków Borowski, pow. Strzelin) znalezione było bez zespołu, drugie wiadro (Sławęcice. pow. Góra) I kociołek (Wierzbice, pow. Wrocław) pochodzą s grobów wojowników wyposs innych w pełne uzbrojenie, trzecie wiadro odkryto w grobie prawdopodobnie również męskim, ale bez broni (Brryków, pow. Tnwbnkn). Podobną jednak bród, narzędzia i ceramikę jak ar grobach s naczyniami brązowymi spotyka się 1 ar grobach, w których brak importów. Opierając się na podanych faktach można więc przyjąć, te potkam tycia mieszkahców tych samych okolic był niezbyt skinie zróżnicowany. Grupą zamożniejszą była jedynie starszyzna rodowa i ple mierna nie posiadająca zapetme jeszcze wówczas władzy dziedzicznej. Ta właśnie grupa mogła odnosić dodatkowe korzyści z pośrednictwa w handlu dalekosiężnym.
Na Dolnym Śląska wyraźnie wydziela się kulturowo rejon dawnego, środkowoiatehskiego osadnictwa celtyckiego wraz z obszarami leżącymi w jego sąsiedztwie, którego północną granicę stanowią powiaty Milicz, Góra, Wołów i Legnica, a partię centralną powiaty Obara. Strzelin, Wrocław, Trzebnica i Oleśnica. Ta część Dolnego Śląska w literaturze archeologicznej określana jest powszechnie jako Śląsk środkowy, co upoważnia do nazwania wydzielonej tu grupy kultury przeworskiej grupą środkowośląską, a grupy drugiej leżącej od niej na północ grupą dolnośląską kultury przeworskiej.
Póżnolateńska kultura przeworska na Górnym Śląsku znana jest dotychczas z nielicznych znalezisk me dających podstawy do jej bliższej charakterystyki.
Charakterystyczną cechą grupy środkowośląskiej jest przejęcie przez
m
•niBU MAD OMŁ1BM UTM»UM MA IłAMU
nią daleko liczniejszych elementów kultury celtyckie), co jest cocunuale ae względu na bezpośrednie kontakty ludności reprezentującej obie kultury. O postępującej od drugiej połowy 11 w. p.n.e„ a zakończonej około połowy 1 w. pji.e., integracji obu środowisk świadczą między innymi i cmentarzyka, na których występują wspólnie szkieletowe groby celtyckie datowane na U w. pjaa. oraz ciałopalne groby ludności kultury przeworskiej z końca 11 i z 1 w. pn.e. Sytuację taką można obserwować na cmentarzyskach w Sobocisku, pow. Oława**, tarnikach Wielkich, pow. Wrocław**, Głownime, pow. Strzelin**.
Używanie tych samych cmentarzysk przez bezpośrednio po sobie następujące grupy ludności o innej kulturze może być tłumaczone jako wynik zgodnego współżycia, które doprowadziło do utrzymania i przejęcia przez ludność kultury przeworskiej tradycyjnych miejsc związanych t kultem zmarłych ludności celtyckiej. Wiele czynników wskazuje na to, że w środkowej częśd Śląska obok rdzennej ludności słowiańskiej pozostali również potomkowie dawnej ludnośd celtyckiej zasymilowani do nowego środowiska charakteryzującego się kulturą przeworską.
Powszechnie przyjęty przez prehistoryków niemieckich pogląd o przybyciu na Śląsk w okresie póśnolateńskim ludności germańskiej — Wandalów i Silingów, oraz przypisywanie jej kultury przeworskiej określanej przez nich jako kultura waodalska nie znajduje dostatecznych podstaw w materiałach archeologicznych. Pewne podobieństwa w kulturze plemion wandalskich se środkowych i wschodnich Niemiec z kulturą przeworską plemion słowiańskich jest głównie wynikiem oddziaływań kultury celtyckiej, oo spowodowało przejęcie przez wiele różnych etnicznie plemion zamieszkujących tereny Europy licznych cech typowych dla póznolateńskiej kultury. Wynikiem tego jest występowanie pewnej ilości wspólnych elementów w kulturze wandalskiej i przeworskiej. Nie można jednak wykluczyć obecności na Śląsku Dolnym niewielkich grup ludności obcej, która przebywała tu czasowo bądź ssymiłowała się do środowiska miejscowego.
U. Lowmiański** przyjmuje natomiast, te w 1 w. pn.e. rozwinęła się na środkowym Śląsku na drodze bursztynowej wiodącej od Przełęczy Kłodzkiej do Wrocławia pokojowa penetracja Wandalów, a w okolicy
"Jabn, Die Ketten,a 114—116; Hoffmann, op. cit., a 10—22; P#-ichtck, op. cit., a 210. 219.
"Jahn, Die Ketten..., a 126, 127; tenże. Neue skythuche..., a 110. 117; Pescheck, op. cit., a 171, 172; L. Zotz, WondaLitchc Kdrperbettetfimpen ser SpótUitenezeit, „AlUchL”, t 4: 1924, a 127—128.
"Jibn. Die Ketten..., a 110, 121—1*2; Hoffmann, op. cit. a 22—20; Jihn, Neue eJcythiecfte^ a 112-120; P » gc h v ck. ov, eżż, a 214,