Sponsorzy
4001 djvu

Żywszy mozgi, wsypać ćwierć funta tartego chleba pszennego, nieco pietruszki zielonej drobno nsiekaney , szczypiorku zielonego podobnież usiekanego i gaiki muszkatowey tłuczonej ; wymięszawszy dobrze , dodać do tego piankę ubitą z białek, od pozostałych żółtków, którą należy dobrze wymięszoć. Mieć należy przygotowane miedziane foremki , wysmarowane wewnątrz masłem i tartym pszennym chlebem ; nakładać do tych foremek tey raassy i stawią się na półgodziny do pieca; przed wydaniem wydoby-i w a ją się mozgi z foremek na półmisek i dają się do stołu; za sos można użyć sokuwi-szniowego smażonego z cukrem.

46. Mozgi wołowe smażone w kłarze.

Wziąwszy mózg od głów cztśrccb (na jeden półmisek) gdy się oczyści z plewy wierzch-niey i wymoczy, spnszcza się na wrzącą ■wodę zasoloną; w którey powinno bydź nieco octu ; gdy się Jtóttk-wadransa ( mięsznjąc ) pogotują , wydobywa się łyżką drnszlakową. Wyłożyć rondelek słoniną w plaltry cienko pokrajaną , kładą się na niey mozgi, przykrywają się znowu słoniną , w plastry pokrajaną ; włożywszy krajaną cytrynę , wlać hotelkę wina białego klarownego , i gotować je pod pokrywą z półtory godziny. Gdy będą mozgi gotowe , wyymują się , kładną się